Hitowy mecz w IV lidze: Podlasie - Polesie Kock

Po siedmiu kolejkach liderem tabeli z kompletem siedmiu zwycięstw i 21 punktów znajduje się Podlasie. Białczanie mają też imponujący bilans bramkowy: 31 strzelonych goli i tylko siedem straconych. I tylko dzięki temu wyprzedzają drugie Polesie Kock, które od samego początku idzie z nimi łeb w łeb i również ma na swoim koncie siedem wygranych.

Dziś, o godz. 16, na stadionie w Białej Podlaskiej dojdzie do konfrontacji obu drużyn i któraś z nich musi w końcu stracić punkty. A być może będą to obie, jeżeli w meczu padnie remis. Z pewnością w lepszej sytuacji są podopieczni trenera Jacka Syryjczyka, za którymi przemawia własne boisko i doping kibiców. Boleśnie przekonały się o tym w tym sezonie już cztery drużyny. Ostatnio Orlęta Łuków, które w derbowym spotkaniu przegrały aż 0:5. Podlasie nie miało też żadnej litości dla Granicy Dorohusk, którą rozgromiło 8:0, czy rezerw Górnika Łęczna (6:3).

Mecz dwóch czołowych drużyn ligi będzie jedynym, jaki odbędzie się w sobotę. Wszystkie pozostałe zaplanowano na niedzielę. Tego dnia najwcześniej na boisko wybiegną zawodnicy Orionu Niedrzwica Duża, którzy podejmą Kryształ Werbkowice (godz. 13.30).

Faworytem są goście, którzy zdecydowanie lepiej niż u siebie spisują się w tym sezonie na wyjeździe. Widać to w statystyce. Z czterech meczów na boisku rywala podopieczni trenera Jacka Szczyrby wygrali trzy, a jeden zremisowali. natomiast u siebie nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa. Dobra postawa na wyjazdach daje im jednak wysokie, piąte miejsce w tabeli.

Natomiast niedrzwiczanie, prowadzeni od tego sezonu przez trenera Waldemara Wiatra, wciąż nie mogą się odnaleźć. Po zwycięstwie 1:0 z Powiślakiem Końskowola kibice z Niedrzwicy mieli nadzieję, że ich zespół przełamie się na dobre, ale w kolejnym spotkaniu stracił komplet punktów z Opolaninem Opole Lubelskie i wciąż zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.

Reszta drużyn zagra w niedzielę o godz. 16. Tutaj, na brak emocji nie powinni narzekać zwłaszcza kibice w Łęcznej i Hrubieszowie. Rezerwy Górnika podejmują bowiem mającą wysokie aspiracje Stal Kraśnik, zaś Unia zmierzy się z szóstą w tabeli Janowianką Janów Lubelski.