Avia Świdnik zbroi się przed nowym sezonem

Najbardziej doświadczony w tym gronie jest oczywiście ostatni z graczy. Popularny „Zboziu” ma na koncie 238 meczów na poziomie ekstraklasy i 92 w I lidze. Ostatnio 36-letni obrońca rzadko pojawiał się już na murawie. W barwach Górnika uzbierał ledwie około 400 minut gry w całym sezonie 24/25 (siedem meczów). Dwie klasy rozgrywkowe niżej powinien być jednym dużym wzmocnieniem defensywy.

Pigiel i Kamiński to ograni piłkarze na poziomie trzecioligowym. W niedawno zakończonych rozgrywkach pierwszy z zawodników zapisał na swoim koncie: pięć goli i cztery asysty. Przez cztery lata gry dla Podlasia zdobył jednak aż 31 bramek, a dodatkowo asystował przy 16 trafieniach kolegów.

Kamiński na poziomie III ligi zakładał koszulkę: Motoru Lublin, Orląt Spomlek Radzyń Podlaski i przez dwa ostatnie lata ekipy z Białej Podlaskiej. Zagrał już na tym poziomie 239 meczów (28 goli i dziewięć asyst). Występuje przede wszystkim w środku pola, ale z powodzeniem radzi sobie również w defensywie.

W kolejnym sezonie Avię nadal będzie prowadził trener Wojciech Szacoń. W zespole zostaje też wielu ważnych zawodników. Umowy na kolejne rozgrywki podpisali już: Patryk Małecki, Andrij Remeniuk, Michał Zuber, Wojciech Kalinowski, Rafał Kursa, Paweł Uliczny, Kamil Rozmus, Dave Assuncao, Arkadiusz Maj, Rafał Dobrzyński, Adrian Popiołek czy Mateusz Wójcik.

Wkrótce do drużyny dołączy nowy napastnik, a trwają poszukiwania młodzieżowców. Wiadomo już także, że z klubem po dwóch latach rozstanie się chociażby Adrian Paluchowski. W tym sezonie 37-latek zapisał na swoim koncie 10 goli w lidze, ale kilka dorzucił także w rozgrywkach Pucharu Polski. W okręgowym finale z Górnikiem II Łęczna ustrzelił hat-tricka.