Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

14 grudnia 2021 r.
17:41

Na jego msze przychodziły tłumy. Dlaczego lubelski dominikanin odszedł z Kościoła?

9 10 A A
„Cokolwiek się stało, nie nam to oceniać. Trzymaj się, Stachu! I dzięki za wszystko!” – napisała pod opublikowanym na Facebooku oświadczeniem jedna z internautek o byłym zakonniku Stanisławie Nowaku
„Cokolwiek się stało, nie nam to oceniać. Trzymaj się, Stachu! I dzięki za wszystko!” – napisała pod opublikowanym na Facebooku oświadczeniem jedna z internautek o byłym zakonniku Stanisławie Nowaku (fot. YouTube)

Lubelscy dominikanie przepraszają za „nadużycia emocjonalne w relacjach duszpasterskich”, których miał się dopuścić były już popularny duszpasterz akademicki Stanisław Nowak. Na odprawiane przez niego msze przychodziły tłumy.

Aktualizacja artykułu: 15 grudnia 2021 r. 9:34
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Z przykrością informujemy, że brat Stanisław Nowak, który mieszkał i pracował w naszym klasztorze w latach 2009-2012 i 2017-2020, złożył deklarację odejścia z Kościoła rzymskokatolickiego. Oświadczamy, że brat Stanisław Nowak poprzez fakt notorycznego odstępstwa od wiary katolickiej został mocą samego prawa usunięty z Zakonu” – tak rozpoczyna się oświadczenie zamieszczone na stronie internetowej lubelskich dominikanów. Komunikat został odczytany też w niedzielę, w czasie wszystkich mszy odprawianych w bazylice dominikanów w Lublinie.

– I to na samym początku – precyzuje jedna z osób, która uczestniczyła w mszy w kościele przy ul. Złotej.

„Odejście br. Stanisława z Kościoła katolickiego zostawiło po sobie wiele ran i niedokończonych spraw. Wcześniej bowiem do klasztoru lubelskiego i do prowincjała Polskiej Prowincji Zakonu wpłynęły zawiadomienia dotyczące nadużyć emocjonalnych brata Stanisława w relacjach duszpasterskich” – czytamy w dalszej części oświadczenia.

Dominikanie przepraszają „wszystkie osoby, które zostały w jakikolwiek sposób zranione zarówno wcześniejszym jego zachowaniem względem nich, jak i faktem jego odejścia z Zakonu i Kościoła. Jednocześnie zostają zawieszone wszystkie postępowania kanoniczne w jego sprawie. Wiąże się to z tym, że Kościół może sądzić tylko swoich członków, a Nowak już nim nie jest. Zakonnicy zapewniają, że są do dyspozycji osób, które przeżywają tę sprawę.

Dominikanin (święcenia kapłańskie przyjął w 2009 r.) odszedł z zakonu już ponad rok temu. Po opuszczeniu lubelskiego klasztoru, około połowy 2020 r., został skierowany do pracy w nowym miejscu – klasztorze w miejscowości Korbielów (Śląsk). W Lublinie ten duszpasterz akademicki był znany i ceniony. Odprawiane przez niego niedzielne msze o godz. 18 przyciągały tłumy.

„O. Stach ma dobrą gadkę. Zmotywował mnie do kolejnego w moim życiu nawrócenia...” – czytamy w jednym z komentarzy sprzed kilku lat.

– Dla ludzi, którzy go znali, już samo jego odejście z zakonu było dużym zaskoczeniem. Do pewnego momentu był bardzo gorliwym, pobożnym i wybijającym się księdzem – mówi nam jedna z osób, która zna byłego już dominikanina. – Może miał trochę tendencję do tzw. gwiazdorzenia, co mi osobiście nie przeszkadzało, ale niewątpliwie miał dar przyciągania do siebie ludzi, charakteryzowała go też łatwość konwersacji i klarowne przedstawianie myśli.

Dlaczego komunikat został podany dopiero w niedzielę? – Ponieważ oficjalne pismo brat Stanisław złożył na ręce prowincjała właśnie teraz – wyjaśnia o. Krzysztof Modras, przeor klasztoru dominikanów w Lublinie, który przyznaje, że treści „zawiadomień” dotyczących Nowaka nie zna. I po informacje odszyła do prowincjała. – Z tego co wiem nie chodzi o żadne sprawy karne, jak w przypadku ojca Pawła (byłego dominikanina, który w latach 90. miał dopuścić się gwałtu i wielokrotnego wykorzystania seksualnego studentek – red.), tylko o sprawy kanoniczne – dodaje przeor.

– Dobrze by było, aby dominikanie doprecyzowali swój komunikat – sugeruje osoba znająca Nowaka. Nasz rozmówca sam zastanawia się nad tym, o co dokładnie może chodzić. – Jeśli Nowak jeszcze w ubiegłym roku udzielał sakramentów – chrzcił dzieci, udzielał ślubów – to moim zdaniem jego przełożeni z czystej przyzwoitości powinni wyjaśnić wszystkim zainteresowanym, co takiego się stało.

W e-mailu zapytaliśmy o. Pawła Kozackiego, prowincjała Polskiej Prowincji Dominikanów m.in. o co dokładnie chodziło w zawiadomieniach, czy były podpisane imieniem i nazwiskiem czy anonimowe, czy chodzi o podejrzenie przestępstwa karnego czy została zawiadomiona prokuratura. Chcieliśmy wiedzieć także czy na Stanisława Nowaka były jakieś skargi czy przełożeni mieli jakieś zastrzeżenia do pełnionej przez niego posługi. A także to czy jego przeniesienie z Lublina na Śląsk miało związek z zawiadomieniami, w których mowa w oświadczeniu.
 
W środę rano otrzymaliśmy odpowiedzi od prowincjała: – Ze względu na ochronę prywatności osób skrzywdzonych, po uzgodnieniu z nimi, nie podajemy żadnych informacji na ich temat. Według mojej wiedzy, nie zostało popełnione żadne przestępstwo zapisane w kodeksie karnym, więc sprawa nie jest dla prokuratury – napisał przełożony polskich dominikanów.
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

110,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

opryskiwacz

lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

Montażówka

lublin

0,00 zł

Komunikaty