Pierwszy skalp Dzików, AZS UMCS Lublin – Stal Mielec 7:1

Akademicy byli zdecydowanymi faworytami, ale nieoczekiwanie to piłkarze beniaminka pierwsi strzelili bramkę. W 8 min Jakub Dopart przejął piłkę na środku parkietu, przebiegł z nią kilkanaście metrów i precyzyjnym strzałem zaskoczył Łukasza Rzędzickiego.

Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Już trzy minuty później do remisu doprowadził z karnego Przemysław Kowalczyk. Przed przerwą więcej goli nie padło i piłkarze schodzili do szatni przy wyniku 1:1.

W drugiej połowie Stalowcom sił starczyło tylko na pięć minut. Później Dziki rozpoczęły festiwal strzelecki, zdobywając pięć goli w ciągu kwadransa. Kolejno do siatki trafiali: Jakub Drzewiecki, Jarosław Walęciuk, Marcin Kozieł, dwa razy Łukasz Mietlicki i Wojciech Boniaszczuk.

– Troszeczkę przespaliśmy ten mecz. Mimo wysokiego wyniku gra pozostawia ciągle wiele do życzenia. Dostosowaliśmy się w pewnym momencie poziomem do przeciwnika – poszliśmy na wymianę ciosów, zaczęliśmy się kopać z nimi. Troszeczkę nie tak chciałem, żeby to wyglądało. Wynik na pewno jednak cieszy – powiedział trener AZS UMCS Artur Gadzicki na oficjalnej stronie swojego klubu.

AZS UMCS Lublin – Stal Mielec 7:1 (1:1)

Bramki: Kowalczyk (11 z karnego), Drzewiecki (25), Walęciuk (26), Kozieł (32), Mietlicki (39, 39), Boniaszczuk (40) – J. Dopart (8).

AZS: Rzędzicki – Boniaszczuk, Ławicki, Kowalczyk, Mietlicki oraz Salasa, Lenartowicz, Walęciuk, Fularski, Tarkowski, Gawron, Drzewiecki, Kozieł.

Stal: Kowalski – T. Skowron, Ł. Skowron, M. Dopart, Kłos oraz Nowak, Baran, Wątróbski, J. Dopart, Ryba, Dudek, Gudz

Sędziowali: Adam Banach, Wojciech Curyło, Piotr Łapa.

Pozostałe wyniki: Heiro Rzeszów – ETA Dąbrowa Górnicza 6:3 * Berland OSiR Komprachcice – FC Pyskowice 1:1 * GKS Tychy – MKF-Renex Grajów 3:3 * Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice – Marex Chorzów 2:6 * Futsal Nowiny – TPH Polkowice 5:3.