Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

11 października 2021 r.
8:06

Rodzina oskarża szpital o zaniedbanie 84-latka chorego na nowotwór, lekarz grozi jej pozwem

6 3 A A
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne

Stan 84-latka z nowotworem miał się pogorszyć, bo nie dostawał odpowiednich leków. Tak według jego rodziny wyglądała opieka w szpitalu w Chełmie. Szpital odpiera zarzuty, a lekarz, który prowadził pacjenta rozważa złożenie pozwu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Chodzi o oddział paliatywny szpitala wojewódzkiego w Chełmie. 84-latek trafił tam 21 września. Mężczyzna choruje na nowotwór. Przyjmuje też leki antydepresyjne przepisane przez psychiatrę. – Od pierwszego dnia pobytu w szpitalu stan zdrowia dziadka zaczął się pogarszać. Stał się nerwowy, prosił, żeby jak najszybciej zabrać go ze szpitala, wykazywał lęk przed pielęgniarkami – twierdzi wnuczka pacjenta, która skontaktowała się z naszą redakcją. Powiadomiła też Rzecznika Praw Pacjenta.

Relacjonuje: – Moja mama, która odwiedzała dziadka, zgłaszała to personelowi medycznemu, ale zapewniano ją, że wszystko jest pod kontrolą, a leczenie przebiega prawidłowo. Mimo to jego stan był coraz bardziej niepokojący. W końcu zdecydowałyśmy z mamą o wypisaniu go ze szpitala.

Jak twierdzi wnuczka chorego, po tygodniu, w dniu wypisu, „okazało się, że dziadkowi nie były podawane leki przeciwdepresyjne”. Miał to potwierdzić psychiatra, który leczył 84-latka przed przyjęciem do szpitala. Rodzina ma też zarzuty do opieki pielęgniarek. – Dziadek siedział na krześle zupełnie bezbronny, a dwie pielęgniarki krzyczały na niego. Nie był agresywny, mało kontaktował, więc nie było powodu, aby w ten sposób się z nim obchodzić – nie kryje oburzenia wnuczka pacjenta. Skarży się też na transport szpitalny: – Transportu nie było przez wiele godzin. Po kolejnym telefonie do szpitala i informacji, że karetka może przywieźć dziadka nawet o godzinie 19, mama nie wytrzymała i pojechała po niego.

Okazało się, że pacjent nie mógł wyjść ze szpitala o własnych siłach, mimo że przy przyjęciu, samodzielnie wszedł na oddział.

Zarzuty rodziny pacjenta przedstawiliśmy dyrekcji szpitala.

– Rozumiem niezadowolenie rodziny, ale nie można oczekiwać, że stan pacjenta z zaawansowaną chorobą nowotworową i w podeszłym wieku będzie się polepszał. On stopniowo będzie się pogarszał. Podczas pobytu na Oddziale Paliatywnym pacjent był leczony zgodnie ze sztuką medyczną, na co wskazuje również poprawa parametrów laboratoryjnych – zaznacza Kamila Ćwik, dyrektor szpitala w Chełmie. Podkreśla, że lekarz, który prowadzi pacjenta na oddziale podejmuje „autonomiczne decyzje w zakresie terapii oraz podawanych leków i bierze za to odpowiedzialność”.

– Rodzina nie może narzucać kierunku terapii. Zdarza się, że leki, które pacjent przyjmował przed przyjęciem do szpitala, nie mogą być stosowane w połączeniu z tymi, które zaordynował lekarz w oddziale – tłumaczy dyrektor szpitala. Poinformowała też, że lekarz z oddziału paliatywnego rozważa podjęcie kroków prawnych wobec rodziny pacjenta, w związku z zarzutami o nieprawidłowym leczeniu.

– Nie boję się sprawy w sądzie, bo mówimy prawdę. Potwierdza to fakt, że dwa dni po wyjściu z chełmskiego szpitala, dziadek trafił do Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w celu ratowaniu życia – zaznacza wnuczka 84-latka.

A co z opinią psychiatry, który stwierdził, że stan psychiczny pacjenta pogorszył się? – Psychiatra konsultował pacjenta ambulatoryjnie na długo przed przyjęciem na oddział. Podczas hospitalizacji lekarz prowadzący konsultował pacjenta z jego psychiatrą. Trzeba wziąć pod uwagę, że choroba nowotworowa cały czas postępowała, a objawy nasilały się – mówi Kamila Ćwik.

Dyrektor tłumaczy, że szpital ma do dyspozycji tylko trzy karetki, które transportują pacjentów do domu. – To jest transport planowy, a nie ratujący życie. Zdarza się, że trzeba poczekać dłużej, nawet kilka godzin. Zwłaszcza, że transportujemy również pacjentów, którzy mieszkają poza granicami naszego województwa – wyjaśnia dyr. Ćwik. Zaznacza: – Podczas oczekiwania na karetkę pacjent miał cały czas zapewnioną opiekę. Pielęgniarki mogły do pacjenta mówić podniesionym głosem, na co wskazywała rodzina. Wynikało to z faktu, że pacjent ma problemy ze słuchem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kandydat KO na prezydenta RP w niedzielę spotkał się z dużymi przedsiębiorcami rolnymi w Zosinie i Werbkowicach

Trzaskowski obiecuje efektywną obronę interesów polskiego rolnictwa

Efektywna obrona interesów polskiego rolnictwa jest absolutnym priorytetem - powiedział kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski po spotkaniu z przedsiębiorcami rolnymi w Zosinie. Zaznaczył, że Polska powinna prowadzić politykę asertywną, zgodną z naszym interesem. To było kolejne spotkanie w Lubelskiem kandydata PO na prezydenta. Wcześniej był w Werbkowicach.

Skoki narciarskie. Weekend w Titisee-Neustadt dla reprezentanta gospodarzy. Polacy wreszcie w TOP 10 zawodów

Skoki narciarskie. Weekend w Titisee-Neustadt dla reprezentanta gospodarzy. Polacy wreszcie w TOP 10 zawodów

Weekend w Titisse-Neustadt należał do gospodarzy. Zarówno w sobotę jak i niedzielę na skoczni Hochfirstschanze rządził Pius Paschke. Niemiec w sobotę wygrał dość wyraźnie, a w niedzielę dosłownie o centymetry. Polscy kibice doczekali się za to dwóch miejsc w czołowej dziesiątce naszych przedstawicieli

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Czwarta porażka z rzędu Azotów Puławy. Tym razem w Lubinie z Zagłębiem aż 31:40. O ile w pierwszej połowie drużyna Patryk Kuchczyńskiego często była na prowadzeniu, to w drugiej szybko straciła szansę na zwycięstwo.

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie
Aktualizacja

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie

Miniony piątek trzynastego wcale nie był pechowy! W Polsce trafiono główną wygraną w Eurojackpot. Szczęśliwy kupon, warty 91 256 729,60 zł, nabyto w punkcie LOTTO w powiecie rzeszowskim (woj. podkarpackie). Ponadto w losowaniu 13 grudnia w Warszawie padła wygrana III stopnia (5+0) w wysokości 1 278 106,60 zł.

Komisarz Monika Dudek

Policjantka potrzebuje naszego wsparcia

Komisarz Monika Dudek to policjantka jednego z wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W kwietniu pękł jej naczyniak tętniczo-żylny rdzenia kręgowego i doszło do krwotoku śródrdzeniowego. Dziś policjantka potrzebuje wsparcia.

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Do policyjnego aresztu trafił 47-latek z Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna zdemontował i ukradł lampę ostrzegawczą, która zamocowana była na samochodzie zaparkowanym na terenie jednej z miejscowych firm. 47-latek wpadł, bo następnego dnia przechodząc w pobliżu tej firmy został rozpoznany przez właściciela, który przejrzał zapis monitoringu. Sprawcy kradzieży grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

KPR Padwa Zamość przegrała minimalnie na własnym parkiecie z Grunwaldem Poznań. Nieudany wyjazd AZS AWF Biała Podlaska do Szczecina

To kolejny krok świdnickiego urzędu ku jego cyfryzacji oraz usprawnienia komunikacji z mieszkańcami.

Koniec z postami na spotted? Świdnik ma nową aplikację

Świdnik dołącza do grona miast, które stawiają na nowoczesną komunikację z mieszkańcami. Pomóc ma nowa aplikacja mobilna Świdnik, której celem jest nie tylko usprawnienie przepływu informacji, ale także szybkie reagowanie na zgłoszenia mieszkańców.

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają
Lublin
galeria

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają

Warsztaty Kultury w Lublinie wypełniły się dziś niezwykłą atmosferą świątecznych przygotowań. Sprawunki – Targi Wyjątkowych Rzeczy właśnie przyciągają mieszkańców na stare miasto, oferując niebanalne prezenty, lokalne rękodzieło i ekologiczne produkty.

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Mistrzostwa Polski odbyły się w słowackim Strskim Plesie przy okazji zawodów Slavic Cup. Skinder była faworytką imprezy, chociaż w tym sezonie reprezentantka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski miała mało startów. Uczestniczka ostatnich igrzysk olimpijskich nie rozpoczęła jeszcze chociażby sezonu w Pucharze Świata.

Weekend w Berecie
foto
galeria

Weekend w Berecie

Wiemy, że lubicie się zabawić w popularnym Berecie. Ostatnio dużo się działo przy okazji imprezy mikołajkowej. To była niezapomniana noc pełną emocji, nostalgii i radości w rytmie najlepszych polskich i zagranicznych przebojów. Tak się bawi Lublin.

Rafał Trzaskowski na spotkaniu w Lublinie

Trzaskowski w Lubelskiem: Polska musi się rozwijać równomiernie

Prezydent powinien dbać, żeby cała Polska rozwijała się równomiernie - powiedział kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski podczas spotkania z sympatykami w Werbkowicach (Lubelskie). Stwierdził, że potrzebna jest prezydentura aktywna, która będzie inspirowała rząd.

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu 59-latek z Lublina został zatrzymany w Holandii. Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków.

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

110,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

opryskiwacz

lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

Montażówka

lublin

0,00 zł

Komunikaty