Polska - Niemcy 3:1. Jesteśmy w finale MŚ w siatkówce!

Pierwszy set nie układał się po myśli "biało-czerwonych”, bo zaczęło się od prowadzenia naszych rywali 5:2 i 8:4. Kilka chwil później sytuacja została jednak opanowana i zrobiło się 10:10. Kolejne fragmenty meczu to huśtawka nastrojów. Najpierw lepiej radzili sobie Niemcy i ponownie odskoczyli (18:15).

Polacy odpowiedzieli serią 5:0 i po asie Michała Winiarskiego wygrywaliśmy 20:18. Końcówka była nerwowa, ale i szczęśliwa dla gospodarzy mundialu, bo zwycięstwo w pierwszej partii zapewnił nam Michał Kubiak.

W drugiej odsłonie Mariusz Wlazły i spółka mieli w zapasie nawet siedem punktów (18:11). Niestety w końcówce Georg Groezer wyprowadził naszych przeciwników na prowadzenie 24:23. Po długiej wymianie ciosów ostatecznie Polska pokonała jednak rywali 28:26.

W trzeciej części zawodów znowu to gracze trenera Antigi długimi fragmentami prezentowali się lepiej. Prowadzili nawet 10:5. Końcówka znowu była jednak bardzo wyrównana, choć tym razem lepiej rozegrali ją nasi sąsiedzi i wrócili do gry dzięki wygranej 25:23.

"Biało-czerwoni” przypieczętowali awans do finału w czwartym secie, w którym okazali się lepsi o cztery "oczka” - 25:21, de-cydujący atak przeprowadził niezawodny Wlazły.


Polska - Niemcy 3:1 (26:24, 28:26, 23:25, 25:21)

Polska: Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Mateusz Mika, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Paweł Zagumny, Michał Kubiak.

Niemcy: Luks Kampa, Christian Fromm, Denys Kaliberda, Marcus Boehme, Gyorgy Grozer, Max Guenthoer, Markus Steuerwald (libero) oraz Dirk Westphal, Jochen Schoeps, Tim Broshog, Sebastian Kuehner.