FOT. kamil kmieć/TOMASOVIA.TOMASZ.INFO
W piątek Podkarpacki Związek Piłki Nożnej zagrał na nosie działaczom i klubom z województwa lubelskiego. Na zebraniu zarządu zdecydował, że nasza grupa w nowym sezonie ma liczyć 16, a nie 18 zespołów. A to oznacza spadek Lublinianki i Tomasovii. LZPN nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa.
Decyzja zapadła prawie jednogłośnie. Działacze z Podkarpacia przepytali swoje kluby i większość była na nie. Dodatkowy argument, to fakt, że w sezonie reorganizacji powiększanie ligi mija się z celem. Wówczas więcej ekip musiałoby się pożegnać z rozgrywkami. Możliwe, że utrzymałyby się ledwie cztery, czy pięć drużyn.
– Decyzja na temat liczebności ligi zapadła już w poprzednim sezonie i nie ma sensu jej zmieniać. Rozważyliśmy propozycję lubelskiego związku, ale wszystko przemawia w tej sprawie na nie. Kluby z naszego regionu były przeciwne – przyznaje Marek Hławko, wiceprezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Rywalom naszych zespołów ze względów finansowych nie uśmiechały się dwa kolejne, dalekie wyjazdy.
W sezonie 2013/2014 działacze z Lublina przystali na prośbę swojego partnera i powiększyli ligę do 17 drużyn, aby w rozgrywkach mógł wziąć udział Orzeł Przeworsk. Dlatego wydawało się, że skoro jeden związek poszedł na rękę działaczom drugiego, to teraz działacze z Podkarpacia zrewanżują się kolegom. Niestety nic takiego nie miało miejsca.
– Jest to dla nas zaskoczenie. Spróbujemy jednak ustalić, czy jest jeszcze możliwość zmiany tej decyzji. W poniedziałek my spotykamy się na zarządzie i wtedy zobaczymy, jakie są szanse – wyjaśnia Zbigniew Bartnik, prezes LZPN. I dodaje, że w regulaminie jest punkt mówiący o 18 drużynach w naszej grupie, jeżeli mistrz nie wywalczy awansu. – Jest jednak kilka innych warunków, dlatego poczekajmy do poniedziałku.
Taka decyzja powoduje, że z III ligą muszą się pożegnać dwie kolejne ekipy z naszego regionu. Chodzi o 13 w tabeli Lubliniankę i 14 Tomasovię. Oba kluby z niecierpliwością czekają na ostateczny werdykt, bo przecież za nieco ponad miesiąc startuje sezon 2015/2016, a inaczej trzeba zbudować zespół, jeżeli gra się w III lidze, a inaczej na występy o klasę niżej.
W sumie możemy mieć aż pięciu spadkowiczów z naszego województwa. Wcześniej z występami na czwartym froncie musiały się pogodzić: Hetman Żółkiewka, Podlasie Biała Podlaska i Stal Kraśnik. Jeżeli tak już zostanie, to w kolejnych rozgrywkach nasze województwo będzie reprezentowało jedynie sześć ekip. Podkarpacie będzie miało aż 10 klubów.