Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

14 września 2008 r.
19:44
Edytuj ten wpis

I Liga: Szczęśliwy, ale zasłużony remis Motoru Lublin

0 0 A A
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Przed meczem z Odrą dla piłkarzy Motoru liczyło się tylko i wyłącznie zwycięstwo.

W trakcie gry plany się jednak zmieniły i ostatecznie lublinianie powinni się cieszyć, że zremisowali z ekipą z Opola 1:1. Ratownikiem lubelskiego zespołu ponownie został Janusz Iwanicki, który idealnie przymierzył w samo "okienko” w doliczonym czasie gry, zapewniając swojej drużynie punkt.

Pozyskany przed sezonem ze Stali Stalowa Wola zawodnik już drugi raz uratował skórę kolegom. Wcześniej jego trafienie z Turem Turek dało jednak "żółto-biało-niebieskim” trzy punkty. Tym razem zdobycz była mniejsza, ale radość po końcowym gwizdku chyba taka sama.

Gospodarze w całym spotkaniu na pewno częściej utrzymywali się przy piłce, ale jak zwykle w tym sezonie, nie mieli pomysłu, jak rozmontować defensywę rywali. Goście z kolei już w 4 min mogli pokusić się o gola. W dogodnej sytuacji znalazł się niegdyś próbowany w Górniku Łęczna Charles Nwaogu, ale nieczysto trafił w piłkę. W kolejnych fragmentach groźniejsi byli "motorowcy”. Najpierw z dystansu uderzał Krzysztof Lipecki, a po chwili piłki w dobrej sytuacji nie opanował Marcin Popławski. W 22 min groźnie było po zagraniu Iwanickiego, ale niebezpieczeństwo zażegnał Pape Samba Ba.

Po przerwie pierwsi do głosu doszli lublinianie. W 57 min w świetnej sytuacji znalazł się Paweł Maziarz, ale jego uderzenie po krótkim rogu zdołał odbić Marcin Feć. Kilka chwil później wymarzoną okazję do otworzenia swojego bramkowego konta w koszulce Motoru miał Jarosław Pacholarz. 23-letni napastnik nie wiedział jednak, jak zachować się w dogodnej sytuacji i skończyło się tylko na strachu defensorów Odry.

W 66 min po raz kolejny w bieżących rozgrywkach podopieczni Ryszarda Kuźmy w fatalny sposób dali sobie wbić gola. Michał Zawadzki zamiast do kolegi, podał do rywala. Paweł Monasterski skorzystał z prezentu, po czym idealnie obsłużył rezerwowego Michała Filipowicza, a ten mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Przemysławowi Mierzwie.

Miejscowi ambitnie dążyli do wyrównania i powinni to zrobić już po trzech minutach. Znowu szansę miał kapitan ekipy znad Bstrzycy. "Papaj” posłał jednak piłkę nad poprzeczką. W kolejnych fragmentach lublinianie bili głową w mur i kiedy wydawało się, że znowu nad zespołem Motoru i trenerem Kuźmą zbiorą się prawdziwe czarne chmury z pomocą przyszedł Iwanicki, który swoim strzałem "zerwał pajęczynkę” z bramki Odry. Gdyby nie "Iwan” Motor wybierałby się na najbliższe wyjazdy do Poznania i Zabierzowa w bardzo trudnej sytuacji.

Przed rokiem w Lublinie obie jedenastki także podzieliły się punktami. Oby, więc powtórzyła się również historia z zeszło sezonowego rewanżu, bo Motor wygrał w Opolu 2:0.

Motor Lublin - Odra Opole 1:1 (0:0)

BRAMKI
0:1 - Filipowicz (66), 1:1 - Iwanicki (90+2).
SKŁADY
Motor: Mierzwa - Zawadzki, Ptaszyński, Bożyk, Misztal, Maziarz (58 Oziemczuk), Lipecki, Żmuda, Pacholarz (77 Kamiński), Popławski (79 R. Król), Iwanicki.
Odra: Feć - Samba Ba, Surowiak, Ganowicz, Filipe, Monasterski, Copik, Tracz (82 Jaskólski), Rogowski, Józefowicz (72 Piegzik), Nwaogu (46 Filipowicz).
Żółte kartki: Bożyk (Motor) oraz Surowiak (Odra). Sędziował: Jarosław Chmiel (Warszawa). Widzów: 1000.

POWIEDZIELI:

Tomasz Copik (zawodnik Odry Opole, były piłkarz Górnika Łęczna)
Przed rokiem też było 1:1, ale chyba bardziej cieszyliśmy się właśnie w poprzednim sezonie. Tym razem po meczu z Motorem nastroje nie są najlepsze. Zakładaliśmy sobie, że przyjeżdżamy do Lublina, żeby nie przegrać, ale teraz żałujemy dwóch straconych punktów. Czy traktuje mecze na Lubelszczyźnie jakoś szczególniej? Na pewno spędziłem tu trochę czasu i fajnie jest tutaj wrócić, ale chyba jednak emocje będą większe, kiedy przyjdzie mi się zmierzyć z Górnikiem Łęczna. W końcu od momentu rozstania z Łęczną jeszcze z nimi nie grałem.
Ryszard Kuźma (Motor Lublin)
- Nam przychodzi chyba cieszyć się z tego punktu, bo uzyskaliśmy go w dramatycznych okolicznościach. Na pewno nie cieszy nas ten remis ze względu na naszą ogólną sytuację. Przed meczem punkt także nie był szczytem marzeń. Chcieliśmy na pewno na własnym boisku zdobyć komplet "oczek”. W pierwszej połowie powinniśmy tę jedną bramkę strzelić i pewnie wtedy wyglądałoby to troszeczkę inaczej. Nie ma co ukrywać, że Zawadzki przy straconym golu popełnił fatalny błąd, rozegrał tą akcję dla Odry. Nie chce go jednak dodatkowo dobijać. Pewnie przydałaby mu się psychiczny odpoczynek, ale jestem daleki od tego, żeby sadzać go na ławce. Trzeba leczyć w takich sytuacjach piłkarzy pozytywnie, czyli w drugą stronę.
Andrzej Prawda (Odra Opole)
- Wszyscy, którzy byli na meczu widzieli, że zremisowaliśmy wygrany mecz. Gra się do ostatniego gwizdka i nie można sobie pozwolić nawet na ułamek dekoncentracji. Nam się to jednak przytrafiło, a dodatkowo zawodnik Motoru zdobył bramkę życia i skończyło się, jak się skończyło. Z przebiegu gry może był to mecz remisowy, ale to kolejne spotkanie, kiedy prowadzimy i nie potrafimy dowieźć przewagi do ostatniego gwizdka. Udało się nam to jedynie z Kmitą. Prowadziliśmy natomiast i w Stalowej Woli i w Płocku. Szkoda tych 3 punktów, bo teraz czekają nas trudniejsze mecze.

Pozostałe informacje

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Podróżna tłumaczyła, że to zwyczajne kamienie ozdobne, które miały wypełnić jej akwarium. W Terespolu udaremniono przemyt 8 kg Czaroitu.

PKO BP EKSTRAKLASA
29. KOLEJKA

Wyniki:

Cracovia - Puszcza Niepołomice 0-1
Korona Kielce - Radomiak Radom 4-0
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 0-0
ŁKS Łódź - Lech Poznań 2-3
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0-2
Raków Częstochowa - Górnik Zabrze 0-1
Ruch Chorzów - Widzew Łódź 2-3
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 1-2
Warta Poznań - Stal Mielec

Tabela:

1. Jagiellonia 29 55 66-39
2. Śląsk 29 51 38-26
3. Lech 29 51 43-34
4. Górnik Z. 29 48 39-32
5. Legia 29 47 43-33
6. Pogoń 29 47 54-34
7. Raków 29 46 50-32
8. Widzew 29 42 39-38
9. Stal 28 38 33-34
10. Piast 29 35 30-32
11. Zagłębie 29 35 31-43
12. Radomiak 29 35 34-47
13. Puszcza 29 32 35-46
14. Cracovia 29 32 38-40
15. Warta 28 31 26-33
16. Korona 29 30 34-38
17. ŁKS 29 21 28-61
18. Ruch 29 20 31-50

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!