Sześć meczów bez wygranej i wystarczy. Niespodziewanie, w piątkowy wieczór Motor Lublin pokonał Widzew Łódź 3:0. Kluczowe dla losów spotkania były gole z: końcówki pierwszej połowy i początku drugiej.
Motor Lublin – Widzew Łódź 3:0 (1:0)
Bramki: Król (41), Czubak (46, 51).
Motor: Brkić - Stolarski (83 Wójcik), Bartos, Najemski, Luberecki, Samper (78 Scalet), Wolski, Rodrigues, Król, Czubak (78 Dadashov), Ronaldo (67 van Hoeven).
Widzew: Kikolski - Krajewski, Żyro, Visus, Therkildsen (57 Gallapeni), Akere (57 Baena), Alvarez (68 Zeqiri), Selahi, Czyż (68 Pawłowski), Fornalczyk (83 Ba), Bergier.
Żółte kartki: Luberecki - Krajewski, Zeqiri.
Sędziuje: Mateusz Piszczelok (Katowice).
Widzów: 11306.
Rezerwowi:
Motor: Tratnik, Wójcik, Meyer, Palacz, Ede, Matthys, Karasek, Scalet, van Hoeven, Lewandowski, Haxha, Dadashov.
Widzew: Ilić, Kozlovsky, Andreou, Teklić, Zeqiri, Gallapeni, Pawłowski, Hanousek, Ba, Baena.
-------------------------------------------------
90+6' Koniec meczu.
90+6' Na koniec Rodrigues wygrywa przebitkę, akcję lewym skrzydłem pociągnął van Hoeven i dograł na środekdo Dadashova. Ten miał swoją szansę, wpadł w pole karne, ale piłkę wyłuskał mu obrońca.
90+5' Przechwyt Pawłowskiego i groźny strzał Zeqiriego, tuż obok słupka.
90+2' Celny strzał Bergiera, ale broni Brkić.
90+2' Rodrigues szarżował w polu karnym, ale wyjechał za linię.
90+1' Jeszcze rożny dla gospodarzy.
90' Mecz potrwa jeszcze 6 minut.
87' Zeqiri z bliska w słupek, ale wcześniej Krajewski i tak faulował Rodriguesa.
83' Stolarski schodzi, wchodzi Wójcik.
82' Stolarski na murawie, Brkić wybija na aut.
78' Czubak nie będzie miał okazji, aby ustrzelić hat-tricka, bo zastąpuje go Dadashov. Schodzi także Samper, wchodzi Scalet.
75' W końcu gramy, z rożnego gości nic nie wyszło.
70' No i mamy przerwę w grze.
69' Rożny dla Widzewa, a kibice gości też mają ze sobą race, właśnie je odpalili.
67' Ronaldo - van Hoeven.
66' Tym razem zablokowany Ronaldo, który opuszcza boisko.
65' Widzew ratuje się od straty gola, będzie rzut rożny. Król dogrywał do Najemskiego, a szansę na strzał dostał jeszcze Wolski, ale został zablokowany.
64' Od kilku minut Widzew stara się coś zdziałać z przodu, ale kompletnie nic z tego nie wynika. Motor z łatwością "kasuje" wszystkie akcje i czeka na kontrę, która już definitywnie zamknie mecz.
57' Podwójna zmiana w ekipie gości. Schodzą: Therkildsen i Akere, a wchodzą Gallapeni i Baena.
55' Rożny dla Widzewa.
52' Frekwencja na meczu to 11306 kibiców.
51' Niesamowite! Bartos zagrywa na wolne pole do Czubaka, a ten w sytuacji sam na sam uderza po krótkim rogu na 3:0! Nie było spalonego? Wygląda na to, że nie było, bo gramy dalej.
48' Odpowiedź Widzewa, Alvarez długo prowadził piłkę, wpadł już w pole karne, ale po starciu z Bartosem padł na murawę. Faulu jednak nie było.
46' Pierwsza akcja po przerwie i od razu 2:0! Dokładnie 39 sekund po wznowieniu gry Król trochę szczęśliwie przedzieera się w polu karnym, uderza, a piętką piłkę trąca jeszcze Czubak.
46' Gramy po przerwie.
Drużyny oddały po trzy celne strzały, ale współczynnik goli oczekiwanych dla Motoru: 1,29 - 0,30.
45+4' Koniec pierwszej połowy.
45+4' Fornalczyk przegrywa pojedynek ze Stolarczykiem i fauluje.
45+1' Therkildsen, czyli znowu strata i szybka kontra Motoru zakończona celnym strzałem. Ronaldo mierzył w krótki róg z linii szesnastki, ale Kikolski nie dał się zaskoczyć.
45' Pierwsza połowa potrwa jeszcze 4 minuty.
45' Therkildsen po raz kolejny traci piłkę.
41' 1:0! Wydawało się, że nic z tej wrzutki nie wyjdzie. Rodrigues posłał piłkę w pole karne z lewego skrzydła, a Therkildsen nie sięgnął futbolówki głową. Czekał na to Król, który zamykał akcję na dalszym słupku i z bliska posłał ją do siatki.
40' Kartka dla Krajewskiego.
40' Odpowiedź zespołu z Łodzi. Fornalczyk z kolejną szansą, tym razem dogrywa, ale łapie Brkić, który był szybszy od zawodnika Widzewa.
38' Doskonała okazja Motoru, ale wyraźny spalony. Therkildsen stracił piłkę na rzecz Króla, ten od razu zagrał do Czubaka. Snajper miejscowych jednak "palił", a zresztą i tak strzelił w bramkarza.
35' Czubak łokciem zaatakował Visusa blisko linii pola karnego, zawodnik Widzewa wylądował na murawie, ale gramy dalej.
33' Bardzo dobry atak Widzewa, który goście zakończyli kiepskim strzałem. Przyjezdni ładnie wymieniali podania, sporo miejsca na lewym skrzydle miał Fornalczyk i idealnie dograł mu Alvarez. Skrzydłowy zdecydował się od razu na strzał i to była dobra decyzja, bo miał już na plecach rywala, wykonanie było jednak kiepskie - ponownie piłka poleciała dokładnie tam, gdzie stał Brkić.
32' Kolejny udany atak Motoru prawą flanką, ale strzał przyblokowany i bez problemów łapie Kikolski. Za długo zbierał się do uderzenia Ronaldo po akcji Króla i Stolarskiego.
30' Wyraźnie coś drgnęło, Czyż miał sporo miejsca przed polem karnym w końcu zdecydował się uderzyć, ale strzelił prosto w Brkicia.
29' Ajajaj po centrze z narożnika Rodrigues i Czubak nawzajem sobie przeszkodzili. Szkoda, bo to była świetna okazja i bardzo dobre dogranie.
29' Akcja Lubereckiego z Ronaldo, ale piłka nie dotarła ostatecznie do Czubaka, tylko rożny.
28' Teraz szybka wymiana podań i Bergier zablokowany.
27' Błyskawiczna odpowiedź, Fornalczyk upadając też zaliczył celne uderzenie, ale prosto w Brkicia.
27' Dopiero tuż przed upływem drugiego kwadransa mieliśmy pierwszą, naprawdę udaną akcję w tym meczu. Ronaldo ucieka rywalowi na lewej flance, wpada w pole karne, uderza celnie, ale za lekko, żeby pokonać bramkarza.
25' Popisowe zagranie Fornalczyka, ale skrzydłowy wyjechał za linię boczną.
23' Fornalczyk wrócił do defensywy i "ściągnął z bara" Stolarskiego przy linii końcowej. Nie ma faulu, jest piłka dla gości.
23' Wszystko kończy się kompletnie nieudanym strzałem z dystansu.
22' Widzew ma aut na wysokości pola karnego.
20' Po fatalnym zagraniu Króla do tyłu bardzo dobra interwencja Bartosa oraz przerzut Sampera na prawą stronę. Niestety, zabrakło ostatniego podania. Za chwilę kontra, ale Akere zatrzymany faulem.
20' Od początku meczu kibice obu ekip nie szczędzą sobie "uprzejmości".
18' Na murawie leży Rodrigues.
16' Pierwszy kwadrans to wielkie nudy. Zero sytuacji.
14' Dalekie podanie Stolarskiego, w starciu z Czubakiem ucierpiał Visus, stąd kolejna chwila przerwy.
12' Udana akcja gospodarzy prawym skrzydłem, ale strzał bardzo, bardzo wysoko nad bramką. Podawał Król, a wyraźnie źle w piłkę trafił Ronaldo.
10' Fornalczyk włączył turbo, łatwo uciekł Stolarskiemu, ale niewiele z tej akcji ostatecznie wyniknęło. Piłkę w polu karnym miał jeszcze Akere. Widzew jednak bez strzału.
9' Atak Ronaldo lewą flanką, ale Portugalczyk łatwo zatrzymany.
7' Bergier osamotniony z przodu traci piłkę. Na razie bardzo spokojny początek spotkania.
6' Pierwszy strzał, ale tylko taki do statystyk. Stolarski wrzucił z prawej flanki, a głową uderzył... Wolski. Uderzył jednak lekko i wyraźnie obok bramki.
5' I znowu gramy.
3' Chwila przerwy ze względu na zadymienie boiska.
1' Zaczął Widzew. Tuż przed pierwszym gwizdkiem był pokaz fajerwerków, a teraz kibice gospodarzy odpalili race.
---------------------------------------------------
Obie drużyny w tym sezonie grają poniżej oczekiwań. Różnica jest taka, że Widzew ma już trzeciego trenera. Od tygodnia za wyniki ekipy z Łodzi odpowiada Chorwat Igor Jovicević. W debiucie, jego nowi podopieczni pokonali Radomiaka 3:2. W efekcie, po dwunastu rozegranych meczach mają na koncie 16 punktów i zajmują ósme miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Na wyjazdach radzą sobie jednak słabo.
Z pięciu takich meczów wygrali tylko jeden. Trzeba jednak dodać, że grali z samą czołówką. W Białymstoku i Zabrzu przegrali po 2:3, Cracovii ulegli 0:1, a Lechowi 1:2. Pokonali za to beniaminka z Niecieczy 4:2.
Motor na zwycięstwo czeka już od... 30 sierpnia. Wtedy żółto-biało-niebiescy pokonali w Zabrzu Górnika 1:0. W kolejnych spotkaniach drużyna trenera Mateusza Stolarskiego miała lepsze i gorsze momenty. Najpierw zanotowała trzy remisy z rzędu, a ostatnio dwie kolejne porażki po słabych występach. Najpierw 0:2 z Rakowem, a przed tygodniem 2:5 z GKS Katowice. Lublinianie wylądowali tuż nad strefą spadkową, ale zachowują spokój.
– Oczywiście, że mieliśmy poczucie frustracji i lekkiego wstydu po meczu z GKS. To jest nieuniknione. Łatwo było zauważyć po mnie na konferencji, że są słowa, które najchętniej bym powiedział, ale nie chciałem działać pod wpływem emocji. Mamy dwie możliwości: albo czekamy na wyrok i liczymy na to, że Widzew będzie słabo dysponowany, albo wychodzimy i próbujemy trzymać ręce na kierownicy i zarządzać tym kryzysem. Pierwsze nastawienie myślę, że zdołuje nas bardziej. Co zrobi drugie nie wiadomo, ale trzeba działać. To normalny etap, każdego klubu czy trenera i sportu. Nie pierwszy raz Motor jest w kryzysie i nie ostatni. To samo dotyczy innych drużyn, stawiamy temu czoła. Nie widzę złożenia broni przez zawodników, działamy dalej. Chcemy wygrać mecz, to jedyne, czego sobie życzę – zapewnia przed spotkaniem Mateusz Stolarski.
