Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do zaledwie 2,3 procenta stopniała w okresie świąt przewaga prowadzącej w naszej zabawie Aleksandry Wólczyńskiej nad Paulą Mocior. Za plecami kobiet czai się szykujący się do debiutu w Rajdzie Dakar Jakub Piątek.
Jeśli utrzyma się trend z ostatnich dni, niedługo może dojść do zmiany na pozycji lidera. Zapaśniczka Suplesu Kraśnik może czuć się zagrożona, bo Mocior dostaje regularne i bardzo mocne wsparcie od swoich fanów.
- Staramy się pomagać jej na tyle, na ile możemy. Codziennie wysyłamy sms-y, niektórzy kupują nawet specjalnie karty prepaidowe. Śledzimy wyniki i analizujemy, ile brakuje Pauli do czołówki. Długo była liderką, później spadła na drugie miejsce, ale robimy wszystko, żeby wygrała, bo zasłużyła na to ciężką pracą - przekonuje Aleksandra, która wysłała na Mocior sześć sms-ów.
22-letnia zawodniczka bikini fitness w tym roku przebojem wtargnęła do świata wielkiego sportu. Dopiero w tym roku rozpoczęła profesjonalne treningi, w maju zadebiutowała na scenie, a w październiku stanęła na najniższym stopniu podium mistrzostw świata.
W tym roku zajęła też pierwsze miejsce w akademickich mistrzostwach kraju oraz trzecie miejsce w Pucharze Polski. Ale to dopiero początek, bo ze sportem wiąże swoją przyszłość. - Gdyby to miała być jednorazowa przygoda, nie byłoby mnie w Meksyku. Z pewnością będę dalej startowała - zapewnia, choć jej dyscyplina wymaga szczególnego poświęcenia i samozaparcia. Bo bikini fitness to nie tylko ciężkie treningi, ale także restrykcyjna dieta.
- Dla Pauli to nie problem. Ona zawsze bardzo ciężko pracuje, daje z siebie wszystko na siłowni. Gdyby tak nie było, nie byłoby sukcesów. Ale ona w ogóle jest swego rodzaju fenomenem. Nie słyszałem o drugiej zawodniczce, która w takim krótkim czasie, osiągnęłaby tak wiele - dodaje Rafał Ilnicki, szkoleniowiec Mocior.
W czołówce nie doszło do wielu zmian. Czwarte miejsce wciąż zajmuje Ilona Działa, a piąte Aleksandra Wólczyńska. W górę klasyfikacji wciąż pnie się Joanna Drabik, która goni rywali, gromadząc coraz więcej punktów. Do podium nadal sporo jej jednak brakuje.
Do najlepszej dziesiątki ponownie wskoczyła natomiast Alina Wojtas, która po raz kolejny zrównała się punktami z Konradem Czerniakiem. Oboje mają jednak znaczną stratę do wyższych pozycji. Na dalszych lokatach plasują się tak znani sportowcy, jak Marzena Karpińska, Paweł Fajdek czy Grzegorz Bonin.
Póki co przegrywają rywalizację z mniej znanymi kolegami i koleżankami, mogącymi liczyć jednak na mocne wsparcie swoich fanów.
Wyniki (stan na niedzielę, 28 grudnia, godz. 18): 1. Aleksandra Wólczyńska (26,3 procent głosów) * 2. Paula Mocior (24 procent) * 3. Jakub Piątek (17,9 procent) * 4. Ilona Działa (10,7 procent) * 5. Aleksandra Rudzińska (5,9 procent) * 6. Joanna Drabik (3 procent) * 7. Veljko Nikitović (2,9 procent) * 8. Piotr Masłowski (2,1 procent) * 9. Kinga Kołosińska (1,5 procent) * 10. Konrad Czerniak, Alina Wojtas (1,2 procent).
Jednocześnie do głosowania sms-owego trwa także głosowanie za pośrednictwem kuponów, które zostaną policzone 27 stycznia.
- Staramy się pomagać jej na tyle, na ile możemy. Codziennie wysyłamy sms-y, niektórzy kupują nawet specjalnie karty prepaidowe. Śledzimy wyniki i analizujemy, ile brakuje Pauli do czołówki. Długo była liderką, później spadła na drugie miejsce, ale robimy wszystko, żeby wygrała, bo zasłużyła na to ciężką pracą - przekonuje Aleksandra, która wysłała na Mocior sześć sms-ów.
22-letnia zawodniczka bikini fitness w tym roku przebojem wtargnęła do świata wielkiego sportu. Dopiero w tym roku rozpoczęła profesjonalne treningi, w maju zadebiutowała na scenie, a w październiku stanęła na najniższym stopniu podium mistrzostw świata.
W tym roku zajęła też pierwsze miejsce w akademickich mistrzostwach kraju oraz trzecie miejsce w Pucharze Polski. Ale to dopiero początek, bo ze sportem wiąże swoją przyszłość. - Gdyby to miała być jednorazowa przygoda, nie byłoby mnie w Meksyku. Z pewnością będę dalej startowała - zapewnia, choć jej dyscyplina wymaga szczególnego poświęcenia i samozaparcia. Bo bikini fitness to nie tylko ciężkie treningi, ale także restrykcyjna dieta.
- Dla Pauli to nie problem. Ona zawsze bardzo ciężko pracuje, daje z siebie wszystko na siłowni. Gdyby tak nie było, nie byłoby sukcesów. Ale ona w ogóle jest swego rodzaju fenomenem. Nie słyszałem o drugiej zawodniczce, która w takim krótkim czasie, osiągnęłaby tak wiele - dodaje Rafał Ilnicki, szkoleniowiec Mocior.
W czołówce nie doszło do wielu zmian. Czwarte miejsce wciąż zajmuje Ilona Działa, a piąte Aleksandra Wólczyńska. W górę klasyfikacji wciąż pnie się Joanna Drabik, która goni rywali, gromadząc coraz więcej punktów. Do podium nadal sporo jej jednak brakuje.
Do najlepszej dziesiątki ponownie wskoczyła natomiast Alina Wojtas, która po raz kolejny zrównała się punktami z Konradem Czerniakiem. Oboje mają jednak znaczną stratę do wyższych pozycji. Na dalszych lokatach plasują się tak znani sportowcy, jak Marzena Karpińska, Paweł Fajdek czy Grzegorz Bonin.
Póki co przegrywają rywalizację z mniej znanymi kolegami i koleżankami, mogącymi liczyć jednak na mocne wsparcie swoich fanów.
Wyniki (stan na niedzielę, 28 grudnia, godz. 18): 1. Aleksandra Wólczyńska (26,3 procent głosów) * 2. Paula Mocior (24 procent) * 3. Jakub Piątek (17,9 procent) * 4. Ilona Działa (10,7 procent) * 5. Aleksandra Rudzińska (5,9 procent) * 6. Joanna Drabik (3 procent) * 7. Veljko Nikitović (2,9 procent) * 8. Piotr Masłowski (2,1 procent) * 9. Kinga Kołosińska (1,5 procent) * 10. Konrad Czerniak, Alina Wojtas (1,2 procent).
Jednocześnie do głosowania sms-owego trwa także głosowanie za pośrednictwem kuponów, które zostaną policzone 27 stycznia.
