Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

2 lipca 2018 r.
19:43

Pielęgniarki z SPSK4 w Lublinie zawiesiły strajk. Ile im obiecano?

79 25 A A
Pielęgniarki ze szpitala przy Jaczewskiego zawiesiły strajk w związku z zapowiedziami, że dostaną podwyżki<br />
Pielęgniarki ze szpitala przy Jaczewskiego zawiesiły strajk w związku z zapowiedziami, że dostaną podwyżki
(fot. Wojciech Nieśpiałowski)

Będzie zgoda? Pielęgniarki ze szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie zawieszają strajk i – na razie – nie odejdą od łóżek pacjentów. Prokuratura wszczęła natomiast śledztwo dotyczące tych, które poszły na zwolnienia

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Strajk, w którym udział zadeklarowało ok. 900 pielęgniarek z 1200 zatrudnionych przy Jaczewskiego, miał zacząć się w środę.

– Podjęłyśmy decyzję o zawieszeniu strajku w związku z deklaracjami wojewody w ubiegłym tygodniu co do średniego wynagrodzenia pielęgniarki specjalistki, które od lipca po podwyżce miałoby wynosić 6 tys. zł brutto. To nas satysfakcjonuje – mówiła w poniedziałek rano Dorota Ronek, sekretarz Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy SPSK4 w Lublinie podczas wspólnej konferencji prasowej związków zawodowych reprezentujących pielęgniarki z SPSK1 i SPSK4.

– Nie mamy powodu, żeby nie wierzyć wojewodzie, który reprezentuje przecież rząd. Jednak do czasu podpisania porozumienia z dyrekcją nie rezygnujemy z pogotowia strajkowego – dodała.

Decyzję o zawieszeniu strajku pielęgniarki podtrzymały po popołudniowym spotkaniu z dyrektorem szpitala. Mają się z nim spotkać również we wtorek. – Strajk rzeczywiście został zawieszony. O ustaleniach będziemy rozmawiać dopiero po zawarciu lub niezawarciu porozumienia – powiedziała po spotkaniu Marta Podgórska, rzeczniczka SPSK4 w Lublinie.

Jak tłumaczy Radosław Starownik, dyrektor SPSK4, średnia pensja pielęgniarki specjalistki po proponowanej przez niego zmianie rzeczywiście wynosiłaby ok. 6 tys. zł brutto. – W tym momencie średnia pensja to 5130 zł. 850 zł podwyżki to jednak przesunięcie „dodatku zembalowego” do wynagrodzenia zasadniczego, a nie dodatkowe pieniądze – zaznacza Starownik.

– Dla szpitala to jednak koszt, bo po podniesieniu zasadniczego wynagrodzenia rosną też wszystkie dodatki. Poza tym pieniądze z zembalowego są przewidziane w budżecie państwa tylko do przyszłego roku. Później, w związku z włączeniem tego dodatku do zasadniczego wynagrodzenia, spadnie to na szpital – dodaje.

Z dyrektorem spotkały się też pielęgniarki z SPSK1 w Lublinie. One także chcą podwyżek. Strony podpisały jednak protokół rozbieżności. – Nie mamy możliwości finansowych, żeby spełnić żądania pielęgniarek, które chcą podwyżek od 3 do 5,8 tys. zł brutto. To oznaczałoby dla szpitala koszt 24 mln zł rocznie – powiedział Adam Borowicz, dyrektor SPSK1. Poinformował też o wyniku finansowym szpitala, który ma w tym momencie stratę w wysokości 11 mln zł i przypomniał, że w ubiegłym roku pielęgniarki dostały 250 zł podwyżki.

– Podkreślaliśmy jednak, że nie zamyka to w przyszłości drogi do występowania z dalszymi żądaniami płacowymi. Nasz związek zmniejszył wówczas swoje żądania z 1500 zł do 250 zł przy braku jakichkolwiek ustępstw ze strony dyrekcji – podkreśla Anna Matysek, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy SPSK1.

„Funkcjonujemy z godziny na godzinę”

Jak wynika z informacji przekazanych w poniedziałek przez dyrektorów obu szpitali klinicznych coraz mniej pielęgniarek jest na zwolnieniach lekarskich. W SPSK1 dotyczy to jeszcze 55 pielęgniarek (w najgorszym momencie na L4 było ich ok. 150), a w SPSK4 – 218 (w najbardziej kryzysowym momencie było ich ok. 240).

– Sytuacja nadal nie jest stabilna. Działamy na tyle, na ile możemy. W tym momencie szpitalny oddział ratunkowy działa w ograniczonym zakresie. Część pacjentów jesteśmy w stanie przyjąć. Nie mogę jednak zagwarantować, że tak będzie jutro. Funkcjonujemy z godziny na godzinę – mówił w poniedziałek dyr. Starownik. – W tym momencie pełna obsada lub pojedyncze przypadki absencji są m.in. na ginekologii, ginekologii operacyjnej i położnictwie. Pocieszające jest również to, że do pełnej obsady powrócił blok neurochirurgiczny – dodał dyr. SPSK4.

W SPSK1 pacjenci w trybie nagłym są przyjmowani cały czas. – Bardzo trudno było na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii, gdzie praktycznie wszystkie pielęgniarki poszły na zwolnienia, ale jakoś to przetrwaliśmy. Rezydenci dostawali więcej zadań, podobnie jak pielęgniarki, które nie poszły na zwolnienia. W ubiegłym tygodniu uruchomiliśmy także dodatkowe łóżka dla położnictwa, żeby zabezpieczyć świadczenia – podkreślał dyr. Borowicz.

Jak tłumaczyli dyrektorzy, masowe zwolnienia pielęgniarek przełożą się na sytuację finansową szpitali, bo kontrakt z NFZ nie jest realizowany w takim wymiarze, w jakim powinien. Skutkiem będzie mniejszy ryczałt z NFZ w kolejnym okresie.

Rektor nie pomoże

Do sytuacji w szpitalach klinicznych odniósł się w poniedziałek prof. Andrzej Drop, rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i podkreślił, że uczelnia nie ma środków finansowych na zrealizowanie finansowych żądań pielęgniarek.

– Szpitale kliniczne nie są niestety w tej samej sytuacji co marszałkowskie, bo jak się okazuje marszałek może pomóc, a rektor nie – powiedział prof. Drop. – Występowaliśmy do Ministerstwa Zdrowia z postulatem objęcia szpitali klinicznych specjalnym finansowaniem, ale bez powodzenia.

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

110,00 zł

Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

opryskiwacz

lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

Montażówka

lublin

0,00 zł

Komunikaty