cztery medale Fali Kraśnik na MP w pływaniu długdystansowym

Zawody odbywały się na kilku dystansach: 2,5 km (dla juniorów 14-letnich), 5 km (kategoria 15-16 lat), 7,5 km (17-18 lat) oraz 10 km (młodzieżowcy i seniorzy).

Pierwszego dnia odbyły się wyścigi sztafet. – Właściwie są to wyścigi drużynowe, bowiem trzy osoby: dwóch mężczyzn i kobieta lub dwie kobiety i mężczyzna – płyną razem, a czasem sztafety jest wynik ostatniego zawodnika – wyjaśnia Grzegorz Mazurek, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Pływackiego. W tym wypadku pływacy rywalizowali na dystansie 3 km. Fala posłała do boju dwie ekipy i obie miały powody do zadowolenia. Kornel Sola, Konrad Zapalski i Magdalena Wieczorek zajęli pierwsze miejsce w kategorii 17-18 lat. Z kolei w młodszej kategorii wiekowej (15-16 lat) Maciej Krawiec, Mateusz Masiak i Julia Hajdenraich wywalczyli srebrny medal.

– Wyścigi sztafet odbyły się przy pięknej pogodzie, a temperatura wody wynosiła 21 stopni. Niestety tego dnia po południu pogoda radykalnie się zmieniła i drugiego dnia, po przejściu burzy temperatura powietrza i wody znacznie spadła, wiał bardzo silny wiatr powodując wysoką falę. Organizatorzy zastanawiali się nawet czy nie odwołać zawodów. Ostatecznie jednak wszyscy wystartowali, wielokrotnie pętlę o długości 833 m – dodaje prezes Mazurek.

Kolejne sukcesy przyszły w rywalizacji juniorów (17-18 lat). Świetnie spisali się Sola i Zapalski. Obaj od początku płynęli razem, ale na ostatniej pętli ten pierwszy przyśpieszył i ostatecznie on stanął na najwyższym stopniu podium. Zapalski był drugi. – Pozostali kraśniczanie, biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, także zasłużyli na brawa choć medali nie zdobyli. Najbliżej podium uplasowała się Magdalena Wieczorek, która zajęła czwarte miejsce. Julia Hajdenraich natomiast zameldowała się na piątej pozycji. Wśród chłopców Maciej Krawiec zajął dziewiątą lokatę, a Mateusz Masiak był 11. Bardzo dobrze zaprezentował się w najmłodszej kategorii – 14-latków – Łukasz Borsuk. W swym debiucie na wodach otwartych zakończył zmagania na szóstej pozycji – wyjaśnia Grzegorz Mazurek.