W Lubartowie zagrają dla Krystiana. Piłkarz Wólczanki jest w śpiączce

Wydarzenie towarzyszyć będzie spotkaniu 24. kolejki III ligi pomiędzy Lewartem Lubartów a Wólczanką, które odbędzie się tego samego dnia o godz. 12.

Krystian w wypadku złamał kręgosłup, ale ma szansę na powrót do zdrowia. Do tego potrzebna jest jednak kosztowna rehabilitacja, na którą rodzina nie ma środków. Festyn w Lubartowie to pomysł Edyty Parzyszek, mamy bramkarza Lewartu, Adriana. – Dowiedziałam się, że dzięki rehabilitacji Krystian może wrócić do zdrowia. Sama mam trzech synów, Adrian gra w Lewarcie.

Pomyślałam, że to mogło przytrafić się jemu, przecież też jeździ na mecze – mówi pani Edyta, która o pomoc zwróciła się do Polskiego Czerwonego Krzyża. – To była chwila. Wszystko zorganizowaliśmy w jeden dzień – dodaje.

Festyn rozpocznie się o godz. 9 trzygodzinnym programem dla dzieci. Poza „dmuchańcami” czy malowaniem twarzy, na terenie amfiteatru w Lubartowie pojawi się wóz strażacki, który dzieci będą mogły dokładnie obejrzeć. Następnie przyjdzie czas na mecz. Część pieniędzy ze sprzedaży biletów na spotkanie zostanie przeznaczona na rzecz Krystiana.

Po sportowych emocjach, na scenie amfiteatru do wieczora grać będą zespoły muzyczne. Wystąpią m.in. Grzegorz Fijałkowski, Wieczny, FidelMan, Extra Mocni, Nipper, SkRyty, Chmura, OZZY, Olsenn , Dj Dioda, a jako gwiazda wieczoru koncert da grupa disco-polo NEWS. Oprócz tego odbędą się pokazy karate, pierwszej pomocy, licytacje i wiele więcej.

To kolejna akcja mająca na celu pomoc Krystianowi Pydychowi i rodzinom zmarłych piłkarzy Wólczanki. W zbiórkę pieniędzy już wcześniej zaangażowało się całe środowisko piłkarskie, przekazując pamiątki i gadżety na aukcje charytatywne. Pomoc zadeklarowała także Krajowa Organizacja Na Rzecz Ofiar Wypadków Drogowych.

– Jako organizacja statutowo zajmująca się pomocą ofiarom wypadków drogowych i ich rodzin, chcemy zaangażować się w niedzielną akcję i apelujemy o przekazywanie środków finansowych dla Krystiana – mówi Inga Dzwonecka, prezes stowarzyszenia.

– Mając na co dzień kontakt z poszkodowanymi w wypadkach drogowych i ich rodzinami podkreślam, że obecna sytuacja Krystiana Pydycha jest, oprócz negatywnych skutków zdrowotnych, także prawnie niekorzystna, ponieważ został on wprowadzony przez lekarzy w stan śpiączki farmakologicznej, przez co nie może podjąć w swojej sprawie żadnych decyzji i działań w kierunku uzyskania od ubezpieczyciela należnego mu odszkodowania i szybkiej zaliczki na leczenie. Co prawda istnieje możliwość podjęcia działań prawnych w kierunku ubezwłasnowolnienia na czas obecnego stanu poszkodowanego, ale jest to proces trwający kilka miesięcy poprzedzony odpowiednimi badaniami i opiniami biegłych. Tym samym planowana akcja w kierunku zbiórki funduszy na leczenie i rehabilitację Krystiana jest na tą chwilę jedynym rozwiązaniem, aby móc zgromadzić potrzebną na jego zdrowienie odpowiednią kwotę pieniężną. Jako prezes stowarzyszenia i prawnik stykający się na co dzień z problematyką wypadków i odszkodowań z całą mocą popieram niedzielną akcję – dodaje Dzwonecka.

W trakcie całego festynu wolontariusze będą zbierać do puszek pieniądze, które potem trafią do Krystiana. Darowizny można wpłacać także na konto Lubelskiego Oddziału Okręgowego PCK 79 1160 2202 0000 0002 4987 5844 z dopiskiem w tytule (darowizna na leczenie i rehabilitację Krystiana Pydycha).