Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Grupa lubelsko-podkarpacka we wtorek rozegrała 28. kolejkę. Nie będą jej miło wspominać zwłaszcza piłkarze z Tomaszowa Lubelskiego. Niebiesko-biali przegrali z Wólczanką Wólka Pełkińska 2:4. Maleją także szanse na pozostanie w lidze Chełmianki. Biało-zieloni ulegliu siebie ze Stalą. Dobrą passę kontynuuje za to Avia
Tomasovia wygrywała z Wólczanką 2:0, ale ostatecznie nie zdobyła żadnego punktu. Już w 14 minucie Przemysław Orzechowski zmarnował rzut karny, ale kolegę uratował Tomasz Kłos, który popisał się skuteczną dobitką. 180 sekund później Krzysztof Zawiślak potwierdził wysoką formę i zdobył swojego dziewiątego gola w sezonie.
Wydawało się, że gościom trudno będzie się podnieść. Tym bardziej, kiedy tuż po zmianie stron Krzysztof Pietluch także zmarnował jedenastkę. Snajper przyjezdnych zrehabilitował się kilka minut później i rywale złapali kontakt z niebiesko-białymi. I jak się okazało ta bramka dodała im skrzydeł, bo do końcowego gwizdka zaliczyli jeszcze trzy trafienia. Dzięki wygranej ekipa z Podkarpacia nadal może mieć nadzieje na utrzymanie. Coraz mniejsze szanse mają za to gracze Jacka Paszkiewicza. Strata do bezpiecznej strefy tabeli znowu się powiększyła.
Podobnie wyglądało spotkanie w Chełmie. W 28 minucie Paweł Uliczny ładnym strzałem z dystansu otworzył wynik starcia ze Stalą. Wydawało się, że podopieczni Artura Bożyka sprawią niespodziankę. Niestety wicelider grał do końca. W 79 minucie rzut karny wywalczył Piotr Prędota, a na gola zamienił go Kacper Drelich. Popularny „Pietia” w samej końcówce przesądził o wygranej gości.
Kolejny z naszych zespołów, który prowadził we wtorek, a nie wywalczył ani jednego „oczka” to Lublinianka. Klub z Wieniawy po trafieniu z rzutu karnego Łukasza Mazurka wygrywał w Krośnie 1:0. Trzy kolejne ciosy zadali już jednak gospodarze. Andrzej Gutek dał jeszcze nadzieje przyjezdnym chociaż na remis. Pogrzebał je były napastnik Motoru Lublin Maciej Wojczuk, który trafił na 4:2.
Arcyważne zwycięstwa odniosły za to: Orlęta Radzyń Podlaski i Avia Świdnik. Pierwsza z drużyn przegrywała z Polonią Przemyśl 0:1. Potrafiła jednak odwrócić losy spotkania. To tym cenniejszy wynik, że gospodarze wygrali wcześniej pięć razy z rzędu i to bez straty gola. Tymczasem za sprawą Damiana Szpaka (dwie bramki) i Piotra Zmorzysńkiego w bardzo dobrych nastrojach do domu wracali gracze Orląt.
Avia pokonała za to w derbach Lewart Lubartów 1:0. Bohaterem żółto-niebieskich okazał się Kamil Oziemczuk i to mogą być punkty na miarę utrzymania, bo goście odskoczyli Lubliniance na cztery „oczka” i mają jeszcze w zanadrzu zaległy mecz z Wólczanką.
WYNIKI
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Wólczanka Wólka Pełkińska 2:4 (Kłos 14, Zawiślak 17 – Pietluch 53, Miliszczuk 65, Kocur 69, Jurczak 80) * Chełmianka – Stal Rzeszów 1:2 (Uliczny 28 – Drelich 79-z karnego, Prędota 86) * Karpaty Krosno – Lublinianka 4:2 (Cępa 34, 51, Dąbek 45, Wojczuk 64 – Mazurek 14-z karnego, Majewski 55) * Lewart Lubartów – Avia Świdnik 0:1 (Oziemczuk 58) * Polonia Przemyśl – Orlęta Radzyń Podlaski 1:3 (Szpak 61, 89, Zmorzyński 81) * JKS 1909 Jarosław – Sokół Sieniawa 3:1 (Rop 43, Raba 76, Sokolenko 81 – Haas 46) * Izolator Boguchwała – AMSPN Hetman Zamość 1:1 (Karwat 45 – Kaznocha 70) * Resovia – Orzeł Przeworsk 2:0 (Buczek 32, Adamski 40)
