Koszykarze z Lublina w sobotę rozpoczęli swój udział w turnieju Ksztelan Basketball Cup, który odbywa się we Włocławku. TBV Start pokonał w pierwszym półfinale Rosę Radom 90:89 i w niedzielę zmierzy się z Anwilem w finale (godz. 14.30).
Udana w wykonaniu czerwono-czarnych była zwłaszcza pierwsza kwarta, którą podopieczni trenera Davida Dedka wygrali 24:17. Później obie ekipy toczyły wyrównany bój. Do przerwy było 42:36 dla ekipy z Lublina. Po zmianie stron rywale systematycznie odrabiali straty. Przed ostatnią odsłoną James Washington i jego koledzy w zapasie już tylko trzy „oczka”.
Mecz rozstrzygnął się dosłownie w ostatniej chwili. Na cztery sekundy przed końcem piłkę miał Obie Trotter. Próbował wchodzić pod kosz i został zablokowany. A to oznaczało, że TBV Start awansował do finału, a Rosa będzie walczyć tylko o trzecie miejsce.
W sobotę kapitalne zawody rozegrał Mateusz Dziemba. Był najlepszym strzelcem czerwono-czarnych z dorobkiem 19 punktów. Na dodatek trafił osiem z dziewięciu rzutów, w tym trzy z czterech trójek. A wszystko w niecałe 21 minut na parkiecie. Po 18 „oczek” do dorobku drużyny dodali: Marcin Dutkiewicz i Kacper Borowski.
Z kolei James Washington zapisał na swoim koncie 12 punktów i 10 asyst. Ciut ponad 14 minut gry zaliczył za to Earvin Morris. W tym czasie trafił jeden z czterech rzutów z gry, miał dwie zbiórki, asystę i dwie straty. Drugi z nowych Amerykanów - Devonte Upson zdobył pięć punktów i zebrał z tablic dziewięć piłek.
Rosa Radom – TBV Start Lublin 89:90 (17:24, 19:18, 25:22, 28:26)
Rosa: Trotter 23, Mosquera-Perea 16, Zegzuła 15, Neal 15, Mielczarek 10, Szczypiński 5, Piechowicz 3, Wątroba 2, Szymański 0
TBV Start: Dziemba 19 (3x3), Dutkiewicz 18 (4x3), Borowski 18 (1x3), Washington 12 (1x3), Upson 5, Gospodarek 5, Szymański 4, Morris 4 (1x3), Czerlonko 3 (1x3), Mirković 2, Kowalski 0