Puławskie „Azoty” pracują nad nowymi sposobami otrzymywania kwasu bursztynowego. To związek organiczny, który można wykorzystywać m.in. w przemyśle farmaceutycznym, spożywczym i paszowym. Z nowego bio-kwasu tworzone mogą być również przyjazne środowisku tworzywa sztuczne. Badania potrwają 3 lata
Zakłady Azotowe „Puławy” nie chcą ograniczać się do produkcji nawozów, melaminy, kaprolaktamu, „bąbelków” do amerykańskich napojów gazowanych, nadtlenku wodoru, czy suchego lodu. Spółka chce w przyszłości zarabiać również na produkcji nowych, biodegradowalnych tworzyw sztucznych.
Te ostatnie mogłyby powstawać dzięki użyciu kwasu bursztynowego. To znany już związek organiczny używany m.in. w farmaceutyce. Prowadzone badania mają umożliwić chemicznemu koncernowi pozyskiwanie go w nowatorski sposób - z odpadów i surowców odnawialnych. Pomóc w tym ma innowacyjna technologia wykorzystująca właściwości niektórych bakterii.
- Jesteśmy zainteresowani zapewnieniem opłacalności finansowej tego bioprocesu i jego komercyjnym wykorzystaniem. Ważne jest też, że projekt ten wpisuje się w najnowsze trendy rynku chemicznego, który coraz częściej sięga po narzędzia biotechnologiczne i poszukuje czystych, „zielonych” produktów oraz ich metod wytwarzania, w tym przypadku z wykorzystaniem bakterii - tłumaczy Krzysztof Bednarz, prezes puławskich Zakładów Azotowych.
Badania prowadzone są m.in. w laboratorium Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Co ważne, nad opracowaniem nowej technologii wytwarzania kwasu bursztynowego pracownikom naukowym Azotów pomagają specjaliści z Polskiego Ośrodka Rozwoju Technologii we Wrocławiu. Wsparcie dla naukowców zaoferowało także Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, które przekazało na ten cel blisko 4,7 mln zł. Całkowity koszt projektu, jak informuje puławskie przedsiębiorstwo, jest jeszcze wyższy i wynosi ponad 6,5 mln zł. Część pieniędzy pochodzi z dotacji unijnej.
Według informacji przekazanej przez puławską spółkę, prace badawcze nad biologicznym wytwarzaniem kwasu bursztynowego potrwają 3 lata. Co ciekawe, doprowadzenie ich do końca będzie możliwe przy użyciu inżynierii genetycznej. Gotowe produkty, które Azoty będą chciały skomercjalizować, mają mieć szerokie zastosowanie. Oprócz wspomnianych już lekarstw, żywności, czy materiałów - z bio-kwasu można będzie produkować przyjazne środowisku rozpuszczalniki, czy chemię budowlaną.