Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Parczew

8 czerwca 2022 r.
9:20

Lekarze odeszli ze szpitala. Jest problem z reaktywacją oddziału

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
(fot. Szpital w Parczewie)

Parczewski szpital ma problem ze znalezieniem lekarzy geriatrów. Nowy dyrektor, Jarosław Ostrowski, próbuje nakłaniać do powrotu specjalistów, którzy w ubiegłym roku odeszli z placówki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wówczas z pracy zrezygnowały trzy ordynatorki: geriatrii, interny i szpitalnego oddziału ratunkowego – o czym pisaliśmy na naszych łamach.

– Decyzja o rezygnacji jest moja, nikt mnie do niczego nie zmuszał, ale nie mogę już dalej pracować ponad siły. Pożegnałam się już z załogą oddziału, gdzie ordynatorem byłam 15 lat – mówiła nam wówczas lek. med. Joanna Bylicka z oddziału internistyczno-kardiologicznego.

– Zawsze były braki kadrowe, jednak poprzedni dyrektor umiał rozmawiać z ludźmi i zachęcał tak, aby te luki łatali. Problemy rozwiązywane były wspólnie. Obecna dyrekcja rządzi autorytarnie – wydaje rozkazy, nie konsultując się z pracownikami – tak w listopadzie komentował to jeszcze anonimowo inny lekarz, który odszedł w obliczu braku porozumienia z dyrektorem.

A wówczas był nim pochodzący ze Świdnika, radny wojewódzki PiS, 35-letni Konrad Sawicki. Ale jako szef nie miał sobie nic do zarzucenia, tłumacząc, że lekarze odeszli na własny wniosek. Dzisiaj Sawicki jest nadal dyrektorem, ale innej placówki – szpitala MSWiA przy ul. Grenadierów w Lublinie.

Ale problemy w Parczewie pozostały i od 26 marca mierzy się z nimi Jarosław Ostrowski. – Z uwagi na problemy kadrowe, do dzisiaj nie udało nam się reaktywować pododdziału geriatrii. Obecnie mamy tylko dwóch geriatrów, ale pracujących w trybie dyżurów – przyznaje dyrektor. – Rozmawiałem już z wieloma lekarzami tej specjalności, również z tymi, którzy odeszli. Ale jak na razie nie udało nam się pozyskać lekarzy do pracy stałej na oddziale – nie ukrywa Ostrowski. Tymczasem geriatria miała zająć jedno z pięter nowego pawilonu. – Jeśli nie uda nam się odtworzyć zasobów kadrowych, może przeniesiemy tam część interny – zaznacza szef.

Jednak o los starszych pacjentów niepokoi się radny powiatu parczewskiego Adam Wróblewski (PiS). – Ci lekarze, którzy odeszli, pełnili ważne role w placówce. Znali swoich pacjentów, na bieżąco ich monitorowali. A teraz starsi ludzie mają obawy o swoje leczenie – zwraca uwagę Wróblewski. – To niedopuszczalne, by taki oddział, który przynosił placówce plusy, teraz zaprzepaścić. To się negatywnie odbije na społeczeństwie – obawia się radny.

To właśnie samorząd powiatu prowadzi szpital. – Widzę pozytywną rzecz. Dzisiaj interna obłożona jest w 100 procentach – podkreśla z kolei starosta Janusz Hordejuk (PSL), który w przeszłości również kierował tym szpitalem. Zagrożenia dla pacjentów nie dostrzega. – Przyjęcia nie są wstrzymane. Placówka funkcjonuje jak wcześniej. Dwoje geriatrów pracuje na oddziale internistycznym – stwierdza Hordejuk i przypomina, że szpital rozszerzył niedawno ofertę świadczeń z urologii czy ortopedii. – W otwartym pawilonie pojawi się też nowy sprzęt, który podniesie jakość usług – zaznacza.

Ale radny nadal ma wątpliwości. – Oddział internistyczny nie zastąpi geriatrii. Chodzi przecież o bezpieczeństwo naszych mieszkańców, którzy powinni mieć poczucie prawidłowej opieki – uważa Wróblewski.

Szef szpitala przyznaje jednak, że problemem nie jest sama struktura. – Dzisiaj na internie i tak leczymy głównie osoby starsze. Spróbujemy zapewnić jak największą liczbę łózek, by zabezpieczyć potrzeby mieszkańców. Ale obecnie potrzebujemy jeszcze 8 lekarzy, którzy zgodziliby się pracować w ramach normalnej ordynacji – tłumaczy Ostrowski. – Ale równolegle powstają teraz dwa oddziały geriatryczne w Łęcznej i Lublinie, dlatego to utrudnia pozyskanie specjalistów – przyznaje.

Na ten moment bilans parczewskiego szpitala to ok. 700 tys. zł na minusie. – Trudno powiedzieć, jak będzie później. Od lipca, w ramach pilotażu, ruszamy z centrum zdrowia psychicznego – zapowiada Ostrowski, licząc, że to będzie dodatkowym zastrzykiem finansowym. Placówka została włączona do programu pilotażowego Ministerstwa Zdrowia.

Lekarzy poszukuje też Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej. Obecnie najpilniej potrzeba tu ordynatora oddziału neonatologicznego Ale otwarty jest też nabór dla specjalistów do pracy na oddziałach: chorób wewnętrznych oraz ginekologiczno-położniczym.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium