Fot. Maciej kaczanowski
W niezwykle ważnym dla układu w dole tabeli spotkaniu Orion Niedrzwica Duża przegrał z Opolaninem Opole Lubelskie 1:2. Bohaterem gości był Aleksander Rodevych, który strzelił obie bramki.
Zmiana trenera w Opolaninie, do jakiej doszło w ub. tygodniu, z miejsca dała oczekiwany przez kibiców efekt. Janusz Dec, który zastąpił Radosława Gąsiorowskiego, tchnął w drużynę nowego ducha i ta sięgnęła po pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej. W dodatku zrobiła to w bardzo ważnym meczu z Orionem Niedrzwica Duża, który również rozpaczliwie walczy o zachowanie ligowego bytu.
Niedzielny mecz na boisku w Niedrzwicy Kościelnej od początku układał się po myśli gości, którzy objęli prowadzenie w 26 min po golu strzelonym przez Aleksandra Rodevycha. Co ciekawe, przed przerwą Opolanin podwyższył na 2:0, ale sędzia nie uznał tego trafienia dopatrując się spalonego.
Po zmianie stron goście nie zamierzali spuszczać z tonu i mało brakowało a dopięliby swego. W sytuacji sam na sam lepszy okazał się jednak bramkarz Orionu Rafał Jaśkowiak. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na Opolaninie w 70 min. Wówczas po przeprowadzeniu kontry stan meczu wyrównał Kamil Szymuś.
Końcówka spotkania przyniosła kibicom zgromadzonym na stadionie w Niedrzwicy spore emocje. W głównej roli wystąpił arbiter, który podyktował rzut karny dla gości oraz pokazał dwie czerwone kartki gospodarzom. Najpierw z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Paweł Bielak, a potem, już po stracie gola, którego dla opolan znów zdobył Rodevych, to samo spotkało Rafała Stępnia. Obaj zawodnicy nie mogli się pogodzić z decyzjami sędziego i zostali ukarani za jego krytykowanie.
Porażka nieco skomplikowała sytuację Orionu, który traci teraz do Opolanina już cztery punkty. Goście natomiast odżyli i już szykują się na to, aby pójść za ciosem w spotkaniu najbliżej kolejki, u siebie z przedostatnim w tabeli Hetmanem Żółkiewka.
Orion Niedrzwica Duża – Opolanin Opole Lubelskie 1:2 (0:1)
Bramki: Szymuś (70) – Rodevych (26, 85 z karnego).
Orion: Jaśkowiak – Wierzchowski, Duda, Rup, Wiśniewski, Szymuś, Baran (37 Tarkowski), Żarnowski, Filipczuk (55 Durkalevycz), Bielak, Stępień.
Żółte kartki: Wierzchowski, Duda, Szymuś, Durkalewycz, Bielak, Stępień (Orion).
Czerwone kartki: Bielak (Orion, 84 min, za drugą żółtą), Stępień (Orion, 88 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Damian Kuźniak (Lublin). Widzów: 250.
Podlasie triumfuje w derbach
Złotą bramkę dla gości strzelił w 72 min spotkania Damian Leśniak. To już jedenaste wyjazdowe zwycięstwo bialczan w tym sezonie (w jedenastym meczu), a w sumie dziewiętnaste. Dzięki temu, a także przez kolejną wpadkę Stali Kraśnik, która tym razem tylko zremisowała na wyjeździe z Włodawianką 2:2, Podlasie ma już trzynaście punktów przewagi nad wiceliderem i powoli w klubie mogą zaczynać już mrozić szampany na świętowanie awansu.
Derby w Łukowie nie były porywającym widowiskiem. W pierwszej połowie kibice w ogóle nie zobaczyli goli, bo sytuacji podbramkowych z obu stron było jak na lekarstwo. Po zmianie stron obraz gry nie uległ większej zmianie. Obie drużyny toczyły wyrównaną walkę aż do momentu, w którym goście objęli prowadzenie. Orlęta, którym w przeciwieństwie do Podlasia, przyświeca zgoła odmienny cel mogły pokusić się w końcówce meczu o wyrównanie. Nic z tego nie wyszło, bo Damian Soćko potknął się na piłce zagranej przez Mateusza Wysokińskiego.
W najbliższej kolejce lider z Białej Podlaskiej znów zagra na wyjeździe, tym razem z Polesiem Kock. Do składu zespołu na to spotkanie powrócą już pauzujący w Łukowie za żółte kartki Kamil Kocoł i Siergiej Krykun. Orlęta natomiast poszukają swojej szansy na punkty w meczu z kolejnym lokalnym rywalem – Lutnią Piszczac.
Orlęta Łuków – Podlasie Biała Podlaska 0:1 (0:0)
Bramka: Leśniak (72).
Orlęta: Lisiewicz – Jaworski (80 Czernic), Szlaski, Fortuna, Machniak, Kiryło, S. Matuszewski, Gajownik (46 Soćko), Wysokiński, Dzido (75 Żubert), Buga (75 Ł. Matuszewski).
Podlasie: Wiśniewski – Komar, Kacik, Barwiejuk, Szymański (60 Bołtowicz) Borowik, Czumer (70 Hołownia), Nieścieruk (84 Pańko), Goździołko, Syryjczyk (78 Wiraszka), Leśniak.
Żółte kartki: Soćko, Wysokiński (O) – Nieścieruk, Bołtowicz (P). Sędziował: Jacek Paskudzki (Biała Podlaska). Widzów: 350.
IV liga w skrócie
Unia Hrubieszów – Polesie Kock 1:1 (1:0)
Bramki: Borys (6) – Gruba (75 z karnego).
Unia: Ryć – Jędrzejuk, Oleksiuk, Wiejak, D. Kazan (80 Kondrat), Fulara, Kamiński, Borys (80 Grui), Stepaniuk, Otręba, Błaziak.
Polesie: J. Dadasiewicz – Gałązka, K. Kępa, Gruba, Koczkodaj, Sobolewski, Cybul, Augustynowicz (46 Nakonieczny), Misiarz, Kula (71 Wójcicki), P. Struski.
Żółte kartki: Kamiński, Borys (U) – Sobolewski (P). Sędziował: Jakub Bancerz (Lublin). Widzów: 250.
Lutnia Piszczac – Kryształ Werbkowice 2:3 (1:1)
Bramki: Artymiuk (41, 90+2) – Reszczyński (44), Poterucha (70), Sołtysiuk (85).
Lutnia: Płodowski – Kurowski, Skrodziuk, Szyszkiewicz (81 Biegajło), Czechowski (75 Celiński), Andrzejuk (46 Czebreszuk), Kulicki (60 Cydejko), Magier, Domański, Artymiuk, Zaciura.
Kryształ: Suchodolski – Mazur, Śmiałko, P. Kaczoruk, Paweł Musiał, Podgórski, Rybka, Poterucha, Sołtysiuk, Nieradko, Reszczyński (80 A. Całka).
Żółte kartki: Artymiuk, Zaciura (L) – Kaczoruk, Poterucha (K). Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 200.
Granica Dorohusk – Victoria Żmudź 0:2 (0:1)
Bramki: Tywoniuk (19), Pogorzelec (51).
Granica: Kopeć – Kozak, Czępiński, Ptaszyński, Biniuk, Kimel (80 Miksza), Kamola (60 Chmiel), Dyczko, Świderski (75 Fedoruk), Olender, Olęder.
Victoria: Łopąg – Kogut, Rzążewski, Wagner, Nowaczek (88 Pawelec), Pogorzelec, Adamczuk (80 Zieliński), Struk, K. Sawa (68 Nowicki), Paskiv (85 Kacprzycki), Tywoniuk.
Żółta kartka: Biniuk (G). Sędziował: Arkadiusz Łaszkiewicz (Zamość). Widzów: 150.
Włodawianka Włodawa – Stal Kraśnik 2:2 (0:0)
Bramki: Budzyński (64), Borodijuk (75 z karnego) – Mietlicki (55), Kłyk (71).
Włodawianka: Polak – Siegieda, Więcaszek, Bartnik (75 Sidoruk), Kopczewski, Leszczyński, Borodijuk, Nielipiuk, Gawroński, Kuczyński, Budzyński.
Stal: Mazur – Orzeł, Matysiak, Pietroń, Chomczyk, Hudzik, Mietlicki, Bolkit, Szewc, Kalisz (65 Kłyk), Szczuka (80 Skrzyński).
Żółte kartki: Siegieda, Więcaszek (W). Sędziował: Paweł Tucki (Zamość). Widzów: 400.
Sędziował: Przemysław Wróbel (Biała Podlaska). Widzów: 50.
Hetman Żółkiewka – Powiślak Końskowola 0:3 (0:3)
Bramki: Kowalczyk (17), Leszczyński (23), Chwiszczuk (36).
Hetman: Skrzypek – Piskor, Świderski, Armaciński, Świetlicki (68 Widz), Krupski, Wójcik, Zabielski, Bielak, Al-Swaiti (61 Małek), Kufrejski (61 Grzegórski).
Powiślak: Wójcik – Mróz, Osojca, Leszczyński, Banaszek, Chwiszczuk (75 Niećko), Sułek, Kowalczyk, Przychodzień (65 Pięta), Kamola (73 Kopeć), Aina (76 Kwiatek).
Żółte kartki: Bielak, Krupski (H). Sędziował: Marcin Kluk (Zamość). Widzów: 150.