Flagi, szaliki, okrzyki zachwytu i wspólne westchnięcia po zmarnowanych okazjach — to atmosfera towarzysząca kibicom w trakcie występów Polaków na międzynarodowych turniejach. Ci, którzy nie mogą być na miejscu występu z naszymi reprezentantami często wybierają się do tzw. stref kibica. Sprawdziliśmy, czy przed zbliżającym się EURO 2024 w Lublinie pojawi się takie miejsce.
Trzy lata temu w trakcie EURO 2020 takiego miejsca w Lublinie zabrakło. Było to w trakcie trwania pandemii koronawirusa i w czasie kiedy wszyscy żyli kolejnymi wprowadzanymi obostrzeniami. Podobnie było w trakcie ostatnich Mistrzostw Świata rozgrywanych w listopadzie 2022 roku w Katarze, kiedy nie powstała żadna oficjalna miejska strefa.
Na niecały miesiąc przed pierwszym meczem Polaków na EURO 2024 sprawdziliśmy w lubelskim ratuszu, czy przy okazji tej imprezy miasto zamierza zorganizować dla mieszkańców stolicy regionu przestrzeń, w której mogliby dzielić się emocjami płynącymi ze wspólnego dopingowania reprezentacji narodowej.
— Aktualnie miasto analizuje możliwości organizacji oraz potencjalne lokalizacje strefy kibica na zbliżające się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2024. Ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły — poinformowała nas Anna Czerwonka z lubelskiego urzędu miasta.
Przed laty strefy kibica znajdowały się chociażby przy stadionie Arena Lublin, przy al. Zygmuntowskich czy w klubie Playa Marina nad Zalewem Zemborzyckim.