Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

20 listopada 2021 r.
18:07

Motor Lublin – Znicz Pruszków 1:1. Remis jak porażka

Po pierwszej połowie wydawało się, że Motor rozgromi drużynę Znicza Pruszków. Na bramkę rywali sunął atak za atakiem i gospodarze w końcu objęli prowadzenie. Niestety, drużyna z Lublina nie potrafiła zamknąć meczu mimo kilku sytuacji. A w drugiej połowie wyraźnie spuściła z tonu. Wykorzystali to goście, którzy doprowadzili do wyrównania, a w końcówce mogli nawet wygrać.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Już w piątej minucie po centrze Filipa Wójcika głową dobrze uderzył Michał Fidziukiewicz. A do pełni szczęścia zabrakło centymetrów, bo piłka trafiła w słupek. Minęło kilkadziesiąt sekund i „Fidzu” znowu nie trafił do siatki.

Zanim minął kwadrans Damian Sędzikowski dostał piłkę na prawym skrzydle i zdecydował się na indywidualną akcję. 20-latek wpadł między dwóch obrońców, minął ich i uderzył po długim rogu do siatki. Minęło dosłownie kilkadziesiąt sekund, a już mogło być 2:0. Fatalny błąd popełnił Marcin Bochenek, który źle zagrywał do swojego bramkarza. Piotr Misztal i Fidziukiewicz biegli do futbolówki, a minimalnie szybszy okazał się piłkarz gospodarzy, który uderzył jednak po ziemi obok pustej bramki.

Kibice żałowali tej akcji, a już żółto-biało-niebiescy wyszli z kolejnym atakiem. Piotr Ceglarz źle dogrywał jednak do Fidziukiewicza, który nie sięgnął piłki głową. Aktywny „Fidziu” w 25 minucie mógł lepiej rozegrać akcję, bo Motor wychodził z kontrą trzech na dwóch, ale 30-latek stracił piłkę. Kilka chwil później źle przyjął sobie futbolówkę w polu karnym po dograniu Adama Ryczkowskiego, bo z tej akcji też można było wycisnąć zdecydowanie więcej.

W 38 minucie Fidizukiewicz zagrywał wzdłuż bramki do Ryczkowskiego, a ten z najbliższej odległości dołożył tylko stopę do piłki i wydawało się, że jest 2:0. Gości uratował jednak boczny arbiter, który podniósł chorągiewkę. W końcówce ładna akcja tercetu: Sędzikowski, Tomasz Kolbon i Ceglarz zakończyła się niecelnym uderzeniem tego ostatniego. Szansę miał też Paweł Moskwik, ale z kilku metrów strzelił prosto w bramkarza.

Drugą część gry obiecująco zaczęli goście. W 50 minucie mieli szansę na wyrównanie. Mariusz Gabrych zagrywał do Shumy Nagamatsu, ale ten nie trafił w piłkę z kilku metrów. Po chwili futbolówka wróciła w szesnastkę gospodarzy i Gabrych kończył akcję strzałem głową jednak uderzył prosto w Sebastiana Madejskiego.

Po godzinie gry wydawało się, że jest już 2:0. Świetną akcję przeprowadził Kołbon, który wpadł w pole karne i uderzył na bramkę, ale bramkarz Znicza świetnie odbił to uderzenie. Nie zamknął meczu Motor i po chwili słono za to zapłacił. Ataki pruszkowian były groźne, ale w decydujących momentach przyjezdni podejmowali złe decyzje. W 63 minucie to się zmieniło. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Piotr Kusiński nie upilnował Jakuba Ostrowskiego, który głową przerzucił piłkę nad Madejskim.

I od tego momentu zaczęły się schody. Stracona bramka sparaliżowała gospodarzy. Żółto-biało-niebiescy mieli problemy, żeby sklecić jakąś akcję w ataku. Tak naprawdę w końcówce były już tylko szarże: Sędzikowskiego, czy Wójcika. A do tego sporo nieudanych dośrodkowań i kiepski strzał z rzutu wolnego Moskwika.

Co innego goście. W 87 minucie Nagamatsu uderzył tuż obok słupka. W doliczonym czasie gry Japończyk z dziecinną łatwością ograł Wójcika, wpadł w pole karne, ale zamiast dograć do kolegów huknął w boczną siatkę. Na koniec Motor miał mnóstwo szczęścia, bo Madejski odbił strzał wprost na nogę rywala. Szymon Kaliniec z 11 metrów uderzył jednak z powietrza nad bramką, a to powinien być gol na 1:2.

Po derbowym zwycięstwie z Wisłą było sporo optymizmu, ale w kolejnym spotkaniu u siebie podopieczni Marka Saganowskiego zawiedli. W pierwszej połowie znowu wrócił problem ze skutecznością. A druga część gry była już w wykonaniu lublinian znacznie gorsza.

Motor Lublin – Znicz Pruszków 1:1 (1:0)

Bramki: Sędzikowski (14) – Ostrowski (63).

Motor: Madejski – Wójcik, Błyszko, Cichocki, Moskwik, Sędzikowski, Kusiński, Kołbon (66 Swędrowski), Ceglarz (75 Firlej), Ryczkowski (61 Vitinho), Fidziukiewicz.

Znicz: Misztal – Bochenek, Lewczuk, Ostrowski, Górski, Tabara (83 Barnowski), Hrnciar (87 Grabowski), Pomorski, Nagamatsu, Kosakiewicz (68 Kaliniec), Gabrych (87 Kręcichwost).

Żółte kartki: Kusiński, Sędzikowski – Górski.

Sędziował: Paweł Dziopak (Tychy).

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Michał Szczyrek i radny Zbigniew Jurkowski

Broń w lubelskim ratuszu. „W przypadku wojny umiejętność strzelania nie zaszkodzi”

Radny Zbigniew Jurkowski na posiedzenie Komisji Samorządności i Porządku Publicznego zaprosił mistrza Polski w strzelaniu długodystansowym Michała Szczyrka, który w budynku lubelskiego ratusza zaprezentował… broń. - Bardzo długo żyliśmy w pokoju. Ale w przypadku jakiegoś kataklizmu umiejętność strzelania na pewno nie zaszkodzi – mówi nam sam zainteresowany.

Zatrzymany pojazd

2,5 promila nie uszło uwadze policjanta

Policjant zawsze jest na służbie – nawet po godzinach. Udowodnił to zastępca dyżurnego z łęczyńskiej komendy, który w czasie wolnym zatrzymał pijanego kierowcę. Badanie alkomatem wykazało, że 30-letni mieszkaniec gminy Milejów miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. To był początek problemów pijanego kierowcy.

Teatry tańca spotkają się w Lublinie

Teatry tańca spotkają się w Lublinie

Przed nami 29. edycja Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca – wydarzenia, które od lat przyciąga artystów z całego świata do naszego miasta. Będzie kobieco, różnorodnie i oczywiście światowo.

Dragana Stanković jest nową zawodniczką AZS UMCS Lublin

Dragana Stanković nową zawodniczką AZS UMCS Lublin

Seehia Ridard nie jest już zawodniczką AZS UMCS Lublin. Koszykarka z Francji spędziła w akademickim klubie zaledwie kilka tygodni. Dała się poznać jako niezła środkowa – średnio zdobywała 11 pkt na mecz. Miała też swoje wady, jak chociażby małą aktywność na obu tablicach, co skutkowało niewielką liczbą zbiórek.

Nauczyciele odznaczeni
ZDJĘCIA
galeria

Nauczyciele odznaczeni

Dzisiaj, 20 października 2025 r., w Sali Błękitnej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego odbyła się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych i resortowych oraz nagród Ministra Edukacji i Lubelskiego Kuratora Oświaty z okazji Dnia Edukacji Narodowej.

Najstarszy ogórek i największa cegła pochodzą z Lubelszczyzny! Sprawdź jakie rekordy pobito w naszym regionie
galeria

Najstarszy ogórek i największa cegła pochodzą z Lubelszczyzny! Sprawdź jakie rekordy pobito w naszym regionie

Zapisać się w księdze rekordów Guinnessa to jest wyczyn. Mało kto wie, albo pamięta, że Lublin oraz Lubelszczyzna zapisała się na kartach historii

Z takim obiektem zima im nie straszna. Górnik Łęczna ma nowoczesne boisko "pod balonem"

Z takim obiektem zima im nie straszna. Górnik Łęczna ma nowoczesne boisko "pod balonem"

W poprzednich latach pierwszy zespół Górnika Łęczna musiał szukać sobie obiektów do przeprowadzania treningów w okresie zimowym i odwiedzał Milejów, Świdnik czy Lubartów. Przed nadchodzącą zimą tego problemu już nie będzie. W poniedziałek nastąpiło uroczyste oddanie do użytku nowego boiska ze sztuczną nawierzchnią zadaszonego halą pneumatyczną. Obiekt powstał tuż obok stadionu w Łęcznej i korzystać z niego będą mogli także młodzi adepci klubowej Akademii

Lublinianin szuka miłości w telewizji

Lublinianin szuka miłości w telewizji

Miłość w telewizji? Dlaczego nie! Już w sobotę, na antenie Polsatu zobaczymy w akcji mieszkańca Lublina. 26-letni Tomasz, na co dzień barman i pasjonat muzyki, wystąpi w nowym odcinku popularnego programu „Randka w ciemno”. Czy w telewizyjnym studiu uda mu się znaleźć tę jedyną?

Eksperci podczas EFNI: zasada „apteka tylko dla aptekarza” - czas na zmianę "szkodliwej" regulacji

Eksperci podczas EFNI: zasada „apteka tylko dla aptekarza” - czas na zmianę "szkodliwej" regulacji

Obowiązująca w Polsce zasada „apteka dla aptekarza”, zgodnie z którą możliwość otwarcia apteki ma tylko farmaceuta lub spółka farmaceutów, jest „szkodliwa” i nie leży w interesie pacjentów - uznali uczestnicy debaty „Przywracanie praworządności na rynku aptek - reforma w stylu włoskim”, która odbyła się podczas Europejskiego Forum Nowych Idei (EFNI) w Sopocie. Podczas debaty zaprezentowano raport Instytutu Finansów Publicznych, zawierający propozycje zmian na polskim rynku aptecznym.

Chełmski beniaminek chce na dłużej pozostać w PlusLidze

InPost ChKS Chełm zadebiutuje w PlusLidze w wyjazdowym meczu z PGE Projektem Warszawa

InPost ChKS Chełm chce walczyć z każdym przeciwnikiem. Historyczna inauguracja sezonu w lidze zawodowej dla chełmian odbędzie się we wtorek w Warszawie.

Sołtys na medal? Poznaliśmy najlepszych z najlepszych
ZDJĘCIA
galeria

Sołtys na medal? Poznaliśmy najlepszych z najlepszych

W poniedziałek w Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie poznaliśmy laureatów konkursu „Nasz Sołtys 2025”. Wyróżnienia i nagrody wręczyli marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski oraz wicemarszałek Marek Wojciechowski.

Od niedawna mieszczący się przy ul. Kilińskiego w Zamościu  Zakład Patomorfologii ALFAMED wchodzi w skład grupy Affidea posiadającej w tym momencie 43 placówki w 30 polskich miastach, wykonując rocznie ponad 500 tys. badań i wspierając blisko 400 tys. pacjentów

Zamojski zakład w ogólnopolskiej grupie. To ma przynieść korzyści pacjentom

Grupa Affidea, która m.in. w Zamościu prowadzi NU-MED Centrum Diagnostyki i Terapii Onkologicznej, a poza tym w całej Polsce w sumie aż 43 placówki medyczne wchłonęła zamojski Zakład Patomorfologii ALFAMED, ośrodek specjalizujący się w diagnostyce patomorfologicznej i molekularnej.

Red Sielczyk podzielił się punktami z Bizonem Jeleniec

Derby dla Sokoła Adamów, remis Red Sielczyka z Bizonem Jeleniec. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

LKS Agrotex Milanów zdecydowanie lepszy od Kujawiaka Stanin. Lutnia Piszczac nie dała żadnych szans ŁKS Łazy. Skromna wygrana Sokoła Adamów z Unią Krzywda

Młody Ukrainiec wydalony z Polski. W przeszłości siedział za dilerkę

Młody Ukrainiec wydalony z Polski. W przeszłości siedział za dilerkę

19-letni Ukrainiec wydalony z Polski. Ma na koncie dilerkę i znęcanie się nad swoją partnerką.

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Musimy pochylić się nad tym jak wyglądała końcówka spotkania

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Musimy pochylić się nad tym jak wyglądała końcówka spotkania

W meczu na dnie tabeli Betclic I Ligi Górnik Łęczna podzielił się punktami ze Zniczem Pruszków. Taki wynik sprawił, że zielono-czarni wciąż pozostają w strefie spadkowej. Jak niedzielny mecz podsumowali obaj szkoleniowcy?

BETCLIC II LIGA
13. KOLEJKA

Wyniki:

KKS Kalisz - Resovia 0-0
ŁKS II Łódź - Rekord Bielsko-Biała 0-3
Olimpia Grudziądz - Chojniczanka Chojnice 2-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Świt Szczecin 1-0
Podhale Nowy Targ - Sandecja Nowy Sącz 1-1
Śląsk II Wrocław  - Sokół Kleczew 2-4
Unia Skierniewice  - GKS Jastrzębie 2-0
Warta Poznań - Hutnik Kraków 2-1
Stal Stalowa Wola - Zagłebie Sosnowiec 2-0

Tabela:

1. Olimpia G. 13 27 28-17
2. Unia 13 25 26-15
3. Warta 13 25 22-16
4. Podhale 13 22 15-11
5. Resovia 13 21 20-14
6. Stal St. Wola 12 19 26-20
7. Sandecja 12 19 21-18
8. Zagłebie S. 12 18 17-19
9. Świt 13 18 22-23
10. Rekord 13 18 18-19
11. Podbeskidzie 12 17 18-19
12. Kalisz 13 16 13-15
13. Sokół 13 15 24-24
14. Hutnik 12 15 21-21
15. Śląsk II 12 12 18-21
16. Chojniczanka 12 11 18-25
17. ŁKS II 13 8 11-22
18. Jastrzębie 13 3 8-26

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!