Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

23 października 2016 r.
17:08

Andrzej Rybarski, trener Górnika: "Ważne, jak się kończy"

Andrzej Rybarski wreszcie wygrał z Górnikiem wyjazdowy mecz<br />
Fot. Maciej Kaczanowski
Andrzej Rybarski wreszcie wygrał z Górnikiem wyjazdowy mecz
Fot. Maciej Kaczanowski

 – Nastawialiśmy się na zwycięstwo i udało się wygrać – stwierdził trener Górnika Andrzej Rybarski po meczu z Wisłą Płock, w którym rywale dominowali przez większość czasu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Gdyby nie ofiarne parady Sergiusza Prusaka i nieskuteczność Jose Kante, a przede wszystkim Giorgiego Merebaszwiliego, po pierwszej połowie spotkanie w Płocku mogłoby się skończyć. Piłkarze gospodarzy robili jednak wszystko, aby jak najdłużej utrzymać napięcie.

– Ten mecz powinien być rozstrzygnięty po pierwszych 45 minutach. Mieliśmy cztery bardzo dobre sytuacje do strzelenia bramki. Gdybyśmy je wykorzystali, ten mecz prawdopodobnie by się skończył – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej rozczarowany szkoleniowiec Nafciarzy Marcin Kaczmarek.

– Tak naprawdę, lepszego początku nie mogliśmy sobie wyobrazić. No bo czego chcieć więcej? Z tych czterech sytuacji powinniśmy wykorzystać przynajmniej dwie. Ale wszystkie zmarnować? Na poziomie ekstraklasy takie rzeczy nie mogą się wydarzać – dodał trener.

Po przerwie Wisła nie była już tak efektywna, jej zapał w ofensywie wyraźnie ostygł, częściej do głosu zaczynali dochodzić przyjezdni.

– Staraliśmy się podążać w tym samym kierunku co przed przerwą. Mieliśmy szukać kolejnych sytuacji do strzelenia bramek. Nie było ich jednak zbyt wiele. Ta pierwsza połowa odcisnęła piętno w głowach zawodników. Ale w zawodowej piłce nie powinno być czegoś takiego. Musimy mieć pretensje do zespołu za druga połowę, bo nie wyglądała ona tak, jakbyśmy sobie tego życzyli – ocenił Kaczmarek.

Kolejny raz okazało się, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Łęcznianie, którzy dotychczas próbowali zagrażać bramce Seweryna Kiełpina głównie strzałami z dystansu, wykorzystali już pierwszą „setkę”. W 85 min po profesorsku uczynił to Grzegorz Piesio. I choć trzy minuty później Wisła wyrównała, to ostatnie słowo należało do Górnika.

– Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa . Początek był słabszy w naszym wykonaniu, ale końcówka już zdecydowanie lepsza. Zwyciężamy na wyjeździe, co jest dla nas bardzo istotne. Nastawialiśmy się na zwycięstwo i udało się wygrać. Cieszymy się z tego bardzo i wierzymy, że możemy utrzymać ten kierunek – stwierdził po meczu szkoleniowiec Górnika Andrzej Rybarski.

Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że akurat w sobotnie popołudnie, do zielono-czarnych uśmiechnęło się przede wszystkim szczęście. Bo jak na zespół, który przyjechał po trzy punkty, przez 85 minut zrobili niewiele, żeby je wywalczyć, a o zwycięstwie zdecydowała ostatecznie fatalna pomyłka Seweryna Kiełpina. Ale szczęście podobno sprzyja lepszym.

WOKÓŁ MECZU W PŁOCKU

Pierwszy raz Drewniaka

Decydujące trafienie dla Górnika zostało zapisane na konto Szymona Drewniaka, który dośrodkował z rzutu rożnego na tyle sprytnie, że Seweryn Kiełpin sam wpakował sobie piłkę do bramki. Dla 23-letniego pomocnika było to pierwsze trafienie w zielono-czarnych barwach i drugie w historii występów w ekstraklasie. Do tej pory, choć niemal wszystko gra od pierwszej do ostatniej minuty, brakowało mu nieco liczb. W 10 spotkaniach mógł pochwalić się zaledwie jedną asystą.

– Początek był słaby w naszym wykonaniu, a wtedy Wisła miała dwie, trzy sytuacje, w tym jedną stu procentową. Ale jak to w piłce bywa jak się nie wykorzystuje okazji to potem się to może zemścić. I tym razem tak było, na szczęście na naszą korzyść. Na boisku było dużo miejsca i w drugiej części gry więcej utrzymywaliśmy się przy piłce na połowie przeciwnika. To dało nam więcej pewności siebie. Czego efektem była na pewno akcja przy pierwszej bramce. Niestety nie utrzymaliśmy koncentracji i szybko Wisła odrobiła stratę. Najważniejsze jednak, że udało się jeszcze w ostatniej akcji strzelić drugiego gola i wracamy z trzema punktami – stwierdził po meczu Drewniak.

Wędka dla Komora

Aleksander Komor po raz drugi nie dokończył ligowego meczu. Tym razem nie stało się to jednak z powodu kontuzji. 22-latek nie radził sobie bowiem ze skrzydłowymi Wisły i w 32 min dostał „wędkę” od trenera Andrzeja Rybarskiego. To nie pierwszy raz, kiedy szkoleniowiec decyduje się na tak odważne zagranie. W tym sezonie wcześniej doświadczył tego już Krzysztof Danielewicz.

W miejsce Komora na murawie pojawił się Łukasz Mierzejewski, dla którego był to dopiero pierwszy występ w sezonie. Wcześniej Mierzej leczył kontuzję i przechodził długą rehabilitację. Jego występ należy ocenić poprawnie, bo wprowadził w defensywie sporo spokoju, nie popełniał błędów. Niewykluczone, że tym samym wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce na kolejne spotkanie.

Przełamali niemoc

Górnik Łęczna zawsze był zespołem, który zdecydowanie lepiej radził sobie na własnym stadionie niż na wyjazdach. W dwóch kolejnych sezonach w ekstraklasie na obcym terenie udało się wywalczyć po 16 punktów, wygrywając kolejno cztery i trzy razy. W tym roku statystyka długo wyglądała jeszcze gorzej, bo łęcznianie nie potrafili wygrać żadnego z pięciu spotkań. Fatalna passa została wreszcie przełamana w Płocku. To było pierwsze zwycięstwo zielono-czarnych na wyjeździe od 30 kwietnia i meczu z Termalicą.

 

Pozostałe informacje

20 lat tańca, pasji i emocji – zapowiedź XX Turnieju Tańca Nowoczesnego w Łęcznej
Nasz Patronat
24 maja 2025, 9:00

20 lat tańca, pasji i emocji – zapowiedź XX Turnieju Tańca Nowoczesnego w Łęcznej

W dniach 24-25 maja w Łęcznej, odbędzie się XX edycja Turnieju Tańca Nowoczesnego o Puchar Burmistrza. Turniej w Łęcznej jest jednym z najważniejszych wydarzeń związanych z tańcem na Lubelszczyźnie.

Wiktor Przyjemski z kolejnym sukcesem na koncie

Wiktor Przyjemski z kolejnym sukcesem na koncie

Kolejny sukces Wiktora Przyjemskiego. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin w poniedziałek okazał się najlepszy w zawodach Srebrnego Kasku, które zostały w Świętochłowicach. W zmaganiach rywalizowali także Bartosz Bańbor i Bartosz Jaworski, ale zajęli odległe lokaty

3 dni zabawy na trzech scenach. Organizatorzy odsłaniają karty kto wystąpi na Lublinaliach 2025
DNI KULTURY STUDENCKIEJ
23 maja 2025, 0:00

3 dni zabawy na trzech scenach. Organizatorzy odsłaniają karty kto wystąpi na Lublinaliach 2025

20 artystów na trzech scenach podczas trzech dni imprezy - tak zapowiadają się Lublinalia 2025. Pełny line-up nie jest jeszcze znany, ale już zapowiada się, że będzie gorąco.

Taniec to ich pasją. Formacja Tańca Towarzyskiego Politechniki Lubelskiej GAMZA obchodzi 55-lecie istnienia
Nasz Patronat
30 maja 2025, 18:00

Taniec to ich pasją. Formacja Tańca Towarzyskiego Politechniki Lubelskiej GAMZA obchodzi 55-lecie istnienia

Formacja Tańca Towarzyskiego Politechniki Lubelskiej „GAMZA” to jedna z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych grup tanecznych w Lublinie. Założona 1 kwietnia 1970 roku przez studentów Wiktora Życzyńskiego i Krystynę Majdan. W tym roku obchodzi piękny jubileusz 55-lecia istnienia.

Latanie z Lublina nabiera rozpędu. Nowe kierunki, więcej pasażerów i świetne wyniki połączeń

Latanie z Lublina nabiera rozpędu. Nowe kierunki, więcej pasażerów i świetne wyniki połączeń

W Porcie Lotniczym Lublin kwiecień upłynął pod znakiem wzrostów – i to nie tylko tych wysokościowych. Wpływ na to ma więcej lotów, nowe kierunki i obiecujące statystyki przewoźników.

Wpadł z narkotykami. 30-latek z gminy Opole Lubelskie w areszcie

Wpadł z narkotykami. 30-latek z gminy Opole Lubelskie w areszcie

Policjanci z wydziału kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej w Opolu Lubelskim zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy, który w miejscu zamieszkania posiadał znaczną ilość narkotyków. W trakcie przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli amfetaminę oraz susz konopi innych niż włókniste.

Rezerwat Dzikich Dzieci - przyjdź, miej swój wkład w budowę

Rezerwat Dzikich Dzieci - przyjdź, miej swój wkład w budowę

Kolejka tyrolka, drewniane konstrukcje na których można ćwiczyć balans i wiele wiele więcej... Rezerwat Dzikich Dzieci nieustannie się rozbudowuje, a do współpracy zaprasza wszystkich chętnych do pomocy.

Pędzili ponad 100 km/h w zabudowanym. Trzech kierowców straciło prawo jazdy w Tworyczowie

Pędzili ponad 100 km/h w zabudowanym. Trzech kierowców straciło prawo jazdy w Tworyczowie

W Tworyczowie (gmina Sułów) policjanci z zamojskiej drogówki zatrzymali trzech kierowców, którzy w obszarze zabudowanym znacznie przekroczyli dopuszczalną prędkość. Wszyscy jechali ponad 100 km/h, mimo że obowiązywało tam ograniczenie do 50 km/h.

Walczą o finansowanie oddziału kardiochirurgii. Pracownicy Szpitala Wojewódzkiego w Lublinie wyjdą na ulicę

Walczą o finansowanie oddziału kardiochirurgii. Pracownicy Szpitala Wojewódzkiego w Lublinie wyjdą na ulicę

We wtorek, 13 maja, w godzinach 10:00–12:00 przed Lubelskim Urzędem Wojewódzkim odbędzie się manifestacja pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana kardynała Wyszyńskiego. To wyraz sprzeciwu wobec braku kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia na finansowanie działalności nowo utworzonego Oddziału Kardiochirurgii, który działa od początku tego roku wyłącznie dzięki środkom własnym placówki.

Floriany 2025 - oddaj swój głos w naszym plebiscycie dla strażaków-ochotników

Floriany 2025 - oddaj swój głos w naszym plebiscycie dla strażaków-ochotników

Zakończyliśmy przyjmowanie zgłoszeń, teraz czas na głosowanie. To Wy, Czytelnicy Dziennika Wschodniego, wybierzecie najlepszą drużynę OSP, najlepszego strażaka OSP oraz drużynę młodzieżową w naszym plebiscycie Floriany 2025.

Z sierpem do urzędu. 57-latek z zarzutami gróźb karalnych trafił do aresztu

Z sierpem do urzędu. 57-latek z zarzutami gróźb karalnych trafił do aresztu

Mężczyzna podczas wizyty w urzędzie wyjął sierp i zaczął się nim odgrażać. Sprawą zajęły się służby.

Przywłaszczyli pieniądze KUL-u, od wyroku będą się odwoływać

Przywłaszczyli pieniądze KUL-u, od wyroku będą się odwoływać

Do lubelskiego sądu wpłynęło 9 apelacji w sprawie radców prawnych, którzy w lutym zostali uznani za winnych przywłaszczenia 3 mln zł, które miały należeć do Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Akta nie zostały jeszcze przekazane do sądu apelacyjnego.

Dyrektor ZDiTM Grzegorz Malec i prezes PRD Lubartów Janusz Białek podpisują umowę na remont al. Unii Lubelskiej
Duże utrudnienia

Aleja Unii Lubelskiej już z umową. Sprawdź, jak będzie przebiegał remont

Nowe mosty, przebudowa drogi, zieleń i udogodnienia dla pasażerów. Inwestycja za 65 mln zł potrwa do maja 2027 roku i przyniesie duże zmiany w centrum Lublina. Dzisiaj podpisano umowę z wykonawcą remontu alei Unii Lubelskiej.

Astra Leśniowice pokonała na wyjeździe Spartę Rejowiec Fabryczny

Wygrane Ruchu Izbica i Brata Siennica Nadolna, Sparta wciąż bez punktów na wiosnę

Ruch Izbica lepszy od Granicy Dorohusk, a Brat Siennica Nadolna od Ogniwa Wierzbica. Wciąż bez punktów w rundzie wiosennej jest Sparta Rejowiec Fabryczny. Ważna wyjazdowa wygrana GKS Łopiennik.

Ktoś zniszczył znak i odjechał. Resztki leżały kilka dni

Ktoś zniszczył znak i odjechał. Resztki leżały kilka dni

Znak na wysepce w ciągu przejścia dla pieszych na al. Zygmuntowskich miał nieprzyjemne spotkanie z samochodem. Jego resztki leżały przez kilka dni, na co zwrócili uwagę mieszkańcy. Czy znak wróci w to miejsce?

PKO BP EKSTRAKLASA
32. KOLEJKA

Wyniki:

GKS Katowice - Cracovia 2-1
Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2-0
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 3-2
Motor Lublin - Piast Gliwice 1-4
Radomiak Radom - Pogoń Szczecin 2-0
Raków Częstochowa - Jagiellonia 1-2
Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 2-1
Legia Warszawa - Lech Poznań 0-1
Puszcza Niepołomice - Stal Mielec

Tabela:

1. Lech 32 66 65-29
2. Raków 32 65 48-21
3. Jagiellonia 32 59 54-40
4. Pogoń 31 53 52-36
5. Legia 31 50 55-40
6. Górnik 32 46 42-36
7. Katowice 32 45 44-43
8. Cracovia 32 45 53-51
9. Korona 32 43 35-43
10. Motor 31 43 44-54
11. Piast 32 42 35-35
12. Radomiak 32 40 44-47
13. Widzew 31 37 35-45
14. Lechia 32 36 34-53
15. Zagłębie 32 36 32-48
16. Śląsk 32 28 36-51
17. Puszcza 31 27 34-57
18. Stal 31 26 32-50

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!