Fot. Maciej Kaczanowski
MKS Selgros może zdobyć złoty medal już w ten weekend. Warunek jest jeden – podopieczne Sabiny Włodek muszą wygrać dwa mecze z Pogonią Baltica Szczecin. Początek obu spotkań został zaplanowany na godz. 15.
Ciężko powiedzieć, czego można spodziewać się w trakcie zbliżających się konfrontacji obu ekip. Lublinianki, które bronią mistrzowskiego tytułu, pokazały już w tym sezonie mnóstwo twarzy. Mają na swoim koncie mecze wybitne, ale również bardzo słabe. Tak w dużym skrócie wygląda zresztą historia dwóch pierwszych spotkań finału mistrzostw Polski. W pierwszym meczu podopieczne trener Włodek przed przerwą grały słabo.
W drugiej połowie z kolei zaprezentowały się bardzo dobrze i wygrały całe zawody 25:22. W niedzielnym spotkaniu szczecinianki jednak powstały z kolan i zagrały fantastyczny handball. Wygrały aż 29:17, czym z pewnością zaskoczyły ekspertów.
– Dałyśmy się rozpędzić Szczecinowi. Rywalki wykorzystały to w stu procentach. Ale teraz wracamy do Lublina, na swój parkiet i zaczynamy rywalizację od nowa. Wiemy, że Pogoń potrafi urwać mecz na wyjeździe tak, jak to zrobiła w półfinale w Gdyni. Nasze dziewczyny nie raz jednak pokazywały charakter i wielką wolę walki. Jestem o to spokojna także tym razem. Niech wygra lepszy. Obyśmy to były my – powiedziała na klubowej stronie Monika Marzec, druga trener MKS Selgros.
Obie ekipy pojawią się w Lublinie osłabionych składach. Lista ubytków jest znacznie dłuższa po stronie szczecińskiej. Pewne jest, że zabraknie nieobecnych już od dłuższego czasu Joanny Gadziny i Małgorzaty Stasiak. Najnowszym problemem jest jednak uraz Moniki Banclion.
Brazylijka w niedzielnym meczu skręciła kostkę i jej występ wydaje się być mocno zagrożony. Po stronie lubelskiej może zabraknąć przede wszystkim Iwony Niedźwiedź. Rozgrywająca reprezentacji Polski pauzowała przez kilka miesięcy z powodu urazu nadgarstka. Kiedy wydawało się, że już jest wszystko dobrze, Niedźwiedź nabawiła się kontuzji kciuka.
Zarówno sobotni, jak i niedzielny mecz rozpoczną się o godz. 15 w hali Globus. Jeżeli któraś z ekip wygra dwa razy, to zakończy rywalizację. Jeżeli nie, to obie drużyny zmierzą się w środę w piątym, decydującym o mistrzostwie meczu, który zostanie rozegrany w Szczecinie. Bezpośrednią transmisję ze wszystkich spotkań przeprowadzi Polsat Sport.
Transferowy hit
W tym tygodniu kontrakt z MKS Selgros Lublin podpisała Sylwia Matuszczyk. 24-letnia obrotowa w obecnym sezonie należy do wyróżniających się postaci Startu Elbląg. Matuszczyk jest wychowanką MTS Żory, a później grała jeszcze w Enerdze AZS Koszalin. Mimo młodego wieku, zdążyła także zadebiutować w barwach reprezentacji Polski. Matuszczyk w lubelskim zespole ma zastąpić Joannę Szarawagę, która w przyszłym sezonie będzie reprezentować barwy Vistalu Gdynia.
Ceny biletów
Cena biletów na jedno spotkanie to: 15 zł (normalny) i 8 zł (ulgowy). 30 zł trzeba będzie zapłacić za bilet rodzinny (rodzice lub opiekunowie plus minimum jedno dziecko). W przypadku jednorazowego zakupu biletów na oba spotkania ceny wyglądają następująco: 24 zł (normalny) oraz 12 zł (ulgowy). Zakup biletów na dwumecz nie jest możliwy w dniu spotkania. Wejściówki można kupować w siedzibie klubu, w hali Globus (III piętro) w dni powszednie w godzinach 8-16 oraz za pośrednictwem internetu na stronie ticketik.pl. W przypadku zakupu biletów na sektor 10 lub 11 i dołączeniu do Klubu Kibica przysługuje cena biletu ulgowego. Wejście VIP znajduje się od strony ul. Kazimierza Wielkiego, przy parkingu. W hali pojawią się punkty gastronomiczne oraz sklepik klubowy, które będzie można znaleźć przy wejściu od strony stoku.
Szacunek do Pogoni
– Dziewczyny od początku mówiły, że mają ogromny szacunek do Pogoni, a pierwsza lokata wywalczona w sezonie zasadniczym przez Szczecin budzi ich respekt – mówi na temat zbliżających się spotkań Dorota Małek, była zawodniczka MKS Selgros cytowana przez klubowy portal. – Myślę, że nasze zawodniczki są zadowolone, że wreszcie zagrają przed własną publicznością. Liczą, że nasi kibice ich wesprą. Nie ma, co ukrywać, że presja jest bardzo duża. Na takie mecze czeka się cały rok, ale zawsze wywołują one dodatkowe emocje. Jak „Dora” ocenia szanse w weekendowym dwumeczu? – Pogoń stoi teraz przed historyczną szansą wywalczenia złota. Trudno powiedzieć jednak, jak czuje się ich liderka z Brazylii, która doznała kontuzji. Rywalki wygrały w rundzie zasadniczej w hali Globus, ale to była nieco inna sytuacja. MKS Selgros grał wówczas w Lidze Mistrzyń. Nie pamiętam, żeby szczecinianki kiedykolwiek wygrały u nas w fazie play-off – dodaje Małek.
Promocja dla studentów
MKS Selgros przygotował specjalną promocję dla studentów. Wśród kibiców, którzy pojawią się na jednym z meczów (i posiadających taki status), może znaleźć się szczęśliwiec, który wygra w specjalnym konkursie 30 litrów piwa! Nagrodę tę ufundował jeden ze sponsorów klubu z Lublina: Browary Lubelskie Perła SA. Należy pamiętać, że jej odbiór będzie możliwy tylko po okazaniu legitymacji studenckiej. Dla grup studentów (min. 4 osoby) klub przygotował również zniżki w postaci biletów po 5 złotych. Grupy mogą zgłaszać się przez internet na adres kontakt@mks.lublin.pl, mogą też zakupić zniżkowe bilety w dniu meczu po okazaniu legitymacji studenckiej. Zgłoszenia do konkursu odbywać się będą w hali w punkcie info. Podczas meczu wybrany przez grupę przedstawiciel weźmie udział w konkursie.
Transmisje także w tv
Oba spotkania, które w weekend zostaną rozegrane w Lublinie będą transmitowane w Polsacie Sporto. Relację przeprowadzi także klubowy kanał MKS Selgros na twiterze: twitter.com/mksselgros. Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę będzie sporo atrakcji dla kibiców, w tym konkursy organizowane przez sponsorów mistrzyń Polski: Browary Lubelskie Perła SA oraz Spa Orkana.
Kasy już od 14
W weekend kasy hali Globus będą czynne na godzinę przed meczami, czyli o 14. Kibice będą mogli wchodzić na obiekt zarówno od strony ul. Kazimierza Wielkiego, jak i od strony stoku narciarskiego. Kupując bilet w dniu meczu, nie ma możliwości wyboru miejsc w hali. Taka opcja jest jedynie za pośrednictwem sprzedaży internetowej.=