FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
Nasze miasto jest brane pod uwagę jako gospodarz prestiżowych zawodów, ale ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły
Jedna z rund przyszłorocznych Indywidualnych Mistrzostw Europy (SEC) może zostać rozegrana w Lublinie. W ramach cyklu Speedway Euro Championship rozgrywane są cztery rundy finałowe. W tym roku odbyły się one w Guestrow, Togliatti, Daugavpils i Rybniku. Przedstawiciele organizatora, firmy One Sport zapowiedzieli, że w przyszłym roku zawody ponownie zawitają do Polski. Poważnym kandydatem była Łódź, ale na przeszkodzie stanął remont miejscowego stadionu, który zakończy się we wrześniu 2017 roku. Według nieoficjalnych informacji w grę wchodzi zorganizowanie jednej z rund w Lublinie, a prawdopodobny termin to 16 września.
– Lublin jest jednym z miast, które bierzemy pod uwagę, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretach. Kwestia terminu też jest sprawą otwartą – mówi Dariusz Łopatka z One Sport.
Toruńska firma w tym roku organizowała w Lublinie mecz Polska-Dania. – Te zawody wypadły dobrze, więc być może znowu zdecydują się u nas coś zrobić. Z nami jednak nikt jeszcze nie rozmawiał na ten temat, ale jeśli będzie taka wola, to chętnie pomożemy w organizacji – zapowiada Piotr Więckowski, prezes KM Cross Lublin.
– Nikt się do nas nie zwracał w tej sprawie, ale jeśli pojawiłaby się taka propozycja, to byłaby warta rozważenia – mówi z kolei Krzysztof Komorski, zastępca prezydenta Lublina.
Wśród kibiców zaczęły już natomiast krążyć plotki, że zawody mogłyby zostać rozegrane na sztucznym torze na Arenie Lublin. Miasto jednak wyklucza taki scenariusz. – Taki pomysł pojawił się już dwa lata temu, ale to nie wchodzi w grę. To nie jest racjonalne rozwiązanie. Ułożenie toru kosztowałoby nawet 1,5 mln zł i wiązałoby się z ryzykiem utraty gwarancji i mówi Krzysztof Komorski.
W przyszłym roku w SEC na pewno będzie występować pięciu najlepszych zawodników tegorocznej edycji: zwycięzca Nicki Pedersen oraz Vaclav Milik, Krzysztof Kasprzak, Grigorij Łaguta i Leon Madsen. Ponadto wśród uczestników cyklu w tym roku byli m.in.: Antonio Lindbaeck, Emil Sajfutdinow i Przemysław Pawlicki