Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
– Nie strzelamy bramek, trzeba tę złą passę zakończyć jak najwcześniej. Myślę, że uda się to jeszcze przed eliminacjami, bo zdajemy sobie sprawę, iż pomimo naszej nie najlepszej formy ostatnio, mamy szansę na awans na mistrzostwa Europy – mówił w środę bramkarz biało-czerwonych, Wojciech Szczęsny.
Podopieczni trenera Adama Nawałki nie zaskoczyli swoimi wypowiedziami tuż po przegranym meczu ze Szkocją, podkreślając, że w środę zabrakło przede wszystkim skuteczności. – Mieliśmy dzisiaj rozregulowany celownik – powiedział pełniący funkcję kapitana biało-czerwonych w starciu ze Szkocją Łukasz Piszczek.
– Jeżeli nie strzela się bramek, nie wygrywa się meczów. Musimy też pamiętać, że przede wszystkim nie możemy tracić bramek. Od tego trzeba zacząć – mówił z kolei Artur Boruc.
– Jest przed nami jeszcze dużo pracy – przyznał kapitan reprezentacji Polski, Jakub Błaszczykowski, który aktualnie leczy kontuzję zerwania więzadeł krzyżowych.
Kolejny sprawdzian drużyny Adama Nawałki za nieco ponad dwa miesiące. 13 maja w Hamburgu biało-czerwoni zmierzą się z Niemcami.
