Chemeko-System Gwardia Wrocław – MKS Avia Świdnik 1:3. Zrealizowali słowa kapitana

Świdniczanie nie kalkulowali. – Jedziemy do Wrocławia po zwycięstwo – zapowiadał kapitan Avii Jakub Guz, występujący na pozycji libero. Słowa popularnego „Guzika” jego koledzy z zespołu od pierwszej partii zaczęli wprowadzać w czyn.

Spotkanie rozpoczęło się od autowej zagrywki gospodarzy. Dwa kolejne punkty świdniczanie zdobyli po ataku (3:0 dla Avii). Goście grali pomysłowo, kombinacyjnie. Rozgrywający przyjezdnych Sebastian Matula wielokrotnie gubił miejscowy blok. Dla tego zawodnika starcie w hali Orbita miało prestiżowe znaczenie. W minionym sezonie był bowiem zawodnikiem Gwardii.

Żółto-niebiescy bardzo szybko złapali swój rytm. Mateusz Łysikowski zagrywką sprawiał sporo kłopotów gwardzistom. Przy wyniki 11:7 dla gości szkoleniowiec miejscowych Dawid Murek poprosił o pierwszą przerwę w grze. Po interwencji byłego reprezentanta Polski niewiele zmienił się obraz gry jego podopiecznych. Set zakończył się wygraną Avii 25:22.

Druga odsłona należała do miejscowych. Po ataku Mariusza Schamlewskiego Gwardia prowadziła 4:2. Tym razem zdecydowanie lepiej w zagrywce, ataku, bloku i kontrze radzili sobie gospodarze. Efekt? Prowadzenie 9:5, 16:14, 19:16. W końcówce w ekipie gospodarzy na placu gry zameldował się Tytus Nowik. Młody siatkarz ostro namieszał w polu zagrywki, co wpłynęło na zwycięstwo wrocławian (25:19).

W trzecim secie początek był zacięty. Na 2:1 wyprowadził Avię Kosiba. Z kolei Mateusz Rećko zaatakował na 5:3. Przy prowadzeniu świdniczan 17:14 trener Witold Chwastyniak wprowadził nowego rozgrywającego. Łukasz Walawender urozmaicił grę przyjezdnych, którzy odjechali na 21:14. Taki wynik odebrał gospodarzom nadzieję na podjęcie walki. Goście zwyciężyli do 20.

Czwarta odsłona ponownie rozpoczęła się od 3:0 dla Jakuba Guza i spółki. Wrocławianie zdążyli jeszcze doprowadzić do remisu 4:4. Kolejne akcje budowały prowadzenie Avii: 9:7, 13:10, 15:11, 18:12, 23:13. W końcówce z szóstej strefy zaatakował Kosiba, a kontratak wykończył Rećko (25:15). Wygrana 3:1 stała się faktem. MVP wybrany został przyjmujący MKS Avii Kamil Kosiba, zdobywca 18 punktów.

Chemeko-System Gwardia Wrocław – MKS Avia Świdnik 1:3 (22:25, 25:19, 20:25, 15:25)

Gwardia: Maruszczyk, Zawalski, Schamlewski, Fornal, Dervisaj, Godlewski, Mihułka (libero) oraz Kuźmiczonek, Lubaczewski, Nowik, Cedzyński i Gryc.

Avia: Łysikowski, Kosiba, Siwicki, Obermeler, Rećko, Matula, Guz (libero) oraz Walawender, Toma, Kuś (libero) i Błądziński.

MVP: Kamil Kosiba (MKS Avia).