Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

11 kwietnia 2023 r.
21:45

Atrakcyjny pozna panią. Ma własne gniazdo i jest gwiazdą TV

Autor: Zdjęcie autora agdy
(fot. Kamera Zastawki)

Świetnie, że przyleciał, ale bym wolał, żeby już było pięć jajek. Gniazdo jest pięciogwiazdkowe, wysprzątane, odnowione, 2 metry średnicy – pan Krzysztof wylicza luksusy, jakie przygotował dla bocianów. Właśnie zaczął się osiemnasty bociani sezon w Zastawkach w gminie Chodel.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Od świątecznej niedzieli internauci śledzący kanał „Zastawki – Bocianie gniazdo” mają kogo oglądać. Do gniazda z zamontowaną kamerą i mikrofonem w końcu przyleciał bocian.

– Zwykle przylatują na początku kwietnia, ale była fatalna pogoda. Front ze śniegiem i ochłodzenie zatrzymały je gdzieś na trasie. Ale pamiętam i taki rok, kiedy bociany przyleciały już 20 marca i był siarczysty mróz. Mieliśmy w Zastawkach wszystkie ekipy telewizyjne i reporterów, którzy szukali oznak wiosny – wspomina Krzysztof Spudowski z miejscowości w gminie Chodel.

TVBocian

Kilkanaście lat temu kupił gospodarstwo, na terenie którego rósł wielki stary klon. Drzewo było spróchniałe i trzeba było usunąć gałęzie. Po ich wycięciu, właściciel na pozostałości zamocował oponę. Ku jego zaskoczeniu już pierwszej wiosny skorzystały z niej bociany. I taki był początek bocianiej historii, która trwa do dziś.

Stary pień z czasem zastąpił słup z solidną metalową konstrukcją. Od 2016 roku gniazdo jest monitorowane. Kamera z mikrofonem znajduje się 1,5-2 metry od jego środka.

– Gdybym policzył pracę robotników, ślusarza, który robił konstrukcję, montaż słupa, cały sprzęt czyli wysokiej klasy kamerę i bardzo czuły mikrofon nie wiem, czy by 7 tysięcy wystarczyło. Ale dużo osób mi pomaga, piszę, że jest problem i zawsze poradzą. Jeden na tym się zna, inny na tamtym. Do zakupu kamery dołożyły się trzy panie, które gdzieś w Polsce oglądają relację, sąsiad robił elementy gniazda. Dźwiękowiec ekipy telewizyjnej, która u nas kręciła program o tym jak się żyje na wsi, radził w rozwiązaniu problemu z mikrofonem. Wszystko społecznie – opowiada pan Krzysztof, który mówi o sobie, że jest prawie rolnikiem, ale po tylu latach stał się bocianim specjalistą.

Nawet w sprawach żywieniowych. A nawet adopcyjnych.

Śniadanie do gniazda

W Zastawkach przez wiele lat pojawiała się para bocianów, którą od czterech sezonów zastąpiły młode. Opiekun podejrzewa, że stare gdzieś zginęły zastrzelone nad Afryką, gdzie polują na te ptaki. Ich młodzi następcy nie zawsze sprawdzali się jako rodzice.

– Była czwórka młodych, dwa wyrzuciły ale i tej dwójki nie karmiły jak trzeba. Co było robić. Trzy razy dziennie drabina i dokarmianie. Udało się małe wychować. Czym karmiliśmy? Najlepiej sprawdzają się kurczaki. Trudno to przyznać, ale kupowałem jednodniowe kogutki, które i tak by zginęły, bo hodowlaną wartość mają kurki. Bociany są na bardzo urozmaiconej diecie. Hurtowo polują na zaskrońce. Do gniazda przynoszą ryby, krety, myszy, pasikoniki, dżdżownice. Widziałem jak upolowały dziką kaczkę i to wcale nie taką małą. W ubiegłym roku bocian był chyba specjalistą od szperania na śmietniku, bo przynosił parówki, mięso z grilla: steki, pierś kurczaka, jakieś sadło i tłuszcze – wylicza Spudowski.

Pionierskie adopcje

Ludzie dokarmiający małe bociany w gnieździe to nie jest powszechna sytuacja. Jeszcze rzadziej zdarza się, że ludzie szukają bocianim maluchom rodziny zastępczej. A tak się dzieje w Zastawkach.

– Zaryzykowałem, to był mój autorski pomysł, nikt wcześniej w Polsce tego nie robił. Ale przecież ludziom w wioskach kury wysiadywały gęsi czy perliczki. Jeśli kura zaakceptowała inne pisklęta, to czemu nie bocian? Zdarza się, że dorosłe eliminują młode w gnieździe. Czasami je zabijają i zjadają, czasami wyrzucają na zewnątrz i pisklęta nie przeżywają upadku. Bywa, że wysoka trawa amortyzuje i młodemu nic się złego nie dzieje. Takie maluchy trafiają do Kamila Piwowarczyka, który pod Lublinem ma ośrodek w którym ratuje bociany. Pomyślałem, że dużo nie ryzykujemy. Wyrzucony bocian i tak jest na przegranej pozycji. Udało się, była radość na całą Polskę. Raz do gniazda gdzie były dwa pisklęta, dołożyliśmy trzecie, które uratował Kamil. Innym razem adopcyjnymi rodzicami była para, która wysiadywała jajka ale nic z nich się nie wykluło. Wykorzystaliśmy moment gdy odleciały, zabraliśmy jajka i włożyliśmy pisklę – relacjonuje społeczny opiekun bocianiego gniazda.

Przyznaje, że raz poniósł porażkę, bo o ile rodzice zaakceptowali podrzutka, z konkurencji nie było zadowolone prawowite potomstwo. Odpychali obcego przy karmieniu. Gdy ludzie zobaczyli, że mały ma kłopoty zabrali go z gniazda i przenieśli do drugiego, które jest w Zastawkach u innego gospodarza. Tam uratowany maluch bez problemu dorósł i opuścił zastępczą rodzinę jak jego rówieśnicy.

Atrakcyjny pozna panią

– Klekot, chyba nawołujący partnerkę, jaki głośny. Jakby chciał powiedzieć: kochanie wracaj czekam tu, na Ciebie – komentowała jedna z internautek śledząca „Zastawki – Bocianie gniazdo”. Wczoraj było piękne słońce, ptak siedział lub stał w gnieździe. Chwilami rozkładał skrzydła zajmując je całe i głośno klekotał widząc przelatujące bociany.

Pan Krzysztof żartuje, że nie będzie skłócał oglądających, ale jego zdaniem to jest zupełnie inny ptak niż samiec, który był w poprzednich latach. – Z czasem się wyjaśni. Tamten był strasznym śmieciarzem. Kiedy czyściliśmy gniazdo. trzeba było wyrzucać rękawiczki, papierowe ręczniki, sznurki. Choć widywałem już stringi i bokserki, wszystko potrafią przynieść – dodaje Spudowski.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Prezydent Duda z apelem do ministra. Upomniał się o Borsuka

Prezydent Duda z apelem do ministra. Upomniał się o Borsuka

W Warszawie zakończyła się oficjalna część obchodów z okazji rocznicy uchwalenia konstytucji 3 maja. W trakcie swojego przemówienia Andrzej Duda wspomniał m.in o projekcie Borsuk, który może zostać polskim hitem eksportowym.

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale
zdjęcia
galeria

Lublin rozpoczyna świętowanie dnia konstytucji 3 maja. Sesja w trybunale

W Trybunale Koronnym zakończyła się już uroczysta sesja Rady Miasta Lublin, która rozpoczęła oficjalne obchody święta w stolicy Lubelszczyzny. Teraz czas na poloneza, potem m.in. fire show.

W derbach Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

Chełmianka Chełm podzieliła się punktami ze Świdniczanką Świdnik

W spotkaniu derbowym Chełmianka Chełm zremisowała ze Świdniczanką Świdnik 2:2

Najlepsze kreacje przygotowane w Nałęczowie trafią na finał, ogólnopolski pokaz mody w Warszawie
ekologia
galeria

Młodzież z Nałęczowa uszyła ubrania z opadów. Pokażą je w stolicy

Spódnice, torebki, bluzki, sukienki - a to wszystko z zielonych i niebieskich odpadów. Uczniowie szkół podstawowych z gminy Nałęczów w poniedziałek wzięli udział w akcji "Moda na recykling". We wrześniu pojadą do Warszawy na ogólnopolski finał z udziałem gwiazd telewizji.

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Lublin: Auto wpadło na poduszkę zderzeniową. Niebezpieczna sytuacja przy węźle Sławinek

Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisaj ok. godz. 10:30 na alei Solidarności w Lublinie. Tuż przed węzłem drogowym Sławinek na jezdni prowadzącej od strony Warszawy zatrzymało się kilka aut, z których wysiadła grupa obcokrajowców. Jeden z pojazdów najpewniej jechał pod prąd.

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Trener Pavol Stano zabrał głos na temat pozostania w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna po porażce 1:3 z Pogonią Siedlce nie ma prawa być zadowolony. Zespół, który jeszcze niedawno zmierzał do strefy barażowej w ostatnich dwóch meczach zdobył tylko punkt. Nie ma co ukrywać, że na ostatnie wyniki z pewnością spory wpływ ma fakt, że wobec sztabu szkoleniowego i piłkarzy pojawiły się zaległości finansowe. Po ostatnim meczu o przyszłość w klubie zapytany został także trener Pavol Stano

Do zdarzenia doszlo w lasach w powiecie biłgorajskim

Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci 14-latki. Policja zatrzymała stajennego

Prokuratura w Biłgoraju prowadzi śledztwo dotyczące przyczyn tragicznego wypadku w Woli Małej, w którym zginęła 14-latka. Dziewczynka spadła z konia podczas przejadżdzki po okolicy. Mężczyzna wydający konie tego dnia był pijany.

Poszkodowany chciał kupić cyfrowe aktywa. Trafił na oszusta

Chciał zarobić na kryptowalutach. Lublinianin stracił majątek

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który zaufał niewłaściwym ludziom. Sądził, że inwestuje w kryptowaluty u "brokera". W rzeczywistości nawiązał kontakt z oszustami.

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

„Pamiątki” z wojny wciąż straszą. Lepiej ich nie dotykać

Mieszkaniec gm. Krasnystaw podczas poszukiwań z zastosowaniem wykrywacza metalu prowadzonych w jednym z lasów na terenie gminy Siennica Różana odnalazł niewybuch. Te wciąż są groźne.

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Start Lublin zagra na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

Po środowej wygranej nad PGE Spójnia Stargard podopieczni Wojciecha Kamińskiego są już niemal pewni miejsca w czołowej szóstce, co oznacza udział w fazie play-off

Ostrzeżenia przed burzami obowiązują od godz. 11 do północy
pogoda

Nadchodzi załamanie pogody. IMGW ostrzega przed burzami

Dla całej południowej Polski, w tym dla województwa lubelskiego, wydano ostrzeżenia o burzach. W ich trakcie wiatr może w porywach osiągać nawet 90 km/h. Burze przyniosą ulewne deszcze. Lolalnie spadnie grad.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Baraże mocno się od nas oddaliły

W piątek wieczorem Górnik Łęczna przegrał na swoim stadionie z Pogonią Siedlce i mocno utrudnił sobie kwestię znalezienia się na koniec sezonu w strefie barażowej. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Potrzebne wsparcie

Choć jest jeszcze bardzo mały, przeszedł więcej niż niejeden dorosły. 13-miesięczny Olek z Jastkowa przeszedł już pięć operacji. Pierwszą: w pierwszym dniu życia. Przez 9 miesięcy był podłączony do respiratora. – Poza tym te miesiące na intensywnej terapii nauczyły mnie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko trudne i wymagające ogromnej pracy – mówi jego mama, Elżbieta Dec

Oktawia Fedeńczak, skrzydłowa PGE MKS FunFloor Lublin

Oktawia Fedeńczak (PGE MKS Funfloor Lublin): Do Kobierzyc jedziemy po trzy punkty

Rozmowa z Oktawią Fedeńczak, szczypiornistką PGE MKS FunFloor Lublin

Lublin: Dzisiaj święto 3 maja. Miejskie autobusy pojadą inaczej
Przypominamy

Lublin: Dzisiaj święto 3 maja. Miejskie autobusy pojadą inaczej

W sobotę w Lublinie zaplanowano uroczystości związane z rocznicą uchwalenia konstytucji 3 maja. To oznacza zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej. Pasażerowie mogą spodziewać się tymczasowych objazdów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium