

Dzisiaj Polski Cukier AZS UMCS rozpocznie oficjalne granie. Stawka od razu jest bardzo duża, bo jest nią awans do fazy grupowej Euroligi. Lublinianki zmierzą się w hali MOSiR z węgierskim DVTK Huntherm (godz. 19).

Dlatego z wielką uwagą wszyscy kibice akademiczek śledzą ostatnie poczynania drużyny Karola Kowalewskiego. A te mogą sprawiać, że fani czują pewien niepokój. Zasiał go bowiem dość przeciętny występ w VII Memoriale Bohdana Bartosiewicza. W piątek lublinianki uległy niespodziewanie SKK Polonii Warszawa 73:75.
Spotkanie było bardzo zacięte, a prowadzenie w nim zmieniało się aż dziewięć razy. Wystarczy wspomnieć, że ani razu różnica między obiema drużynami nie była dwucyfrowa. O sukcesie Czarnych Koszul przesądził rzut za trzy Chelii Watson. Co ciekawe, jedną z najlepszych koszykarek gospodyń była Maja Kusiak, która niedawno została oddana przez Polski Cukier AZS UMCS do stolicy. W lubelskim zespole prym wiódł duet Robbi Ryan i Laura Gil, które zdobyły 14 oraz 13 pkt. Cieszyć może też dobra postawa Justyny Adamczuk, która również zdobyła 13 pkt.
W sobotę podopieczne Karola Kowalewskiego zagrały już dużo lepiej przeciwko Artego Bydgoszcz. Wynik też był dużo lepszy, bo Polski Cukier AZS UMCS zwyciężył aż 88:58. W pewnym momencie lublinianki wygrywały już nawet różnicą 40 pkt. Duża w tym zasługa Dominiki Ullmann, która 7 razy trafiła za 3 pkt. Destiny Slocum z kolei dołożyła 16 pkt.
W czwartek oponentem będzie węgierski DVTK Huntherm. DVTK w poprzednim sezonie miał bilans: 18 zwycięstw i 4 porażki w rundzie zasadniczej swojej ligi. W fazie play-off dotarł do finału, w którym musiał jednak uznać wyższość Sopron Basket, z którym przegrał 2:3. Jeżeli chodzi o występy w europejskich pucharach, to drużyna z Miszkolca zakończyła swój udział w rozgrywkach Euroligi na pierwszej rundzie z bilansem: 1:5.
Co ciekawe, lublinianki w przeszłości miały już okazję rywalizować z tą drużyną w Eurolidze. Miało to miejsce w sezonie 2023/2024 i wówczas udało się akademiczkom wygrać jeden mecz.
Czwartkowy mecz rozpocznie się o godz. 19 w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli. Rewanż jest zaplanowany na 24 września w Miszkolcu. Zwycięzca tej partii trafi do grupy C, w której znalazły się również: Fenerbahce Opet (Turcja), Valencia Basket Club (Hiszpania) oraz Olympiacos SFP (Grecja).
