Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

20 października 2018 r.
11:30

Szymajda: Chcę, żeby ludzie długo opowiadali o tej walce

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
0 1 A A
Hubert Szymajda<br />
Hubert Szymajda
(fot. Paweł Misiak/Materiały udostępnione przez TFL)

W sobotę w lubelskiej hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich odbędzie się gala TFL 15 „NOXY NIGHT”. Starciem wieczoru będzie pojedynek Huberta „Małpy” Szymajdy z Robertem Maciejowskim.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Historia Huberta Szymajdy nadaje się na kilkuodcinkową telenowelę. Wywodzący się z Białej Podlaskiej zawodnik przygodę z profesjonalnym MMA rozpoczął w 2012 roku, kiedy pokonał przed czasem Przemysława Kosnika.

Później odniósł jeszcze dwa kolejne zwycięstwa, aż przyszła niespodziewana porażka z Piotrem Danielskim.

Fabryka zamiast ringu

Szymajda jednak szybko się podniósł i pokonał kolejnych dwóch przeciwników. Dotarł jednak do ściany, której w żaden sposób nie był w stanie przebić.

- Musiałem zawiesić swoją karierę ponieważ brakowało mi sponsorów. Pojechałem do Norwegii, gdzie pracowałem w fabryce ryb. Prowadziłem również zajęcia w lokalnej sekcji MMA. Starałem się jednak utrzymywać formę, bo byłem przekonany, że wrócę do tego sportu. W Norwegii miałem pod opieką głównie imigrantów z Europy Wschodniej. Norwegowie nie garną się do MMA. Jeżeli jednak się zdecydują, to starają się to robić w bardzo profesjonalny sposób – wspomina Hubert Szymajda.

Drugie życie dostał rok temu.

Najpierw podczas gali w Szwajcarii pokonał na punkty Gruzina Garika Shahbabyana. Pokazał przy okazji, że potrafi stworzyć wielki show, dlatego w marcu dostał szansę walki o pas Thunderstrike Fight League. Jego rywalem był renomowany Brazylijczyk, Guilherme Cadena Martins.

Trzy punkty podparcia

I choć Polak w klatce sprawiał lepsze wrażenie, to popularny „Małpa” z ringu zszedł ze smutną miną. Przypadkowo kopnął Latynosa w twarz, kiedy ten próbował się podnieść.

Do klatki weszły natychmiast służby medyczne, które zaopiekowały się Cadeną. Sędziowie natomiast zajęli się Szymajdą i zdyskwalifikowali Polaka.

Powód?

Złamanie zasady trzech punktów podparcia. W myśl przepisów, kiedy zawodnik w trzech miejscach jednocześnie dotyka podłoża, to nie wolno kopać go w głowę.

- Przyznaję się, popełniłem błąd. Zawsze staram się grać fair, ale w tej sytuacji zadziałał odruch bezwarunkowy. To był czysty przypadek. Rywal zanurkował bardzo nisko, co jest zresztą dla niego charakterystyczne - mówił wówczas Hubert Szymajda.

Pas tymczasowy

Chociaż przegrał, to marcowy pojedynek w hali Globus był momentem zwrotnym w jego karierze. Organizacja TFL szybko dała mu okazję do powrotu na mistrzowską ścieżkę i w czerwcu - w Kraśniku - zorganizowała mu walkę z Maikonem Gustavo Fortunato Lopesem. Szymajda z klubowym kolegą Cadeny rozprawił się w cztery minuty i czekał na obiecany rewanż z Cadeną.

Do niego jednak nie dojdzie, ponieważ Cadena na razie ma zaplanowane walki w innych częściach globu. Dlatego w sobotę w hali MOSiR Szymajda po raz drugi w karierze stanie przed szansą wywalczenia pasa organizacji TFL, tym razem jednak tymczasowego.
Aby go zdobyć musi pokonać Roberta Maciejowskiego. Zadanie jest piekielnie trudne, bo pochodzący z Bielska-Białej zawodnik jeszcze nie zaznał smaku porażki na zawodowych ringach. Trzy razy wygrał, a raz, w swoim debiucie, zremisował.

Odwrócona stójka

- Jestem w znakomitym nastroju. Bardzo dużo trenuję i mam poczucie, że mój poziom z każdym dniem rośnie. Będę gotowy do pojedynku z Maciejowskim zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Mój rywal to typowy góral: pracowity i piekielnie wytrzymały. Wcześniej walczył w kategoriach półśredniej i średniej. To będzie jego pierwszy start w kategorii lekkiej. Można więc spodziewać się, że jego atutem będzie siła fizyczna. Pewnym problemem może być fakt, że jest mańkutem, więc będzie walczył z odwróconej stójki. Chcę, aby ludzie długo opowiadali o tej walce. Wyznaję zasadę zabij albo zgiń. Nie zostawię na przeciwniku suchej nitki - zapowiada Szymajda.

Obóz Maciejowskiego też szykuje się na wielki pojedynek.

- Możecie być gotowi na twardy pojedynek i świetne starcie. Robert walczył w wyższej kategorii wagowej. Będzie bardzo silny i dobrze przygotowany. Jest niepokonany w zawodowym MMA i przyjeżdża do Lublina po pas organizacji TFL. Przyjeżdżamy namieszać i chcemy kolejnej walki z Brazylijczykiem Guilherme Cadena Rey. Wszystkie szczegóły z TFL są już ustalone - komentuje na facebookowym profilu TFL manager Roberta Maciejowskiego, Marcin Damian Ossoliński.

Udowodniłam swoją wartość

Świadomość wagi sobotniej walki mają wszyscy, na czele z ludźmi z TFL.

- Szymajdzie w zdobyciu pasa przeszkodził niefortunny wypadek. Odkupił jednak swoje winy świetnym pojedynkiem w Kraśniku i dostał kolejną szansę walki o pas. Gala TFL 15 „NOXY NIGHT” będzie pasjonująca i nie zabraknie w niej ciekawych pojedynków. Myślę, że to będzie najlepsza impreza w naszej historii - zapowiada Kamil Giez, manager TFL.

Kibiców rozgrzeje na pewno również starcie Judyty Rymarzak z Kristiną Lindtnerovą. Rymarzak nie ma wspaniałego rekordu (1 zwycięstwo i 2 porażki), ale fanom dała zapamiętać się jako pogromczyni Izabeli Badurek.

To właśnie dzięki pokonaniu zawodniczki z przeszłością w UFC, fighterka Gladiatora Siedlce mogła zacząć poważną przygodę z TFL. W Lublinie czeka ją kolejny poważny sprawdzian, tym razem z reprezentantką Słowacji.

- Myślę, że pojedynkiem z Izabelą Badurek udowodniłam swoją wartość. Mogę walczyć w każdej płaszczyźnie i żadnej z nich się nie boję. Chcę, aby po tej walce organizatorzy zastanowili się nad stworzeniem kobiecej dywizji. Ja powinnam być pierwszą pretendentką do walki o pas. Udowodnię to w sobotę - zapowiada na facebookowym profilu TFL Judyta Rymarzak.

W pierwszej rundzie

Oczy kibiców będą też zwrócone na Cezarego Oleksiejczuka. Młodszy brat mającego za sobą już nawet pojedynek w UFC Michała spotka się w klatce z Kamilem Dolgowskim.

Cezaremu przewidywana jest wspaniała przyszłość w MMA, dlatego w pojedynku z Dolgowskim będzie faworytem. Nie może jednak zlekceważyć rywala, bo Dolgowski w zawodowym ringu jeszcze nie przegrał.

- Wszystkie moje zawodowe pojedynki rozstrzygałem w pierwszej rundzie. Myślę, że ten również skończy się szybko. Mam sporą pewność siebie, bo stoczyłem wiele amatorskich walk. Poza tym mam znakomitego trenera w osobie mojego brata. On zna mnie najlepiej. Wierzę, że po sobotniej wygranej będę znacznie bliżej możliwości walki o pas - mówi Cezary Oleksiejczuk.

Sobotnia gala rozpocznie się o godzinie 19 w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich. Jej zakończenie jest planowane około północy. Bilety są jeszcze dostępne w hali MOSiR, a także w Klubie K1 Fighting Center przy ul. Kleeberga 12A. Osoby, które nie mogą się pojawić osobiście na gali mogą obejrzeć walki karty głównej na antenie telewizji Fightbox.

Judyta Rymarzak po zwycięskiej walce z Izabelą Badurek (fot. Paweł Misiak/Materiały udostępnione przez TFL)

Pozostałe informacje

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm pokonał PZL Leonardo Avię Świdnik 3:0.

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

W dzisiejszych czasach rosnące koszty energii i rosnąca świadomość ekologiczna sprawiają, że firmy coraz częściej poszukują rozwiązań, które nie tylko poprawią komfort pracy, ale też pozwolą na oszczędności finansowe. Jednym z takich rozwiązań jest folia przeciwsłoneczna na okna.

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

KUL będzie współpracować ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Studenci medycyny będą odbywać praktyki w placówce. A docelowo znajdą tam pracę.

Wojciech Stefański to jeden z kandydatów na nowego trenera Lewartu Lubartów

Kto nowym trenerem Lewartu Lubartów?

We wtorek trzecioligowiec z Lubartowa poinformował o rozstaniu z trenerem Radosławem Muszyńskim, który prowadził zespół od 27 września. Pod jego wodzą beniaminek wywalczył jednak tylko trzy punkty i działacze zdecydowali się dokonać kolejnej roszady na ławce. Kto może zastąpić popularnego „Muchę”?

Chełm nie zwalnia tempa i zapowiada kolejną sportową inwestycję. Prace mają zakończyć się w 2027 roku.

Miasto inwestuje w zapasy. Chce przyciągnąć kolejnych mistrzów

To kolejna inicjatywa chełmskiego samorządu w rozwój sportu, tym razem w zapasy. Ośrodek treningowy Cement- Gryf Chełm zyska nowy wygląd i stanie się Wschodnim Centrum Zapasów za prawie 20 mln zł. Prace mają zacząć się już w przyszłym roku.

Kim jest Budda? Ile zarabia radny? Tego szukaliśmy w Google w 2024 roku

Kim jest Budda? Ile zarabia radny? Tego szukaliśmy w Google w 2024 roku

Google, jedna z ulubionych wyszukiwarek internautów podsumowała rok. Z raportu wynika, że Polacy szukali najczęściej informacji związanych ze sportem i polityką.

Plac budowy przed starostwem. Powstaje nowa siedziba

Plac budowy przed starostwem. Powstaje nowa siedziba

Pierwsze wykopy już widać. Za nieco ponad dwa lata w tym miejscu stanie nowa siedziba starostwa powiatu bialskiego.

Motor wróci do treningów 6 stycznia

Zgrupowanie w Turcji i cztery sparingi. Znamy plan przygotowań Motoru Lublin

W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, jak będą wyglądały przygotowania do rundy wiosennej sezonu 24/25. Żółto-biało-niebiescy w sumie rozegrają cztery mecze kontrolne, a czeka ich także zgrupowanie w tureckim Belek.

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie
NAUKA I MEDYCYNA

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie

Implanty z jodem zamiast tradycyjnego leczenia raka gruczołu krokowego. Nowa metoda wprowadzona przez COZL może osiągać nawet stuprocentową skuteczność.

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki
WSPARCIE
galeria

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki

Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę: w Puławach, w Szkole Podstawowej nr 2, z wolontariuszami spotkała się pierwsza dama, małżonka prezydenta Andrzeja Dudy, która objęła tę inicjatywę honorowym patronatem.

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Rośliny egzotyczne od lat przyciągają uwagę miłośników natury i aranżacji wnętrz. Ich niezwykłe kształty, intensywne kolory i egzotyczny wygląd potrafią odmienić każde wnętrze, nadając mu charakteru i unikalności.

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Woda jest jednym z najważniejszych zasobów na naszej planecie. Codziennie wykorzystujemy ją do picia, gotowania, higieny osobistej oraz wielu procesów przemysłowych. Niestety, woda, która trafia do naszych kranów, nie zawsze spełnia najwyższe standardy jakości.

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

W spotkaniu drugiej kolejki rundy rewanżowej Azoty Puławy przegrały z COROTOP Gwardią Opole 26:29. Była to trzecia domowa porażka puławian.

Kacper Stokowski (z prawej) był trzeci na 100 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski z AZS UMCS Lublin znowu na podium

Drugi dzień mistrzostw świata na krótkim basenie i drugi medal Kacpra Stokowskiego. Zawodnik AZS UMCS Lublin w środę był trzeci na 100 metrów stylem grzbietowym.

Iwona Kuś, była prezes MZK Puławy, zwołała konferencję prasową, na której opowiedziała o powodach złożenia do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na jej szkodę
SPISEK I PRZYSTANKI

Była prezes MZK idzie do prokuratury. Cel: ukaranie związku

Iwona Kuś dwukrotnie traciła stanowisko prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Za swoje odwołanie winą nie obarcza rady nadzorczej, ale szefową jednego ze związków zawodowych: Renatę Wyskwar. Ta miała stać za spiskiem, który sprowadził czarne chmury nad byłą szefową MZK.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Stal 18 19 19-24
13. Zagłębie 18 19 16-27
14. Puszcza 18 18 17-26
15. Korona 18 18 15-27
16. Radomiak 17 17 21-25
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 17 10 13-26

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!