Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W osiemnastej kolejce gr. B I ligi piłkarzy ręcznych lublinianie podejmą w hali Globus ósmy zespół w tabeli.
Niedzielne spotkanie będzie pojedynkiem dwóch ligowych beniaminków. Faworytami tej rywalizacji będą goście, radzący sobie na zapleczu PGNiG Superligi zdecydowanie lepiej niż zespół AZS UMCS.
Olimp to aktualnie ósma drużyna w tabeli gr. B I ligi, szczypiorniści z Grodkowa mają w dorobku 16 punktów wywalczonych w siedemnastu meczach. AZS UMCS pozostaje na ostatnim miejscu w zestawieniu, z jednym „oczkiem” zdobytym w spotkaniu z ŚKPR Świdnica.
Tydzień temu podopieczni trenera Jakuba Ignaszewskiego wyraźnie ulegli w Piekarach Śląskich miejscowej Olimpii 18:40. W tej samej serii gier nie powiodło się również niedzielnym rywalom akademików, którzy we własnej hali przegrali z MKS Kalisz 20:22. Wcześniej, w szesnastej kolejce, szczypiorniści Olimpu dosyć niespodziewanie ponieśli porażkę na wyjeździe z niżej notowanym Zagłębiem Sosnowiec 20:26.
Dotychczas Olimp zanotował osiem zwycięstw, ponosząc przy tym dziewięć porażek. W ośmiu wyjazdowych meczach grodkowianie wygrywali dwukrotnie.
W pierwszym spotkaniu obu zespołów, w Grodkowie, wyraźne zwycięstwo odnieśli gospodarze. Szczypiorniści Olimpu pokonali wówczas lublinian 40:21.
Podopieczni trenera Piotra Mieszkowskiego do Lublina przyjadą po zwycięstwo. Goście za wszelką cenę będą chcieli przełamać passę dwóch ligowych porażek z rzędu. Dla zawodników AZS UMCS będzie to kolejna szansa na zebranie cennego doświadczenia, a być może na sprawienie dużej niespodzianki.
Początek meczu AZS UMCS Lublin - Olimp Grodków w niedzielę, w hali Globus przy ul. Kazimierza Wielkiego 8, o godz. 14.00.
