W najbliższy weekend kazimierski rynek zaświeci tysiącami lampek jarmarkowych straganów. Na gości będą czekały świąteczne, ręczne robione ozdoby, wianki, stroiki, a także regionalne wypieki i przekąski. Zakupy będzie umilała muzyka na żywo w wykonaniu dzieci i młodzieży.
Kazimierz w tym roku wykonał ważny krok w stronę wyczekiwanej normalności. Po ubiegłorocznej przerwie powodowanej obostrzeniami sanitarnymi, na Rynku znów pojawi się tradycyjny świąteczny jarmark. Jak przekonują pracownicy miejscowego ośrodka kultury, będzie to okazja do tego, by poczuć prawdziwą "magię świąt".
W ciągu trzech dni, od piątku do niedzieli, na miejscu będą stały oświetlone kramy wypełnione bombkami, łańcuchami wiankami, stroikami i choinkami. W odróżnieniu od oferty popularnych marketów, nie zabraknie rzeczy oryginalnych, wykonanych ręcznie przez lokalnych artystów - rękodzielników. Na innych straganach znajdą się regionalne potrawy, trunki i przekąski.
Zakupy umilać będzie muzyka. W sobotę na Rynku wystąpią m.in. Olga Głowacka, Wojtek Matyja, Maja Polak, wokaliści z Domu Chemika, młodzież z internatu i Anastasja Kliujeva.
Około godz. 15 w siedzibie ośrodka kultury wystąpi zespół Chodu, a wieczorem w bistro "Trzeci Księżyc" zagra folkowy duet. W niedzielę na Rynku zobaczymy natomiast m.in. występy przedszkolaków, uczniów Studia Muzyki Rozrywkowej w Lublinie, a w ośrodku wystąpi Street Whispers.
Jarmark zakończy zaplanowane na godz. 17 Kazimierskie Spotkanie Opłatkowe, na które mieszkańców zapraszają miejscy radni.