Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

10 października 2022 r.
8:02

Goncalo Feio (Motor Lublin): Zastaliśmy w klubie spaloną ziemię

0 1 A A
(fot. Motor Lublin)

Motor w niedzielę przy okazji starcia z Radunią Stężyca miał sporo dobrych momentów. Spotkanie mogli wygrać gospodarze, ale w końcówce także i żółto-biało-niebiescy. Ostatecznie skończyło się remisem 1:1. Jak mecz oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Goncalo Feio (Motor Lublin)

– To był trudny mecz z dobrym przeciwnikiem, który ma sporo jakości piłkarskiej i jakościowych zawodników. W pierwszej połowie przez to mecz był dynamiczny. Były momenty, że my nieźle operowaliśmy piłką i potrafiliśmy zamknąć przeciwnika i były takie, że rywale nas zamknęli. Gospodarze stwarzali sytuacje poprzez dośrodkowania i dobre wypełnienie pola karnego. W obu zespołach doszło do walki o drugą piłkę, oba zostawiły też sporo zdrowia na boisku. Na drugą połowę weszliśmy bramką, co zawsze jest impulsem dla zespołu, ale straciliśmy gola na 1:1 i potem dobre momenty miała Radunia. Tworzyli trochę zagrożenia. W ostatniej fazie meczu poprzez dobre decyzje w ataku pozycyjnym to my mogliśmy jednak wygrać jedną kontrą.

  • Jak to się dzieje, że najbogatszy klub II ligi znajduje się na dnie tabeli?

Przejąłem zespół na ostatnim miejscu w tabeli. W trzech meczach zrobiliśmy pięć punktów. Gdybyśmy wygrali z Radunią, to mielibyśmy w trzech meczach tyle punktów, co zespół w poprzednich 11. Nie wiem, czy jeżeli porównalibyśmy kontrakty i pensje i tak dalej z innymi klubami, to Motor na pewno byłby tym najbogatszym. Klub sportowy musi mieć stabilizację, a Motor był pewnym projektem w poprzednim sezonie, który dostał się do barażów, ale nie awansował do pierwszej ligi. Latem rozpoczął się zupełnie nowy projekt. Nie wiem, co mieli na myśli ludzie, którzy byli przede mną. Nie mogę się wypowiadać za nich i nie chcę krytykować, bo może mieli pomysł, który po prostu nie wypalił. Od trzech tygodni pracujemy z prezesem Tomczykiem nad tym, żeby budować nowy Motor. Nie tylko na boisku, ale i poza nim. Motor potrzebuje rozbudowanych struktur klubowych. Pracowały tutaj cztery osoby, które spędzały w klubie czas od rana do nocy. To nie wystarczy. Żeby mieć mocną drużynę, trzeba mieć mocny klub. Pracy jest dużo więcej niż tylko z zespołem. To co mogę powiedzieć kibicom, to żeby uwierzyli w ten zespół. Nie wygraliśmy tydzień temu u siebie i z Radunią też nie, ale ja widzę ten zespół na co dzień i są symptomy, które pokazują, że prędzej czy później zaczniemy wygrywać i powiedziałem kibicom, żeby byli z nami. Mamy mocne zaplecze kibicowskie, a Motor jest firmą, jak na tą ligę. To co się mówi o bogactwie tego klubu, to są legendy. Oczywiście jest człowiek za tym klubem, który jest gotowy go wspierać natomiast trzeba to robić. Jest duża rola prezesa Tomczyka, żeby rozbudować struktury, a sportowo moja również, żeby ten klub rozwijać. Co my tutaj zastaliśmy, to mała grupa ludzi, którzy oddają serce bez wielkiego wsparcia, ale nic, pustynia. Mówiąc nic chodzi mi o wsparcie drużyny w: sprzęcie do treningu, rzeczach do regeneracji, nawet jeżeli chodzi o pranie. Jakbyśmy nie mieli kierownika, który siedem dni w tygodniu pracuje 24 godziny na dobę, to byłby problem z praniem. To kibice powinni wiedzieć. Ja z pełną odpowiedzialnością odpowiadam za drużynę i część sportową i za to co dzieje się w Motorze od trzech tygodnia, a co działo się wcześniej jest poza mną. Nie wiem, czy kibice o tym wiedzieli, czy pan Jakubas o tym wiedział. To co my zastaliśmy w klubie to była spalona ziemia, jak to określił prezes. Minęły trzy tygodnie i wiele rzeczy udało się wywalczyć, ale droga przed nami nadal daleka. Tak jak zespół na każdym z trzech meczów pokazał, że umie cierpieć i walczyć i my musimy pokazać to samo, bo ta droga nie będzie łatwa. Będzie wymagała dużo poświęcenia i pracy. Jestem przekonany, że razem to zrobimy. Wierzę w to bardzo mocno.

Sebastian Letniowski (Radunia Stężyca)

– Chciałbym widzieć taką Radunię, jak w pierwszej połowie częściej. Gry w bocznych sektorach, przenoszenie ciężaru gry, nieźle to wyglądało. Problem stanowi u nas to, jak dostaniemy bramkę. Mamy niezłych piłkarzy, ale jest problem z liderami. Nie potrafimy zareagować po straconej bramce. Dobrze, że przebitka spadła do Jasia Surdykowskiego, gol i my wróciliśmy do gry. Pogubiliśmy się jednak zupełnie w drugiej połowie. Z pierwszej jestem zadowolony, graliśmy to, co przerobiliśmy w ostatnim mikrocyklu. Nie da się jednak grać w piłkę tylko, kiedy ma się piłkę przy nodze. Nie ma ruchu od piłki. Nie da się nie atakując wolnej przestrzeni grać w piłkę. Motor zagroził nam w końcówce wejściami na skrzydłach między naszych wahadłowych, a stoperów. Mieliśmy swoje sytuacje i Motorowi trzeba oddać, że świetnie blokuje bramkę przy stałych fragmentach. Strzały z bliska były blokowane plus interwencja Budziłka. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni, bo chcieliśmy u siebie wygrać. Szkoda kolejnych straconych punktów u siebie, bolejemy nad tym, ale musimy się przygotować już do kolejnego meczu. Zbyt mało zawodników zagrało jednak na dobrym poziomie, żebyśmy wygrali. Kilku zagrało naprawdę dobrze, ale u innych brakowało jakości.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Po wypadku Piotrek trafił do szpitala w Hrubieszowie, później przewieziono go do szpitala, gdzie przeszedł poważną operację. Wymaga dalszego leczenia

Psy pogryzł dziecko. Potrzeba pieniędzy na leczenie Piotrusia

Piotrek ma 11 lat. Zawsze bardzo kochał zwierzęta. Z psami sąsiada też wielokrotnie się bawił, ale ostatnio owczarki zaatakowały chłopca i poważnie pogryzły. Nastolatek przeżył, przeszedł operację, wymaga dalszego leczenia. Dlatego zorganizowano zbiórkę pieniędzy na ten cel.

Sylwester Aftyka
Dzień Wschodzi
film

Wrotka i Czart - te imiona zna cała Polska

Ich historią żyje cała Polska. Zwroty akcji niczym filmie sensacyjnym z morderstwem w tle. To trwająca od wielu tygodni telenowela. Mowa o lubelskich w sokołach wędrownych, których gniazdo na kominie lubelskiej elektrociepłowni podglądamy dzięki kamerom. 

Mariusz Paszko był prezesem "starego" szpitala przez 11 lat od 2011 roku. Od września 2022 pracował jako zastępca Damiana Miechowicza, który wczoraj został odwołany
Zamość

Prezydent czyści spółki. Odwołany prezes wylicza sukcesy

Mimo że pod jego rządami szpital wypracowywał zyski, to Rada Nadzorcza Zamojskiego Szpitala Niepublicznego odwołała z funkcji prezesa Damiana Miechowicza. Bliskiego współpracownika b. prezydenta Zamościa zastąpił jego dotychczasowy zastępca, a wcześniej wieloletni prezes placówki Mariusz Paszko.

Muzeum i Miejsce Pamięci w Sobiborze

Muzeum w Sobiborze znów docenione. Wygrało w konkursie Sybilla

Po specjalnym wyróżnieniu w prestiżowym konkursie na najlepsze europejskie muzeum roku EMYA 2024 kolejna nagroda dla Muzeum i Miejsca Pamięci w Sobiborze. Tym razem zwycięstwo w konkursie Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla 2023.

Mateusz Stolarski do tej pory poprowadził Motor w dziewięciu meczach

Co z przyszłością Mateusza Stolarskiego w Motorze Lublin? „Rozmowy się rozpoczęły”

Przed Motorem ważny mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jeżeli lublinianie wygrają, to przynajmniej w jednym barażu o awans wystąpią przed własną publicznością. Trener Mateusz Stolarski przyznał, że na finiszu sezonu rozpoczęły się też rozmowy na temat jego przyszłości w klubie.

To jedyny miejski kosz na śmieci w okolicy ulic Jantarowej i Berylowej. Z reguły jest wypełniony po brzegi, a czysta okolica jest zasługą samodyscypliny mieszkańców.
LUBLIN

Dużo ludzi, dużo śmieci, a kosz... tylko jeden

Niedaleko duża szkoła, ulubione miejsce spacerów wielu mieszkańców. Jednak na dwóch ulicach w dzielnicy Węglin Południowy jest… zaledwie jeden miejski kosz na śmieci. Chodzi o ruchliwe ulice osiedlowe Jantarową i Berylową.

Stonerowy piątek w Rider’s Pubie
24 maja 2024, 20:00

Stonerowy piątek w Rider’s Pubie

W piątkowy wieczór na scenie lubelskiego Rider’s Pub wybrzmią brudne, stoner-rockowe dźwięki. Wystąpią: Neon Mud, MIAM, Wielki Mrok oraz Optical Sun. Początek o 20:00.

Magda Balsam rzuciła w środę osiem bramek

Rzuty karne w Lubinie, brązowy medal MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin przegrał po rzutach karnych z KGHM MKS Zagłębie Lubin i zakończył sezon na trzecim miejscu.

Poznaj uczelnię i kierunki. Dni Otwartych Możliwości Uniwersytetu Medycznego
CO PO MATURZE
galeria

Poznaj uczelnię i kierunki. Dni Otwartych Możliwości Uniwersytetu Medycznego

Reanimacja, wkłucia w żyłę, symulowany poród i badanie USG. Chcesz studiować na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie? Sprawdź, co oferuje uczelnia.

Puchar Polski: Avia Świdnik i Orlęta Spomlek wygrały okręgowe finały

Puchar Polski: Avia Świdnik i Orlęta Spomlek wygrały okręgowe finały

Trzecioligowcy nie bez problemów, ale jednak rozprawili się z niżej notowanymi rywalami i wygrali swojego finały okręgowego Pucharu Polski. Avia w Opolu Lubelskim pokonała Opolanina 2:1. Z kolei Orlęta Spomlek okazały się lepsze od Huraganu Międzyrzec Podlaski dopiero po dogrywce (4:2).

Laurę Miškiniene w barwach Arki, podczas meczu w Lublinie

Polski Cukier AZS UMCS Lublin ogłosił drugi transfer

Polski Cukier AZS UMCS w środę ogłosił nazwisko drugiej zawodniczki, która przenosi się do Lublina. Tym razem chodzi o podkoszową z Litwy – Laurę Miškiniene, która ostatnio reprezentowała barwy VBW Arki Gdynia. W Polsce występuje już od sześciu lat.

Spektakl „Pocałunek łez” (Teatr Fatum)
galeria

Studencka Wiosna Teatralna: Trzy dni pełne amatorskiego teatru studenckiego

Od dziś do piątku (24 maja 2024): w ACKiM UMCS Chatka Żaka w Lublinie występują studenckie teatry z całego kraju walczące o Grand Prix XII Ogólnopolskiego Festiwalu Studencka Wiosna Teatralna.

Bazarek: emisja nr 400 i specjalne spotkanie

Bazarek: emisja nr 400 i specjalne spotkanie

Emisje odcinków słuchowiska są w niedzielę, ale spotkanie twórców i słuchaczy zaplanowano na sobotę. 25 maja w Teatrze Starym wydarzenie organizowane z okazji emisji 400. odcinka słuchowiska „Bazarek”.

Robot Da Vinci w Lublinie ma już za sobą 500 operacji
Wideo i zdjęcia z operacji
galeria
film

Robot Da Vinci w Lublinie ma już za sobą 500 operacji

Operuję robotem od 13 lat i w tej chwili widzę, że bardzo trudno jest wykonać zabieg bez tego narzędzia – mówi dr n. med. Jerzy Draus, chirurg, który szkoli personel medyczny w zakresie chirurgii robotycznej. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie wykonano już pół tysiąca operacji z pomocą robota da Vinci.

Kto zagra na puławskim "Truskawkobraniu"?

Kto zagra na puławskim "Truskawkobraniu"?

W pierwszą niedzielę lipca na stadionie w Górze Puławskiej odbędzie się festyn pod hasłem "Truskawkobranie". Organizatorzy imprezy finalizują rozmowy z gwiazdą wieczoru: zespołem założonym przez znanego aktora.

eWinner II LIGA
33. KOLEJKA

Wyniki:

Pogoń Siedlce - Chojniczanka Chojnice 2-3
GKS Jastrzębie - Wisła Puławy 0-0
Zagłębie II Lubin - ŁKS II Łódź 1-0
Radunia Stężyca - Stal Stalowa Wola 0-2
Skra Częstochowa - Stomil Olsztyn 2-2
Olimpia Grudziądz - KKS Kalisz 0-1
Kotwica Kołobrzeg - Hutnik Kraków 2-0
Lech II Poznań - Sandecja Nowy Sącz 0-1
Olimpia Elbląg - Polonia Bytom 1-3

Tabela:

1. Kotwica 33 56 60-42
2. Pogoń 33 55 54-45
3. Kalisz 33 52 44-31
4. Stal 33 51 42-37
5. Chojniczanka 33 51 46-43
6. Polonia B. 33 50 54-48
7. Hutnik 33 49 46-41
8. Radunia 33 47 45-43
9. Zagłębie II 33 46 47-45
10. ŁKS II 33 45 46-46
11. Wisła 33 41 48-47
12. Olimpia E. 33 40 34-43
13. Jastrzębie 33 40 40-48
14. Skra 33 40 39-39
15. Lech II 33 39 34-47
16. Olimpia G. 33 37 33-41
17. Stomil 33 34 28-39
18. Sandecja 33 32 32-47

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!