Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Aleksander Mrozik (z piłką) w przeszłości występował w lidze NCAA. Teraz jako agent koszykarski prow
ROZMOWA Z Aleksandrem Mrozikiem, agentem koszykarskim i organizatorem HoopLife Pre-Season Challenge
• W sobotę zakończył się HoopLife Pre-Season Challenge. Jaki był cel tego obozu?
– To była pierwsza sesja obozu koszykarskiego organizowanego przez Hooplife Basketball Agency. Naszym celem jest przygotowanie koszykarzy do sezonu. W poprzednim tygodniu odwiedził nas Dariusz Szczubiał, były selekcjoner reprezentacji Polski, który powiedział wprost, że największym problemem polskiej koszykówki jest olbrzymia dziura w sezonie. U nas nie gra się praktycznie przez całe lato, a większość zawodników nie posiada środków finansowych, aby solidnie przygotować się do sezonu. My staramy się załatać tę dziurę, o której wspomniał trener Szczubiał.
• Kto brał udział w campie?
– Było wielu ciekawych zawodników. Ci najbardziej znani w Lublinie to Michał Aleksandrowicz, Michael Gospodarek czy Bartosz Ciechociński.
• Michael Gospodarek przez długi okres czasu negocjował z Wikaną-Startem Lublin. Ostatecznie, nic z tych rozmów nie wynikło. Dlaczego?
– Obawialiśmy się, że w systemie stosowanym przez Dominika Derwisza, Michael nie dostanie wystarczającej ilości minut na parkiecie. Poza tym, Gospodarek to gracz z przeszłością w Novum Lublin. Te kluby nie żyły ze sobą w zbyt dobrych stosunkach i baliśmy się, że jego karierze w Wikanie-Starcie mogą towarzyszyć aspekty pozasportowe. Ostatecznie trafił do MCKiS Jaworzno. Uważam, że jest to znakomite miejsce do rozwoju, bo Michael świetnie wpisuje się w koncepcję stosowaną przez Tomasza Jędrosa.
• Bez klubu wciąż pozostaje Bartosz Ciechociński...
– To olbrzymi talent, który systematycznie robi stałe postępy. W nadchodzącym sezonie powinien znaleźć się w klubie, gdzie dostanie kilkanaście minut gry.
• Czy to może być Wikana-Start Lublin?
– Zobaczymy. Wydaje mi się, że Bartek nie pasuje do koncepcji stosowanej przez Dominika Derwisza. Uważam, że powinien być wystawiany na pozycji numer "trzy”, tymczasem w Lublinie jest nieustannie przesuwany pod kosz.
• Czy planujecie kolejne campy?
– Tak. W Lublinie odbędą się jeszcze dwa obozy. Najbliższy startuje już w poniedziałek i będzie przeznaczony dla młodych graczy. Wśród nich pojawi się m.in. Tomasz Gałan, który poprzedni sezon spędził w SKK Siedlce. Uważam, że warto w niego zainwestować, bo rzadko w Polsce zdarza się zawodnik mierzący 214 cm wzrostu.
UCZESTNICY HOOPLIFE PRE-SEASON CHALLENGE
Kamil Gawrzydek, Damian Pieloch, Michal Sadło, Bartosz Ciechociński, Mateusz Wisniewski, Piotr Osiakowski, Rafał Holnicki-Szulc, Radosław Bojko, Patryk Nowerski, Michał Aleksandrowicz, Jakub Nowak, Patryk Bajtus, Michael Gospodarek, Patryk Gospodarek, Jakub Dybek.
– To była pierwsza sesja obozu koszykarskiego organizowanego przez Hooplife Basketball Agency. Naszym celem jest przygotowanie koszykarzy do sezonu. W poprzednim tygodniu odwiedził nas Dariusz Szczubiał, były selekcjoner reprezentacji Polski, który powiedział wprost, że największym problemem polskiej koszykówki jest olbrzymia dziura w sezonie. U nas nie gra się praktycznie przez całe lato, a większość zawodników nie posiada środków finansowych, aby solidnie przygotować się do sezonu. My staramy się załatać tę dziurę, o której wspomniał trener Szczubiał.
• Kto brał udział w campie?
– Było wielu ciekawych zawodników. Ci najbardziej znani w Lublinie to Michał Aleksandrowicz, Michael Gospodarek czy Bartosz Ciechociński.
• Michael Gospodarek przez długi okres czasu negocjował z Wikaną-Startem Lublin. Ostatecznie, nic z tych rozmów nie wynikło. Dlaczego?
– Obawialiśmy się, że w systemie stosowanym przez Dominika Derwisza, Michael nie dostanie wystarczającej ilości minut na parkiecie. Poza tym, Gospodarek to gracz z przeszłością w Novum Lublin. Te kluby nie żyły ze sobą w zbyt dobrych stosunkach i baliśmy się, że jego karierze w Wikanie-Starcie mogą towarzyszyć aspekty pozasportowe. Ostatecznie trafił do MCKiS Jaworzno. Uważam, że jest to znakomite miejsce do rozwoju, bo Michael świetnie wpisuje się w koncepcję stosowaną przez Tomasza Jędrosa.
• Bez klubu wciąż pozostaje Bartosz Ciechociński...
– To olbrzymi talent, który systematycznie robi stałe postępy. W nadchodzącym sezonie powinien znaleźć się w klubie, gdzie dostanie kilkanaście minut gry.
• Czy to może być Wikana-Start Lublin?
– Zobaczymy. Wydaje mi się, że Bartek nie pasuje do koncepcji stosowanej przez Dominika Derwisza. Uważam, że powinien być wystawiany na pozycji numer "trzy”, tymczasem w Lublinie jest nieustannie przesuwany pod kosz.
• Czy planujecie kolejne campy?
– Tak. W Lublinie odbędą się jeszcze dwa obozy. Najbliższy startuje już w poniedziałek i będzie przeznaczony dla młodych graczy. Wśród nich pojawi się m.in. Tomasz Gałan, który poprzedni sezon spędził w SKK Siedlce. Uważam, że warto w niego zainwestować, bo rzadko w Polsce zdarza się zawodnik mierzący 214 cm wzrostu.
UCZESTNICY HOOPLIFE PRE-SEASON CHALLENGE
Kamil Gawrzydek, Damian Pieloch, Michal Sadło, Bartosz Ciechociński, Mateusz Wisniewski, Piotr Osiakowski, Rafał Holnicki-Szulc, Radosław Bojko, Patryk Nowerski, Michał Aleksandrowicz, Jakub Nowak, Patryk Bajtus, Michael Gospodarek, Patryk Gospodarek, Jakub Dybek.
