Zaledwie tydzień pozostał koszykarkom Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin do rozpoczęcia przygotowań do nowego sezonu w Energa Basket Lidze Kobiet. Klub nie skompletował jeszcze pełnego składu i ciągle musi czekać na decyzję w sprawie nowej umowy sponsorskiej
Przypomnijmy, że 14 lipca z funkcji prezesa Polskiego Cukru został odwołany Henryk Wnorowski. Cztery dni później to samo spotkało Aleksandra Batorskiego, prezesa spółki-córki, czyli Fabryki Cukierków „Pszczółka”. – Do końca sierpnia mamy podpisaną z nimi umowę. Na razie cierpliwie czekamy – uspokaja prezes AZS UMCS Lublin Dariusz Gaweł. Jak dodaje, decyzji w tej sprawie należy się spodziewać na przełomie września i października. To właśnie wtedy klub zawierał poprzednie takie umowy.
Taką samą taktykę AZS UMCS Lublin przyjął w sprawie transferów. Jak na razie, porozumiał się z dziesięcioma zawodniczkami. W piątek swój podpis pod nowym kontraktem złożyła Dajana Butulija. Serbka jest jedną z pięciu koszykarek, które zdecydowały się przedłużyć swój pobyt w Lublinie. Co ważne, była ona ostatnim brakującym elementem w układance Wojciecha Szawarskiego, jeśli chodzi o zawodniczki obwodowe. – Do tej pory jestem zadowolony z tego, jaki skład udało nam się zbudować. Mam wszystkie te zawodniczki, które chciałem widzieć w Lublinie. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze tylko kogoś na pozycję numer „5” – tłumaczy szkoleniowiec lubelskiej drużyny. Na pewno będzie to koszykarka ze Stanów Zjednoczonych. Trener najchętniej widziałby na tej pozycji wysoką i silną środkową, która dobrze radzi sobie w grze pod koszem. – Ważne, żeby potrafiła obserwować nie tylko swojego obrońcę, ale także to, co dzieje się na parkiecie. Wiadomo, że najlepsze są zawodniczki uniwersalne, ja natomiast chcę, żeby potrafiła postawić dobrą zasłonę i szukała swoich pozycji pod obręczą – dodaje Szawarski.
Upływający czas działa na korzyść klubu, bo z każdym kolejnym dniem trzeba będzie wyłożyć mniej pieniędzy na stół. Jak udało nam się dowiedzieć, lista interesujących koszykarek często się zmienia. Z niektórymi były jednak prowadzone wstępne rozmowy. Trener ma już wybranych kilka nazwisk. Część z nich to zawodniczki, które grały w Polsce. Niewykluczone więc, że na parkiecie w Lublinie zobaczymy znajomą twarz.
Wojciech Szawarski chciałby skompletować kadrę przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego. Koszykarki spotkają się w hali MOSiR 15 sierpnia. Dzień później przejdą badania i wezmą udział w pierwszym treningu. W okresie przygotowawczym wystąpią w dwóch turniejach – w Lublinie (28-30 września) i w Toruniu (21-23 września). U siebie zagrają z Basketem 90 Gdynia, Enea AZS Poznań i PGE MKK Siedlce. Z kolei w województwie kujawsko-pomorskim zmierzą się z gospodyniami i drużynami z zagranicy. Klub jest w trakcie uzgadniania terminów kolejnych sparingów.