

Reprezentacja Polski mężczyzn, grająca zmiennikami, zakończyła pierwszy turniej Ligi Narodów z kompletem czterech wygranych. Bardzo dobrze zaprezentował się atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak.

W turnieju Biało-Czerwoni stracili tylko dwa sety, wygrali 12. Najpierw pokonali Holandię 3:1, następnie w takim samym stosunku ograli Japonię. W obu meczach wystąpił atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak. W spotkaniu z Holandią lublinianin zdobył 19 punktów. W starciu z Japonią miał nawet "oczko" więcej.
Trzecim rywalem Polaków podczas turnieju w chińskim Xi'an była Turcja. W starciu z tym zespołem w polskiej reprezentacji również zagrał Sasak, tym razem atakujący wystąpił w roli zmiennika. W meczu zdobył cztery punkty.
Najbardziej zacięta była partia otwarcia. Turcy odskoczyli na 14:11. Po atakach Aleksieja Nasewicza na tablicy wyników pojawił się remis 16:16. Biało-Czerwoni prowadzili 20:19, 22:21. Końcówkę obie drużyny grały punkt za punkt. As Rafała Szymury dał piłkę setową naszej reprezentacji. Turcy doprowadzili do kolejnego remisu. Seta rozstrzygnął Michał Gierżot zagrywając asa serwisowego (28:26).
W drugiej odsłonie Polacy kontrolowali sytuację. Przy wyniku 7:6 Sasak zmienił Nasewicza. Biało-Czerwoni prowadzili 14:12, 23:21. W końcówce Turcy obronili dwie piłki setowe. Partię zakończył atakiem Szymon Jakubiszak. Trzeciego seta podopieczni Nikoli Grabica wygrali 25:21.
Na zakończenie występów w Xi'an Polacy zmierzyli się z Serbią. Było to spotkanie z podtekstem. Selekcjonerem reprezentacji Polski jest bowiem Serb Nikola Grbić. Z dobrej strony zaprezentował się Sasak. Lublinianin po raz kolejny był najskuteczniejszy, tym razem zdobył 14 punktów.
W pierwszym secie nasi reprezentanci prowadzili 5:1, 12:10, 21:17. Ostatecznie zwyciężyli 25:21. W dwóch kolejnych odsłonach wygrywali 25:20 i 25:23. Mecz, po długiej wymianie, atakiem z lewego ataku zamknął Michał Gierżot (3:0 dla Polski).
Kolejny turniej reprezentacja Polski rozegra w Chicago. Rywalami Biało-Czerwonych będą: Włochy (25 czerwca, godzina 19.30), Kanada (28 czerwca, 2.30), Stany Zjednoczone (29 czerwca, 2.30) oraz Brazylia (29 czerwca, 23).
W Lidze Narodów każda reprezentacja rozegra 12 meczów, po cztery w trzech turniejach. Siedem najlepszych drużyn w tabeli oraz gospodarz wystąpią w turnieju finałowym. Ten zostanie rozegrany w Ningbo, w Chinach.
Polska – Serbia 3:0 (25:21, 25:20, 25:23)
Polska: Firlej (1), Gierżot (7), Nowak (8), Poręba (12), Sasak (14), Szalpuk (10), Granieczny (libero) oraz Kozub, Szymura, Nasewicz (2), Zaleszczyk.
Serbia: Ivovic (9), Luburic (6), N. Masulovic (6), V. Masulovic (10), Nedeljkovic (7), Todorovic (1), Ristic (libero) oraz nikoli (5), Peric.
Turcja – Polska 0:3 (26:28, 23:25, 21:25)
Turcja: Dilmenler (15), Matić (5), Bedirhan (9), Gulmezoglu (8), Yenipazar (2), Bayram (8), Bayraktar (libero) oraz Mandiraci, Tumer (1) i Lagumdzija.
Polska: Nasewicz (8), Szymura (10), Gierżot (13), Jakubiszak (5), Poręba (4), Firlej (1), Czunkiewicz (libero) oraz Sasak (4), Kozub, Hawryluk, Zaleszczyk i Granieczny (libero).
Polska – Japonia 3:1 (27:25, 25:22, 18:25, 39:37)
Polska: Szymura (14), Jakubiszak (12), Nasewicz (2), Gierżot (3), Nowak J. (13), Firlej, Hawryluk (libero) oraz Szalpuk (16), Kozub, Sasak (20), Granieczny (libero)
Japonia: Oya, Otsuka (8), Murayama (1), Miyaura (9), Tomita (2), Larry (4), Ogawa (libero) oraz Kai (18), Keihan (13), Shimokawa, Yamazaki (7), Soshi (libero)
Polska – Holandia 3:1 (25:22, 22:25, 25:22, 25:22)
Polska: Firlej (3), Sasak (19), Szalpuk (19), Szymura (7), Poręba (9), Jakubiszak (3), Granieczny (libero) oraz Gierżot (6), Nowak (3).
Holandia: Keemink, Ahyi (14), Koops (18), Tuinstra (15), Van Der Ent (11), Parkinson (6), Klok (libero) oraz Korenblek (3).
Pozostałe mecze 4. kolejki LN: Chiny – Holandia 3:1 (25:19, 25:20, 13:25, 25:17) * Ukraina – Brazylia 2:3 (25:19, 25:14, 22:25, 23:25, 10:15) * USA – Słowenia 1:3 (22:25, 25:27, 25:20, 23:25) * Kanada – Francja 2:3 (22:25, 27:29, 29:27, 25:21, 6:15) * Bułgaria – Niemcy 3:2 (25:22, 22:25, 25:19, 23:25, 15:12) * mecze 5. kolejki: Holandia – Japonia 0:3 (18:25, 23:25, 18:25) * Chiny – Turcja 0:3 (22:25, 21:25, 20:25).
