Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rolnictwo

12 października 2021 r.
6:36

Rolnicy załamują ręce, ale nie tylko oni dostaną po kieszeni

25 6 A A
Rolnicy z Agrounii protestowali przed siedzibą Anwilu we Włocławku. Nie wykluczają podobnej akcji w Puławach
Rolnicy z Agrounii protestowali przed siedzibą Anwilu we Włocławku. Nie wykluczają podobnej akcji w Puławach (fot. x-news/TVN24)

Ceny nawozów sztucznych poszybowały w górę. Przeciwko podwyżkom protestują rolnicy, którzy ostrzegają, że wzrost cen odbije się na portfelach konsumentów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Ceny nawozów sztucznych są wręcz kosmiczne. Biorąc pod uwagę np. podstawowy nawóz, jakim jest saletra, to jeszcze w styczniu br. kosztowała 1000 zł a teraz 2600 zł a nawet 3000 zł. Podobnie jest z innymi nawozami. W ciągu ostatnich tygodni ceny poszybowały o 200 a nawet 300 procent – podkreśla Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej, która już pod koniec września skierowała pismo do rządu, ministra rolnictwa i rozwoju wsi a także Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Konsument zapłaci więcej

We wspomnianym stanowisku czytamy m.in.: „Rosnące z dnia na dzień ceny nawozów połączone z jednoczesnymi brakami na magazynach dystrybutorów doprowadziły do powszechnego zamieszania i poczucia paniki. Wielu rolników podjęło decyzję o wstrzymaniu się z decyzjami zakupu niezbędnych środków do produkcji na przyszły sezon, co w konsekwencji przełoży się na niepewność poziomu produkcji żywności w naszym kraju”.

– Przez tę sytuację na rynku część rolników posiała pszenicę ozimą bez nawożenia – przyznaje Jędrejek. I dodaje: - To wszystko odbije się na cenach towarów w sklepach. Bo rolnik na tym nie zarobi, a konsument będzie musiał więcej zapłacić.

Zdaniem prezesa LIR doszło do „zmowy cenowej”, stąd też zawiadomienie do UOKiK. – Nas zastanawia też jeszcze coś innego. Wysokie ceny skupu np. pszenicy – 1100 zł za tonę, mokrej kukurydzy – jest 600 zł za tonę a było 380,400 zł za tonę a także rzepaku z 2200 zł za tonę w żniwa na obecne 2900 zł za tonę. To dla nas też jest zupełnie niezrozumiałe a odbije się na konsumencie – przyznaje Gustaw Jędrejek.

Był protest. Kolejny w Puławach?

W poniedziałek we Włocławku, przed siedzibą Anwilu (jednego z największych przedsiębiorstw chemicznych w Polsce, należącego do grupy kapitałowej PKN Orlen) protestowali rolnicy z Agrounii. – Nawozy azotowe w ciągu ostatniego miesiąca zdrożały nawet 5-krotnie. To jest skandal, to jest zabijanie polskiego rolnictwa a dalej to jest zabijanie dostępu do produkcji polskiej żywności – brzmiał lider Agrounii Michał Kołodziejczak.

– Nie wykluczamy podobnej akcji w Puławach – przyznaje Andrzej Waszczuk, koordynator Agrounii w województwie lubelskim. Szczegółów jednak nie podaje.

Wszystko przez gaz?

O to, skąd biorą się drastyczne podwyżki cen nawozów zapytaliśmy jednego z ich największych producentów na świecie. – To skutek rosnących cen gazu – tłumaczy Jacek Janiszek, wiceprezes Zakładów Azotowych "Puławy", który po więcej informacji odsyła nas do biura prasowego Grupy Azoty S.A.

Gaz jest jednym z najważniejszych surowców potrzebnych do produkcji nawozów sztucznych. Im jest on droższy, tym więcej muszą wydać producenci saletry, mocznika, czy superfosfatu. Żeby przedsiębiorstwa nie dokładały do interesu, koszty przerzucają na odbiorców końcowych, czyli rolników.

– W ciągu ostatnich kilku miesięcy mamy do czynienia z rekordowymi cenami gazu, a w ostatnich dniach z niespotykaną dotąd zmiennością i dynamiką wzrostu – przyznaje Monika Darnobyt, rzecznik Grupy Azoty w wydanym w ostatni piątek komunikacie.

Jak wylicza spółka, w ciągu ostatnich dziesięciu tygodni cena gazu ziemnego wzrosła o ponad 660 proc, z około 30 do blisko 100 euro za megawatogodzinę. Żeby tego było mało, w ostatnim czasie o prawie 80 proc. wzrosły ceny uprawnień do emisji CO2. – Te dwie pozycje stanowią największą część kosztów przy produkcji nawozów – tłumaczy koncern.

– Tyle, że część nawozów fosforowych i potasowych wcale nie jest produkowana z użyciem gazu. Bo jest to kopalina – wtrąca prezes LIR.

Grupa Azoty podkreśla, że w odróżnieniu od innych europejskich producentów nawozów, którzy w odpowiedzi na rekordowe ceny gazu ograniczają lub wstrzymują produkcję, polskie przedsiębiorstwo tego nie robi.

– Naszym priorytetem jest zagwarantowanie polskim rolnikom dostępu do nawozów, dlatego w ostatnim czasie podjęliśmy decyzję o ograniczeniu eksportu i przekierowaniu produktów na rynek krajowy – informuje Monika Darnobyt.

Czy i kiedy cena gazu spadnie na tyle, by producenci nawozów mogli je wytwarzać w konkurencyjnych cenach – nie wiemy. Jeśli tak się nie stanie, podwyżki cen żywności oraz produktów rolnych wydają się nieuniknione.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium