Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

2 sierpnia 2019 r.
17:28

Górnik Łęczna wraca do gry. Awans na jubileusz?

0 8 A A
Drużyna Górnika Łęczna
Drużyna Górnika Łęczna

Górnik Łęczna rozpoczął już walkę o ligowe punkty, ale dopiero w sobotę po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentuje się swojej publiczności. W poprzednich latach kibice nie byli rozpieszczani przez „zielono-czarnych”. W tym sezonie ma być jednak inaczej. O dobre wyniki ma się postarać trener Kamil Kiereś, mający w swoim CV pracę w Ekstraklasie



Górnik Łęczna rozpoczął już walkę o ligowe punkty, ale dopiero w sobotę po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentuje się swojej publiczności. W poprzednich latach kibice nie byli rozpieszczani przez „zielono-czarnych”. W tym sezonie ma być jednak inaczej. O dobre wyniki ma się postarać trener Kamil Kiereś, mający w swoim CV pracę w Ekstraklasie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeszcze trzy sezony temu Górnik rywalizował z takimi zespołami jak Jagiellonia Białystok, Lechia Gdańsk czy Legia Warszawa i potrafił z nimi wygrywać. Niestety, 2017 roku jedyny przedstawiciel Lubelszczyzny przegrał walkę o utrzymanie. Drugiego czerwca zespół prowadzony przez Franciszka Smudę zremisował w Chorzowie z tamtejszym Ruchem 2:2 i pożegnał się z piłkarską elitą. A co za tym idzie popadł w poważne tarapaty.

Misja ratunkowa

Nie dość, że w klubie doszło do exodusu piłkarzy to wraz z pożegnaniem z Ekstraklasą zarząd musiał pogodzić się z przykręceniem kurka z pieniędzmi, płynących z racji transmisji meczów na antenie Canal Plus.

Misji ratowania zmagającego się z ogromnymi kłopotami Górnika podjął się Veljko Nikitović, były piłkarz, wieloletni kapitan zespołu, który po odejściu Artura Kapelko został mianowany prezesem. Od tego momentu klub stopniowo zaczął się podnosić z kolan pod względem finansowym.

Piłkarze walczyli natomiast o pozostanie w Fortuna I Lidze. Ostatecznie ich starania zakończyły się niepowodzeniem i drugi spadek z rzędu stał się faktem.

1:6

W kolejnym sezonie, już na drugoligowym froncie, drużyna miała włączyć się do walki o awans. Jesienią zespół grał w kratkę, ale ostatecznie zajął miejsce dające realne szanse na włączenie się do walki o promocję.
Zimą w klubie doszło jednak do kolejnej rewolucji.

Nowym prezesem został były piłkarski sędzia Piotr Sadczuk, a dotychczasowy sternik, Veljko Nikitović, objął funkcję dyrektora sportowego. Z kolei za formę piłkarzy wiosną odpowiedzialny był powracający do Łęcznej Smuda, któremu pomagał Marcin Broniszewski. Wraz z nimi w Łęcznej pojawiło się kilkunastu nowych piłkarzy, którzy mieli wywalczyć na boisku upragniony awans.

Efekt był jednak zgoła inny od zamierzonego. Górnik grał bez polotu i nie potrafił zdobywać punktów. Gra była na tyle słaba, że łęcznianie przegrali w Grudziądzu z tamtejszą Olimpią aż 1:6! I choć później zremisowali u siebie z Widzewem Łódź, drugiego kwietnia Smuda został zwolniony. Jego obowiązki przejął Broniszewski, ale o walce o awans nie mogło być już mowy.

Pół miliona za młodych

W związku z tym w klubie postawiono na młodzież, która miała zapewnić punkty w klasyfikacji Pro Junior System (kluby wystawiając do gry zawodników o statusie młodzieżowca gromadziły punkty w odrębnej klasyfikacji - przyp. aut.), a co za tym idzie: zastrzyk finansowy.

Dzięki tej polityce Górnik zajął w PJS siódme miejsce. Jednak finalnie łęcznianie zostali uwzględnieni na miejscu czwartym, bo trzy zespoły, które uplasowały się wyżej (Rozwój Katowice, Siarka Tarnobrzeg i Ruch Chorzów) spadły z ligi i nie zostały w niej sklasyfikowane. Dzięki temu klub niejako na otarcie łez wzbogacił się o pół miliona złotych, ale w ligowej tabeli zajął dopiero dziewiąte miejsce.

Brazylijski kapitan

Działacze bogatsi o doświadczenia z zimowej przerwy między rozgrywkami nie zdecydowali się latem na tak drastyczne kroki jak pół roku temu. W klubie co prawda doszło do pożegnań, ale większość piłkarzy została.

W Łęcznej pozostali też doświadczeni zawodnicy, tacy jak Tomasz Midzierski czy Paweł Sasin. Zresztą popularny „Szaszka” był przez pewien czas jedynym piłkarzem „zielono-czarnych”, który pamiętał czasy występów w Ekstraklasie. Teraz lata świetności może powspominać z mającym polski paszport Brazyliczykiem Leandro, który po dwóch sezonach spędzonych w Stali Mielec znów zagra w Górniku.

Doświadczeni piłkarze mają zapewnić spokój i jakość na boisku, a także zadbać o odpowiednią atmosferę w szatni i być wzorem dla wchodzącej do drużyny młodzieży.

Na Leandro drzemie też dodatkowy obowiązek, bo w tym sezonie to właśnie on będzie kapitanem zespołu.

- Cieszę się, że wróciłem do Górnika, gdzie czuję się jak w domu. To bardzo poukładany klub, który będzie jednym z kandydatów do awansu do pierwszej ligi - mówi zawodnik, który swoją grą podczas poprzedniego pobytu w Łęcznej zaskarbił sobie sympatię kibiców. - Miałem kilka ofert z pierwszej ligi, ale gdy usłyszałem, że mogę tutaj wrócić nie zastanawiałem się długo. Klub złożył mi propozycję kiedy byłem na wakacjach w Brazylii. Po powrocie spotkaliśmy się z dyrektorem sportowym i podpisaliśmy kontrakt.

Cieszę się, że jestem w miejscu, które jest moim domem. Tym bardziej że moja żona jest w ciąży - dodaje Leandro.

Testy i sparingi

W poprzednim sezonie za wyniki Górnika odpowiadało łącznie czterech szkoleniowców (poza wspomnianym Smudą i Broniszewskim zespół z meczach o punkty prowadził Rafał Wójcik, a przez moment także Sławomir Nazaruk).

Obecne rozgrywki drużyna rozpocznie pod wodą Kamila Kieresia, który w przeszłości prowadził w Ekstraklasie GKS Bełchatów. Jego asystentem został Andrzej Orszulak, a za szkolenie bramkarzy odpowiada od niedawna kolejna klubowa legenda, Sergiusz Prusak.
Łęcznianie rozpoczęli okres przygotowawczy już 10 czerwca. Najpierw przeszli szereg testów wydolnościowych, a następnie pracowali głównie nad motoryką. Piłkarze trenowali dwa razy dziennie i dodatkowo rozgrywali mecze sparingowe.

Na początek zmierzyli się z GKS Bełchatów (0:2), następnie ze Zniczem Pruszków (1:2), Sokołem Adamów (13:0), Pogonią Siedlce (0:1) i Stalą Stalowa Wola (1:0). Od meczu z ekipą z Podkarpacia zespół zaczął pracować już głównie nad taktyką, rozgrywając kolejne sparingi. Górnik poszedł za ciosem i pokonał Stal Rzeszów (3:1), a następnie Legionovię Legionowo (2:0). 20 lipca, w ostatnim meczu kontrolnym zremisowali z Radomiakiem Radom (0:0).

Awans na jubileusz?

Po długim okresie przygotowawczym przyszedł czas na pierwszy mecz o stawkę. A w nim zespół trenera Kieresia zmierzył się na wyjeździe z Garbarnią Kraków, która w poprzedniej kampanii rywalizowała na zapleczu Ekstraklasy. Łęcznianie wygrali 1:0 po bramce Pawła Wojciechowskiego i wrócili w dobrych humorach.

Natomiast w sobotę Górnik zmierzy się u siebie z rezerwami Lecha Poznań. Zespół z Poznania źle rozpoczął rozgrywki bo przegrał z Olimpią Elbląg aż 0:4. Kibice nie mieli by więc nic przeciwko, aby w pierwszym meczu na własnym stadionie „zielono-czarni” wbili ekipie z Wielkopolski kilka bramek.

Sobotni mecz, podobnie jak kilka innych spotkań, które odbędą się jesienią w Łęcznej, rozpocznie się o nietypowej godzinie. Pierwszy gwizdek zaplanowano bowiem na 20.09.

- Mamy w tym roku 40-lecie klubu dlatego domowe spotkania będą rozgrywane o godzinie 20.09. Klub powstał bowiem właśnie 20 września 1979 roku. Karnety i bilety są bardzo przystępnych cenach - mówi Piotr Sadczuk, prezes Górnika i dodaje: - Już zimą myśleliśmy o awansie, ale rzeczywistość zweryfikowała nasze plany. Dlatego w rundzie jesiennej należy osiągnąć taką pozycję w tabeli, żeby w drugiej części sezonu wiedzieć czy można o ten awans się bić. Wydaje mi się, że fundamenty ku temu są, ale wszystko zweryfikuje boisko. Zaczynamy kolejny sezon, wszystkie zespołu z czystą kartą i z tego samego pułapu. A ja mam nadzieję, że Górnik Łęczna dostarczy kibicom wielu emocji – kończy sternik klubu z Łęcznej.

KADRA BRAMKARZE

1. Patryk Rojek (data urodzenia: 18.04.1999, wzrost/waga: 188/78)
44. Adrian Kostrzewski (27.08.1998, 193, 88)

OBROŃCY

2. Tomasz Midzierski (05.06.1985, 196/86)
3. Leandro Messias Dos Santos (Brazylia/Polska) (29.12.1983, 183/77)
4. Maciej Orłowski (07.01.1994, 179/74)
5. Kamil Pajnowski (28.01.1998, 186/81)
6. Paweł Sasin (02.10.1983, 177/67)
20. Bartłomiej Kukułowicz (11.10.2000, 181/72)
21. Jakub Zagórski (04.01.1997, 174/73)
22. Jakub Jaroszyński (22.01.200, 194/80)
25. Paweł Baranowski (11.10.1990, 190/84)
93. Karol Turek (23.06.2000, 185/71)

POMOCNICY

7. Tomasz Tymosiak (19.03.1993, 182/73)
8. Marcin Stromecki (06.04.1994, 182/77)
10. Krystian Wójcik (22.08.1989, 169/69)
11. Karol Mackiewicz (01.06.1992, 178/66)
23. Dominik Lewandowski (13.05.1999, 170/67)
24. Michał Goliński (05.03.2000, 172/65)
31. Donatas Nakrosius (Litwa) (17.02.1991, 187/85)
40. Igor Korczakowski (26.08.1998, 184/74)
93. Dawid Dzięgielewski (24.04.1993, 180/73)
99. Adrian Szczerba (21.04.1999, 186/73)

NAPASTNICY

9. Aron Stasiak (19.02.1999, 183/80)
16. Jakub Cielebąk (01.10.2002, 172/67)
28. Paweł Wojciechowski (24.04.1990, 181/79)
19. Przemysław Banaszak (10.05.1997, 180/60)

PRZYBYLI

Baranowski (Odra Opole), Leandro (Stal Mielec), Lewandowski (MKS Kluczbork), Mackiewicz (Wigry Suwałki), Pajnowski (Motor Lublin), Stromecki (Znicz Pruszków), Zagórski (Puszcza Niepołomice), Banaszak (Widzew Łódź) Jaroszyński, Szczerba, Turek (wychowankowie)

UBYLI

Ołeh Borodaj, Kacper Jodłowski, Szymon Klepacki, Jakub Kowalski, Bartosz Mroczek, Robert Pisarczuk, Piotr Rogala, Marcin Pigiel, Damian Podleśny (szukają klubu), Mateusz Cetnarski (Stomil Olsztyn), Mohamed Essam (Arab Contractors SC – Egipt), Adrian Łuszkiewicz (KKS 1925 Kalisz), Filip Szewczyk (Gryf Wejherowo)

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

eWinner II LIGA
29. KOLEJKA

Wyniki:

Zagłębie II Lubin - Chojniczanka Chojnice 2-1
Radunia Stężyca - GKS Jastrzębie 3-0
Skra Częstochowa - Pogoń Siedlce 0-1
Olimpia Grudziądz - Wisła Puławy 1-0
Kotwica Kołobrzeg - ŁKS II Łódź 0-1
Lech II Poznań - Stal Stalowa Wola 0-0
Polonia Bytom - KKS Kalisz 1-1
Sandecja Nowy Sącz - Hutnik Kraków 0-1
Olimpia Elbląg - Stomil Olsztyn

Tabela:

1. Pogoń 29 52 47-35
2. Kalisz 29 48 42-27
3. Kotwica 29 46 53-41
4. ŁKS II 29 43 43-39
5. Radunia 29 43 39-36
6. Zagłębie II 29 42 44-40
7. Chojniczanka 28 42 37-35
8. Hutnik 29 42 39-38
9. Polonia B. 29 41 42-40
10. Stal 29 41 33-34
11. Lech II 29 38 33-41
12. Skra 29 36 33-33
13. Olimpia E. 29 34 31-39
14. Wisła 29 33 42-44
15. Olimpia G. 29 33 30-36
16. Jastrzębie 29 33 33-41
17. Stomil 28 29 24-33
18. Sandecja 29 28 29-42

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!