Droga wojewódzka nr 835 to jest przełom. To jest to co powinno być. Alternatywna droga dla S19. Nasz kolejny wysokiej klasy łącznik między województwem lubelskim a województwem podkarpackim – zaznaczył Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego. W sobotę została podpisana umowa na rozbudowę tej drogi.
Chodzi o ostatni 25-kilometrowy odcinek DW835 na terenie gmin – Biłgoraj, Księżpol i Tarnogród. Droga ma być gotowa do 2022 r.
– To ważna droga, bo stanowi dopełnienie inwestycji realizowanych od kilku lat. Jest to droga, która łączy województwo lubelskie z województwem podkarpackim, Biłgoraj z Rzeszowem. Inwestycja na dużą kwotę – blisko 158 mln zł – podkreślił podczas sobotniej konferencji prasowej transmitowanej w mediach społecznościowych wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił jednocześnie, że inwestycja ma duże znaczenie dla województwa lubelskiego. – To dowód na to że te nierówności rozwojowe, które dotykają Lubelszczyznę, które są jej zmorą, są bagażem dziesięcioleci a może i dłuższej perspektywy czasu, są konsekwentnie usuwane – przekonywał.
Wicepremier zwrócił też uwagę, na to, że bez dobrej infrastruktury przede wszystkim komunikacyjnej województwu lubelskiemu trudno będzie dokonać "rozwojowego skoku". – Bez dróg, bez kolei trudno myśleć, o tym, że spłyną tutaj duże pieniądze, że powstaną miejsca pracy, że będą się budować firmy i fabryki – zaznaczył Jacek Sasin.
Zapewnił też, że władze województwa lubelskiego mogą liczyć na dalszą pomoc. – To wsparcie, które płynie do samorządów ze strony rządu, w tym do samorządu województwa lubelskiego to nie jest żaden incydent. To nie jest jakiś przypadek – powtórzył wicepremier Sasin. – To jest efekt przemyślanej polityki naszego rządu. To jest efekt determinacji w wyrównywaniu poziomów rozwojowych regionów Polski. To jest dowód na szczególne zainteresowanie Polską wschodnią, w tym województwem lubelskim, które wymaga wciąż największego zainteresowania. I tego zainteresowania nie zabraknie.
– To, że w tej chwili województwo lubelskie jest jednym wielkim placem budów drogowych to zasługa przede wszystkim rządu Prawa i Sprawiedliwości. Jak to mówi totalna opozycja „rządów PiSu” – powiedział marszałek Jarosław Stawiarski. – Nie rządów PiSu tylko państwa polskiego, które w sposób odpowiedzialny zaczyna Polskę wschodnią podnosić z kolan. Gdyby nie rząd to nie byłoby budowanej „17”, „19”, Via Carpatii i teraz „12”, którą pan (do wicepremiera Sasina-red.) zapowiadał w kampanii wyborczej, a która już poprzez obwodnicę Chełma staje się faktem. I będzie niedługo realizowana.
Zdaniem marszałka tylko dzięki budowie dróg można zbudować „silne województwo lubelskie”.