FOT. TOMASZ RYTYCH
Wisła Puławy zagra w sobotę w I rundzie Pucharu Polski z Zagłębiem Sosnowiec (godz.19.30). Do zespołu trenera Bohdana Bławackiego oficjalnie dołączył już Mateusz Olszak
Obie drużyny rywalizowały ze sobą w ub. sezonie w II lidze. W czerwcu ich drogi się rozeszły, bo ekipa ze Śląska awansowała na zaplecze ekstraklasy. Los chciał, że rozstanie nie trwało zbyt długo. Już dziś Wisła znów zagra z Zagłębiem, w ramach rozgrywek Pucharu Polski.
Przez ostatni miesiąc składy obu drużyn uległy sporym zmianom, więc trudno mówić o tym, że znają swoje możliwości. Do Zagłębia dołączył m.in. słowacki napastnik Martin Tribula, który strzelał gole dla Limanovii Limanowa. W piętnastu meczach zdobył ich aż jedenaście. W Sosnowcu pojawił się też dobrze znany w naszym regionie z występów w Hetmanie Zamość i Igrosie Krasnobród Tomasz Margol (Flota Świnoujście). Ten pierwszy zapowiada walkę o awans do kolejnej rundy PP.
A jest o co walczyć. Zwycięzca dzisiejszego meczu awansuje do 1/16 finału rozgrywek PP, w której 12 sierpnia zmierzy się na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze. A jeśli przejdzie tę przeszkodę to następnym potencjalnym przeciwnikiem jest Cracovia Kraków. Dlatego, ani w Puławach, ani tym bardziej w Sosnowcu nie trzeba nikogo mobilizować do walki na dzisiejszy mecz.
Puławianie przystąpią do gry z Zagłębiem w mocniejszym składzie. Wczoraj klub poinformował, że pozyskał oficjalnie Mateusza Olszaka z Chełmianki Chełm. To już szósty tego lata nabytek Wisły, którą wcześniej zasilili Sebastian Głaz, Przemysław Kanarek, Klimas Gusocenko, Patryk Słowiński i Szymon Wiejak.
Co ciekawe, spotkanie poprowadzi Rafał Sawicki z Tarnobrzega, ten sam, który wiosną sędziował zakończone remisem 1:1 ligowe starcie Wisły z Zagłębiem. Dziś o remis jest wykluczony. Jeśli do niego dojdzie to piłkarze będą grać dogrywkę, a jeśli i ta nie przyniesie rozstrzygnięcia wówczas zwycięzcę wyłonią rzuty karne.
Fedoriv na testach
Były obrońca puławskiej Wisły Wołodymyr Fedoriw wziął udział w czwartkowym treningu I-ligowej Bytovii Bytów. Zawodnik odszedł z Puław w czerwcu. W ub. sezonie zagrał w 17 meczach II ligi, w których strzelił jedną bramkę.