W poniedziałek na testy do Zagłębia Lubin pojechał Radosław Bartoszewicz. W zespole ekstraklasy, wciąż prowadzonym przez Franciszka Smudę, będzie sprawdzany do 4 grudnia. Ale w sprawie transferów nie próżnują też w Górniku. Łęcznianie chcą przedłużyć kontrakt z Grzegorzem Bronowickim.
– Przyszło oficjalne pismo z prośbą o zgodę na testy dla Radka, więc nie robiliśmy mu żadnych problemów, aby pojechał do Lubina – przyznaje prezes "zielono-czarnych” Waldemar Piotruk.
– Mamy jednak nadzieję, że w dalszym ciągu będzie nam pomagał w powrocie do ekstraklasy. Podobne stanowisko utrzymujemy w sprawie Prejuce'a Nakoulmy.
Otrzymaliśmy propozycję, dotyczącą jego transferu, z Lecha Poznań. Obie strony analizują teraz ofertę i w tej chwili żadnych ruchów nie ma. Jednak my jesteśmy zainteresowani, aby Nakoulma u nas pozostał i po jego powrocie z Burkina Faso na pewno o tym porozmawiamy.
Wallace Benevente? Przed odlotem do Brazylii wspomniał, że ma jakąś ofertę z tamtejszego klubu, ale zobaczymy, jak to się potoczy.
Każdy z wymienionych zawodników był mocnym punktem w drużynie prowadzonej przez Tadeusza Łapę i nie byłoby łatwo zapełnić powstałe luki.
W tym sezonie Górnik miał walczyć o awans, jednak plany te trzeba będzie odłożyć do następnych rozgrywek (w rundzie rewanżowej należy raczej skupić się na utrzymaniu).
Dlatego prezes Piotruk już teraz myśli o przyszłości i chce, aby trenerzy zbudowali trzon zespołu. A jednym z jego filarów mógłby być Grzegorz Bronowicki.
Starszemu z braci umowa skończy się 30 czerwca 2010 roku. Jesienią Grzesiek nie pograł za wiele, ze względu na kłopoty zdrowotne.
Wiosną, jeśli te problemy miną, powinien być gwiazdą nie tylko drużyny, ale też ligi. Dlatego, co jest logiczne, Górnik woli już teraz przedłużyć umowę z niedawnym reprezentantem Polski. I zatrzymać zawodnika lub, w przypadku ewentualnych ofert, zarobić na transferze.
Jednak w klubie nikt na razie nie chce komentować negocjacji z Bronowickim.
– Rozmawiamy z kilkoma piłkarzami, to taki okres, więc nic dziwnego – ucina szef klubu. – Nie chcę wypowiadać się w tej sprawie, jeszcze nie pora. Mam ważny kontrakt i obecnie skupiam się na powrocie do formy – odpowiada z kolei Grzesiek.