Na ćwierćfinale zakończyli swoją przygodę z Mistrzostwami Polski Amatorów Dywizji 3. zawodnicy LHT Lublin. Bardzo dobrze spisali się w rozgrywkach grupowych na lodowisku w Cieszynie, ale trafili na mocnego rywala już na starcie fazy pucharowej.
W ubiegłym sezonie lublinianie zanotowali spadek z drugiej dywizji do trzeciej, bo uplasowali się na końcu stawki na turnieju w Sosnowcu. Tym razem również stanęli przed trudnym zadaniem – od trzech tygodni nie trenowali już na lodzie, bo Icemania jest nieczynna. Do rywalizacji musieli więc przygotowywać się w inny sposób. Zrobili to na tyle dobrze, że bez problemu poradzili sobie w pierwszej fazie turnieju.
W swoim premierowym spotkaniu w grupie B lublinianie zremisowali 1:1 z Winter Classic Nowy Targ. Hokeiści LHT Lublin prowadzili po pierwszej połowie 1:0. Nie udało im się jednak utrzymać tej przewagi – zakończyło się więc podziałem punktów. Zdecydowanie lepiej wypadli natomiast na tle drużyny GTA Polonia Bytom. Pokonali przeciwników z południowej Polski aż 8:1. Najbardziej okazałe było z kolei zwycięstwo z Watahą 71 Wrocław – LHT rozbiło wrocławian 11:0.
Na zakończenie fazy grupowej lublinianie mogli się pochwalić dwoma wygranymi i jednym remisem. To dawało im pierwsze miejsce w czterozespołowej stawce, bo mieli też najlepszy bilans bramek zdobytych do straconych (20:2). W ćwierćfinale trafili na trzeci zespół grupy C, czyli Demony Nowy Targ, który w grupie przegrał jeden mecz z ekipą Drwale Czarny Dunajec.
Dopiero ten rywal zatrzymał lubelskich hokeistów. Drużyna ze stolicy województwa lubelskiego nie zdobyła w tym starciu nawet jednej bramki. W pierwszej połowie padł remis 0:0, a po przerwie zawodnicy z Nowego Targu trzykrotnie pokonywali bramkarza LHT.
Na turnieju w Cieszynie wystąpiło w sumie 12 zespołów. Była to kolejna amatorska impreza, w której lublinianie wzięli udział – od 2004 roku regularnie startują oni w Mistrzostwach Polski Amatorów. Wraz z odpadnięciem z rywalizacji w Cieszynie LHT Lublin oficjalnie zakończyło sezon 2018-19.