Konrad Szczotka otworzył wynik sobotniego spotkania
Lider rozgrywek jeszcze nie myśli o awansie. W Górze Puławskiej powoli szykują się do gry w A klasie
Lokalne derby przyniosły więcej emocji, niż spodziewano się przed meczem. Wszystko dzięki ambitnej postawie beniaminka z Góry Puławskiej, który postawił się liderowi rozgrywek. Gospodarze dzielnie walczyli przez pierwsze pół godziny, chociaż trzeba przyznać, że byli ewidentnie skupieni na defensywie. – Wiedzieliśmy z kim gramy, dlatego nie mogliśmy obrać innej taktyki – tłumaczy Marek Nowak, trener KS Góra Puławska.
Worek z bramkami rozwiązał Konrad Szczotka. 21-latek w tym sezonie regularnie gra w pierwszej lidze, chociaż bramki na tym poziomie rozgrywkowym jeszcze nie zdobył. On oraz Adrian Dudkowski „rozklepali” defensywę gospodarzy i pokonał bramkarza płaskim strzałem zza linii pola karnego. Kolejne bramki padały już w drugiej połowie. W 61 min Bartłomiej Kursa uderzył głową, a piłkę zdołał odbić Sebastian Wrzos. Do futbolówki doskoczył Jakub Sołdecki i podwyższył wynik spotkania. Końcowy rezultat ostatecznie ustalił Kursa, który popisał się pięknym wolejem z 12 m. Niebagatelną role w tej akcji odegrał Szymon Wiejak. 21-letni pomocnik idealnie dograł do jednego z trenerów rezerw Wisły. Kursa w tym sezonie prezentuje świetną formę i zapisał na swoim koncie już kilka trafień. – Cieszy mnie przede wszystkim fakt, że mogę jeszcze biegać po boisku – mówi Bartłomiej Kursa.
Rezerwy Wisły umocniły się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli. – Na razie nawet nie rozmawiamy o możliwości awansu do czwartej ligi. Nie chcemy nakładać na siebie niepotrzebnej presji. Myślimy tylko o następnych spotkaniach – dodaje Kursa. Zupełnie inne nastroje panują w Górze Puławskiej. Beniaminka czeka dramatyczna walka o utrzymanie się w „okręgówce”. – U nas nie ma presji na pozostanie w lidze. W zespole widać pewne zniechęcenie ciągłymi porażkami, co przekłada się na frekwencję na treningach. Spodziewałem się, że tak będzie i głośno mówiłem o tym przed sezonem. Plusem naszego pobytu w tej lidze jest na pewno fakt, ze jesteśmy pewni gry co najmniej w A klasie w przyszłym sezonie – twierdzi Nowak.
KS Góra Puławska – Wisła II Puławy 0:3 (0:1)
Bramki: Szczotka (33), Sołdecki (61), Kursa (67).
Góra Puławska: Wrzos – Szymański (35 Kurpiński), Jary, Trochym, Wichrowski, Chrzanowski, Wulczyński (60 Baran), Taradyś (35 Korczak), Grykałowski, Cybula (46 Woźniak).
Wisła II: Maik – Jakóbczyk, Mazurek, Gusocenko, Tetych, Wiejak, Dudkowski, Sołdecki (65 Grabarz), Osiak (65 Drozd), Szczotka, Olszak (32 Kursa).
Sędziował: K. Bancerz. Widzów: 100.