Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 stycznia 2022 r.
9:07

Rok 2022 to będzie rok wzrostu cen i usług. Zapłacimy więcej za gaz, prąd, żywność…

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)

Jeżeli rok 2021 był czasem galopującej drożyzny, to co powiedzieć o 2022? Trudno jest wymienić cokolwiek, co oprze się podwyżkom cen. Sprawa jasna: taniej już nie będzie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rolnik: – Będzie drożej, będzie wzrost cen żywności.

Sprzedawczyni w sklepie: – Czego innego można się spodziewać? Musi być drożej.

Piekarz: – A co innego nas czeka?

Nie mamy się co mamić i oszukiwać. Rok 2022 to rok wzrostu cen i usług. Rząd zaczął podejmować pewne ruchy gospodarcze, ale niestety: wszelkie przewidywania wskazują, że o ile w 2021 roku narzekaliśmy na drożyznę, to teraz będziemy na nią złorzeczyć jeszcze bardziej.

Nie ma właściwie żadnego produktu ani usługi, którą podwyżka cen ominie.

Inflacja

Wzrost cen jest bezpośrednio powiązany z rosnącą inflacją. Do tej pory Rada Polityki Pieniężnej zdążyła już dwa razy podnieść stopy procentowe, ale według wielu ekspertów uczyniła to za późno i pewne zmiany będzie można zaobserwować dopiero za kilka miesięcy.

W połowie grudnia Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w listopadzie wyniosła 7,8 procent. Dane za grudzień nie zostały jeszcze podane, ale na przykład Konfederacja Pracodawców Lewiatan spodziewa się, że wyniesie ona 8,3 procent. To nie są dobre wiadomości, ale podnoszenie stóp procentowych dla wielu osób jest jeszcze gorszą wieścią.

Kredyty

Zmiana stóp oznacza automatyczną zmianę oprocentowania kredytów i pożyczek, a to sprawia, że klienci banków, którzy posiadają kredyty hipoteczne, już otrzymują informacje, że rata ich zobowiązania wzrośnie.

– Nowy harmonogram spłaty kredytu mam otrzymać w styczniu. Teraz płacę ok. 1,2 tys. złotych miesięcznie, a spodziewam się, że będzie to ponad 1,6 tys. zł – mówi pan Piotr mieszkający zaraz za rogatkami Lublina. Kilka lat temu kupił tu dom. – 270 tysięcy kredytu na 25 lat.

Mieszkania

Trzymając się cały czas rynku mieszkaniowego trzeba dotknąć kolejnych podwyżek cen. Chodzi właśnie o mieszkania. Rok 2021 minął pod znakiem ogromnego boomu. Mieszkania sprzedawały się zanim zaczęto ich budowę. Ceny rosły, rosły i rosły.

Według ostatnich analiz za metr własnego lokum w Lublinie trzeba średnio zapłacić ponad 8 tysięcy złotych, a to nie są jeszcze najwyższe – w skali kraju – stawki.

– Popyt na nieruchomości i ich ceny są wypadkową sytuacji ekonomicznej, a w związku z pandemią, inflacją i wzrostem cen materiałów budowlanych i wykończeniowych nie widzę możliwości, aby ceny zaczęły spadać. Przez pandemię wzrosła liczba osób pracujących zdalnie, potrzebujących oddzielnej przestrzeni (stąd m.in. wzrost popytu na domy i działki poza miastem). Ponadto są osoby, które inwestują na rynku nieruchomości i w dalszym ciągu będą one stanowić istotny element strony popytowej – mówi Ewa Chojnacka, dyrektor biura Metrohouse w Gdyni.

W tym samym raporcie zaznaczono, że końca podwyżek nie widać, ale nie będą one tak mocne, jak obserwowane do tej pory. Będzie miała na to wpływ polityka banków. Jeżeli zaczną one obniżać swoją marżę przy udzielaniu kredytów, to może to zatrzymać niebezpieczny trend, ale z drugiej strony wzrost wynagrodzeń i inflacja mogą spowodować kolejną falę podwyżek na rynku nieruchomości. – Dodatkowo programy rządowe również w pewnym stopniu powinny wpłynąć na utrzymanie popytu na wysokim poziomie – ocenia Piotr Jarosz, dyrektor sprzedaży Metrohouse.

Chodzi o pomysł, aby to państwo zapewniało rodzinom bez własnego kąta dopłaty do wkładu własnego przy udzielaniu kredytu. Oznacza to jednak, że dla wielu takie zobowiązania staną się bardziej dostępne, ich sprzedaż wzrośnie. Tak samo jak sprzedaż mieszkań, a to nie przyczyni się do wyhamowania cen.

Gaz, prąd, paliwo

Co do gazu i prądu to mamy już pewność. Zgodnie z zatwierdzonymi przez Urząd Regulacji Energetyki zmianami taryf stawki za prąd urosną średnio o 37 proc. Oznacza to, że średni wzrost rachunku statystycznego gospodarstwa domowego wyniesie ok. 24 proc. w stosunku do obecnego roku.

– W wyniku zatwierdzenia nowych taryfy na obrót (sprzedaż) energią elektryczną odbiorcy w grupie G11, dla których sprzedawcą z urzędu są firmy Enea, Energa, PGE i Tauron, zapłacą za energię ok. 17 złotych netto miesięcznie więcej (37 proc.). Natomiast wzrost stawek dystrybucji dla tych odbiorców wyniesie średnio 9 proc. - nominalnie część dystrybucyjna rachunku w grupie G11 może wzrosnąć od 3,70 zł do 4,50 zł netto miesięcznie – podał URE i wyliczył: – Oznacza to, że od 1 stycznia 2022 r. łączny średni wzrost rachunku statystycznego gospodarstwa domowego rozliczanego kompleksowo (sprzedaż i dystrybucja w grupie G11) wyniesie ok. 24 proc. w stosunku do roku 2021, co oznacza wzrost o ok. 21 złotych netto miesięcznie.

Ten sam urząd zdecydował także że taryfy gazowe urosną o około 83 procent. Dla odbiorców indywidualnych rachunki wzrosną o 54 proc.

– Dla statystycznego odbiorcy w grupie W-1.1 zużywającego gaz do przygotowania posiłków, płatność będzie wyższa o 41 proc., co oznacza kwotowy wzrost rachunku o ok. 9 zł miesięcznie netto. Dla odbiorców z grupy W 2.1 płatność wrośnie o 54 proc. czyli o 56 zł netto miesięcznie. Natomiast odbiorcy zużywający największe ilości paliwa, tj. ogrzewających gazem domy (grupa taryfowa W-3.6), zapłacą o ok. 174 zł netto miesięcznie więcej (wzrost płatności o 58 proc.) – podaje URE.

W przypadku paliwa, to trudno jest dziś ocenić, jakie to będą zmiany. Z jednej strony ceny na światowych giełdach zaczynają się normalizować, a dodatkowo polski rząd zmniejszył (do maja) akcyzę na paliwo i opłatę paliwową. Mimo to eksperci oceniają, że po tym czasie ceny na stacjach paliw ponownie mogą pójść w górę. Wielu z nich mówi, że 7 zł za litr to nadal poważne zagrożenie.

Można śmiało powiedzieć, że wysokie ceny gazu, prądu i paliwa odczujemy niemal na wszystkim. Razem z tym, jak wzrosną stawki za media, w górę pójdą ceny wielu produktów i usług. Przecież wszystko trzeba wyprodukować, przewieźć, zapłacić za pracę ludziom. A trzeba będzie płacić więcej, bo od stycznia w górę idzie płaca minimalna. Zamiast 2,8 tys. zł będzie wynosiła 3010 zł. Skoro najniższa krajowa idzie w górę, to pracownicy też chcą zarabiać więcej. Nie podoba im się topniejąca różnica pomiędzy ich zarobkami, a pensją osób z najniższymi kwalifikacjami. Według różnych opracowań nawet 60 procent firm planuje wzrost wynagrodzeń swoich pracowników.

Groza w sklepie

– Czego innego można się spodziewać? Musi być drożej – rozkłada ręce sprzedawczyni w jednym ze sklepów w centrum Lublina. – Już teraz zamawiamy zapas papierosów, bo wiadomo, że od 1 stycznia podrożeją. Zdrożeje piwo i wódka oraz wino. To na początek.

Przez podwyżkę akcyzy droższe będą alkohole, papierosy i wyroby tytoniowe. Jak podaje Ministerstwo Finansów, butelka wódki (0,5 litra 40 procent) podrożeje o ok. 1,50 zł. 0,75 litra wina będzie droższe o ok. 16 groszy, 0,5 litra piwa będzie oznaczało wydatek większy o ok. 6 groszy, a paczka papierosów podrożeje o ok. 30 groszy.

Nie łudźmy się, że w sklepie zaskoczą nas tylko te ceny. Podrożeje też żywność.

– Będzie drożej, będzie wzrost cen żywności – mówi wprost Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej a w wyliczance tego, co ma kosztować więcej można się pogubić.

Produkty mączne – tu znaczenie mają ceny zbóż, które już w tym roku były rekordowe. „Cena pszenicy konsumpcyjnej obecnie waha się od 1050 do 1300 zł/t netto, pszenicy paszowej od 970 do 1220 zł/t. Bardzo drogie jest żyto. Tona tego ziarna kosztuje od 860 do 1100 zł/t netto, pszenżyto od 1000 do 1010 zł/t, jęczmień kosztuje od 850 do 1050 zł/t, a owies 650 do 780 zł/t netto (chociaż nieoficjalnie byliśmy informowani, że ziarno tego gatunku kosztuje nawet 1000 złotych). Rzepak już dawno przekroczył wartość 3200 zł/t.” – raportował w listopadzie serwis farmer.pl. Winę za to ponosi światowa gospodarka, bo zboża na świecie sprzedają się świetnie i osiągają wysokie ceny.

Właściciel znanej w Lublinie piekarni zapytany o ceny w 2022 roku, rozkłada ręce: – A co innego nas czeka? Chleb nagle nie potanieje przecież. Jak mógłby, skoro ludziom trzeba więcej zapłacić. Nie zaczniemy też nagle zużywać mniej prądu, albo nie przestaniemy rozwozić pieczywa. A to wszystko koszty, które będą coraz wyższe.

Kiedy prezes Jędrejek wymienia kolejne produkty, które podrożeją, mówi... o wszystkim. A ta galopada cen zaczyna się od nawozów. – W 2021 roku podrożały od 300 do nawet 500 procent. Zwróciliśmy się z tą sprawą do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i czekamy na odpowiedź – mówi i wyjaśnia: – Żeby osiągnąć odpowiedniej jakości i wielkości plon trzeba nawozić, a na to rolnicy muszą wydawać coraz więcej. To oznacza, że żywność też będzie droższa. Według wyliczeń Polskiego Związku Roślin Zbożowych, podczas uprawy pszenicy niemal jedną trzecią kosztów pochłaniają właśnie nawozy oraz środki ochrony roślin.

Nie chodzi wyłącznie o płody rolne, bo przecież wiele roślin uprawia się na paszę dla zwierząt. Skoro jej wyprodukowanie jest kosztowniejsze, to i cena mięsa czy wędlin musi być wyższa.

– To jest dziwna sytuacja, bo gdy ceny gazu na rynkach spadają, nawozy zamiast tanieć, jeszcze bardziej drożeją. Przecież w grudniu na światowych rynkach gaz potaniał o 23 procent, a tego samego dnia tona saletry amonowej skoczyła do góry o 1,7 tys. zł; do poziomu 4,6 tys. zł. Co więcej, brakuje jej na rynku. Podwyżki cen będą i nie można za nie winić rolników, bo im z tego wszystkiego niewiele zostanie, a przecież sami też są konsumentami – mówi nam prezes LIR.

Polski Instytut Ekonomiczny w swoim najnowszym raporcie stawia sprawę jasno: – Efektem ubocznym drożejących surowców energetycznych będzie także szybszy wzrost cen żywności. Wydatki na gaz ziemny stanowią główny koszt produkcji nawozów – wzrost cen błękitnego paliwa uderzy w opłacalność produkcji rolnej. W efekcie spodziewamy się wyższych cen m.in. warzyw i owoców – łącznie dynamika cen żywności wyniesie około 8-9 proc. w II kwartale 2022 r., następnie powinna stabilizować się w okolicach 5 proc. rocznie.

Samochody

Eksperci motoryzacyjni są zgodni, że w ciągu 2022 roku podrożeją samochody. Mowa zarówno o fabrycznie nowych jak i używanych. W przypadku tych pierwszych decydującym czynnikiem jest rosnące zapotrzebowanie i jednoczesny brak czipów wykorzystywanych do produkcji.

„Czy problem z brakiem przewodników skończy się w 2022 roku? Większość ekspertów i dostępnych analiz wskazuje że tak, ale nie nastąpi to od razu, a sytuacja może zacząć stabilizować się dopiero w drugiej połowie roku. Dużo zależy od nastrojów przedsiębiorców, bo to do nich należy około 80 proc. rynku samochodów osobowych. Szybko rosnące ceny (w tym roku do października o 9,6 proc.) powodują, że nowy samochód dla klientów indywidualnych staje się coraz trudniej dostępny” – zwiastuje motoryzacyjna firma Samar.

Na nowe auto klient musi czekać nawet kilka miesięcy i jest ono droższe niż jeszcze niedawno. Eksperci szacują, że w ciągu roku samochody osobowe podrożeją o jakieś 15-20 procent.

To nowe, a używane także będą droższe. Szacuje się, że o 15 procent, a wynika to z prostej zależności. Skoro na rynku brakuje nowych pojazdów to zwiększa się zainteresowanie używanymi. Widząc to, sprzedawcy podnoszą ceny.

Gdzieś na to trzeba zarobić

Polski Instytut Ekonomiczny (i nie tylko on) zwiastuje, że na te wysokie ceny będzie gdzie zarobić. Stopa bezrobocia rejestrowanego w 2022 roku powinna spaść do poziomu 5 proc. To mniej niż pandemią.

– Dalsze spadki nastąpią w 2023 r., chociaż ich skala będzie umiarkowana. Silniejszym spadkom bezrobocia sprzyja przechodzenie na emeryturę większej liczby starszych pracowników – część bezrobotnych zastąpi pracowników osiągających wiek emerytalny, a część przejdzie do bierności zawodowej – raportuje PIE. Prognozuje też dalszy wzrost liczby pracujących. W gospodarce ma się pojawić około 80 tys. nowych etatów.

Tyle, że dla pracodawców nie będzie to oznaczało luksusowej sytuacji. Chodzi oczywiście o ceny i inflację, która napędza oczekiwania na wzrost płac, a to przekłada się na rosnące ceny wytwarzanych dóbr i usług. – Taka pętla to składowa dwóch czynników. Pierwszym jest niedobór pracowników, który skutkuje wzrostem kosztów pracy i podwyżkami cen. Drugim jest presja na podwyżki wynikająca z oczekiwania wysokiej inflacji – podaje PIE.

Tarcza antyinflacyjna

Aby walczyć z drożyzną, rząd wdrożył tzw. tarczę antyinflacyjną. Część rozwiązań już działa. To np. wspomniane obniżenie akcyzy na paliwo. Inne działania to:

  • od 20 grudnia 2021 r. do 20 maja 2022 r. wysokość akcyzy zna paliwa ostanie obniżona do minimalnego poziomu dopuszczalnego w Unii Europejskiej. Ma to – jak mówił premier Morawiecki – zaowocować spadkiem cen na stacjach o 20-30 groszy z litr w ciągu najbliższych tygodni
  • od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. paliwa zostaną zwolnione z podatku od sprzedaży detalicznej
  • od stycznia do marca 2022 VAT na gaz zostanie obniżony z 23 proc. do 8 proc.
  • od stycznia do marca 2022 r. VAT na energię elektryczną będzie obniżony z 23 proc. na 5 proc.

Zostanie wprowadzony dodatek osłonowy, czyli pieniądze dla najuboższych rodzin o dochodach do 2,1 tys. zł miesięcznie. Ma to być:

  • 400 zł rocznie dla gospodarstw 1-osobowych.
  • 600 zł w przypadku rodzin, w których jest od 2 do 3 osób.
  • 850 zł dla rodzin 4 lub 5-osobowych.
  • 1150 zł dla rodzin, w których jest sześć i więcej osób.

Polska chce też zgody UE na czasowe zniesienie VAT-u na żywność. Tymczasem planuje wypłacanie przedsiębiorcom rekompensat, na co ma być przeznaczone 2,1 mld złotych. Będzie to dotyczyło takich produktów: pieczywo, wędliny, produkty mleczne (sery, mlekom, masło), mięso, jaja

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

Wczoraj około godziny 10:00 na Alejach Jana Pawła II w Zamościu doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. 79-letni kierowca cofając samochodem potrącił 77-letnią kobietę. Piesza trafiła do szpitala.

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!
QUIZ

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!

Lublin od lat przyciąga nie tylko turystów spragnionych historii i klimatycznych zaułków, ale także... filmowców! Stolica województwa lubelskiego to prawdziwy skarb dla reżyserów szukających niebanalnych lokalizacji – z jednej strony tętniące życiem Stare Miasto, z drugiej – zabytkowe ulice, klimatyczne kamienice i plenery, które z powodzeniem "grają" nie tylko Lublin, ale też Paryż, Wilno czy fikcyjne miasta z dawnych epok. Znasz te kultowe produkcje i wiesz że Lublin w nich występował? Sprawdź się w naszym quizie!

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Zakończono poszukiwania 73-letniej seniorki z powiatu włodawskiego, która zaginęła w lutym ubiegłego roku.

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Do Muzeum Wsi Lubelskiej zawitały wyjątkowe, czworonożne mieszkanki – owce świniarki wraz ze swoimi jagniętami. Zwierzęta będzie można podziwiać do jesieni. Nowych mieszkańców jest jednak więcej.

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Przez cały maj zamknięty dla pacjentów zostanie oddział chirurgii w janowskim szpitalu. Nie jest znana przyczyna tej decyzji.

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 rozpoczął się nabór pacjentek do przełomowego badania, które może zrewolucjonizować sposób diagnozowania endometriozy. 160 kobiet w wieku 18–45 lat będzie mogło bezpłatnie przetestować innowacyjny test EndoRNA, który — jeśli okaże się skuteczny — może zastąpić bolesną laparoskopię.

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Sąd Okręgowy w Lublinie nie miał wątpliwości – Szymon C., 19-latek podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku w Chełmie, pozostanie dalej w areszcie. W wypadku który miał miejsce pod koniec marca zginęli dwaj 18-latkowie przewożeni w bagażniku.

Render nowego stadionu
Aktualizacja

Koniec projektu „nowy stadion żużlowy w Lublinie”

Kavoo Invest  odebrało pismo o odstąpieniu od umowy na zaprojektowanie nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Do Ratusza wpłynęło potwierdzenie odbioru tego pisma.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium