Fazy grupowej Ligi Europejskiej nie będzie. MKS FunFloor przegrał rewanż w Hiszpanii

Nie tak miała wyglądać europejska przygoda MKS FunFloor Lublin. Drużyna zbudowana w lecie przed Edytę Majdzińską w najważniejszym momencie zawiodła.

Ekipa, w której zgromadzono jedne z najlepszych polskich szczypiornistek, a także kilka niezłych zawodniczek z zagranicy kompletnie rozczarowała podczas wizyty w Kraju Basków i europejskie puchary będzie mogła oglądać co najwyżej w telewizji.

Przebieg spotkania determinował rezultat meczu w Lublinie. Przypomnijmy, że przed tygodniem w hali Globus MKS FunFoor wygrał 23:19.

Wynik spotkania w San Sebastian otworzyły gospodynie dzięki trafieniu Arrojery Arantzazistroke. Szybko jednak na tego gola odpowiedziała Oktawia Fedeńczak i MKS FunFloor prowadził 2:1. Kolejne minuty były bardzo wyrównane, ale powoli zaczęła zarysowywać się przewaga gospodyń, które w pewnym momencie prowadziły nawet 8:5. Dramat rozegrał się pod koniec pierwszej połowy, kiedy rywalki zaczęły trafiać do siatki znacznie częściej.

W pewnym momencie wynik brzmiał już 14:7. Dobry finisz tej części spotkania pozwolił zmniejszyć lubliniankom straty do 5 bramek.

Wiadomo było, że po zmianie stron gra będzie bardzo zacięta. Tak rzeczywiście było, a MKS FunFloor cały czas balansował na cienkiej linie. Zazwyczaj Super Amara prowadziła 5 bądź 6 bramkami, ale były momenty, że różnica wynosiła zaledwie tylko dwie bramki. Tak było chociażby po trafieniu Magdy Balsam z początku drugiej połowy. I dopiero ostatni kwadrans pokazał, że faza grupowa należy się Baskijkom.

Na 10 min przed końcem meczu prowadziły one już 24;16. W 58 min po dobrych akcjach Michaliny Pastuszki różnica pomiędzy obiema ekipami zmniejszyła się do zaledwie 5 bramek. W ostatnich sekundach jednak więcej zimnej krwi zachowały gospodynie i wygrały 26:20, czym zapewniły sobie przedłużenie swojej europejskiej przygody.

W lubelskim zespole wyróżniła się Balsam, która skończyła rywalizację z 5 trafieniami. 3 bramki zdobyła Joanna Andruszak. W Super Amara nie do zatrzymania była Arrojera Arantzazistroke. Baskijka zakończyła mecz z 8 bramkami na koncie.

Super Amara Bera Bera - MKS FunFloor Lublin 26:20 (14:9)

Bera Bera: Prades Ricondo – Arantzazistroke 8, Arroyo Pimienta 5, Torrado 5, Erauskin Martinez 4, Louis 1, Gavilan 1, Selva 1, Araujo Joao 1. Kary: 6 min.

FunFloor: Mamić, Wdowiak – Balsam 5, Andruszak 3, M. Więckowska 2, Fedeńczak 2, Posavec 2, Pastuszka 2, Planeta 1, Rosiak 1, Matuszczyk 1, Tomczyk 1, Olek, Szynkaruk, Nieuwenweg.

Sędziowały: Ilieva i Karbeska (obie Macedonia Północna). Widzów: 1800.

Wynik dwumeczu: 45:43. Awans: Bera Bera.