Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

5 maja 2014 r.
8:00
Edytuj ten wpis

Veljko Nikitović (Górnik Łęczna): Musimy pokazać charakter

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek
0 0 A A

ROZMOWA z Veljko Nikitoviciem, kapitanem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Tomasz Nowak, Miroslav Bożok i Veljko Nikitović to tercet, który w każdym meczu powinien tworzyć środek drugiej linii Górnika?

– To trener decyduje o składzie zespołu, a ja nie jestem człowiekiem, który obraża się jeśli nie wyjdzie w podstawowej jedenastce. Dla mnie wyłącznie liczy się dobro mojego zespołu. W Ząbkach dostałem szansę i myślę, że nasza gra wyglądała całkiem nieźle. Ocena jednak należy do szkoleniowca, który ostatnio musi trochę zmieniać i szukać ustawienia.

• A pan jest zadowolony z gry i wyniku osiągniętego w meczu z Dolcanem?

– Zawsze można grać lepiej. Nie jest ani zadowolony, ani niezadowolony, pół na pół. Na pewno jakiś niedosyt pozostał, bo do Ząbek pojechaliśmy po zwycięstwo i rehabilitację po trzech porażkach.

• Coś jednak drgnęło, wygrać się nie udało, ale obronić drugą pozycję tak. Arka i Dolcan nie zniwelowały dystansu.

– Pojawiło się światełko w tunelu. Wywalczyliśmy jeden punkt na trudnym terenie, gdzie Górnik często przegrywał. Trudno skakać z radości po remisie, ale na pewno szanujemy tę zdobycz. Dzięki temu utrzymaliśmy drugą lokatę, dającą promocję do ekstraklasy. Ten punkt może być bardzo istotny w ostatecznym rozrachunku. Po porażce z Energetykiem usiedliśmy wszyscy w szatni i po męsku porozmawialiśmy. Na pewno nie byliśmy załamani, bo gdyby tak było, w Ząbkach też byśmy przegrali. Pomimo ostatnio słabszych wyników cały czas w drużynie panuje pozytywna atmosfera.

• Szkoda straconych goli, to efekt przemeblowanej defensywy, która popełniała błędy?

– Jeśli linia obrony jest dobrze zgrana, to zawsze spisuje się pewniej. Jednak nie zrzucajmy winy na defensywę, bo cały zespół za to odpowiada. A wiosną niestety tracimy za dużo goli. Dolcan strzelił nam dwa, a mógł nawet więcej. Rywale za łatwo dochodzą do sytuacji strzeleckich. W pierwszej rundzie potrafiliśmy zagrać za zero z tyłu, teraz nam to nie wychodzi. Dlatego szybko musimy powrócić do tej umiejętności. A w ataku zawsze coś uda się strzelić.

• Niestety nie utrzymaliście prowadzenia, a potem ten sam błąd popełnił Dolcan.

– Mobilizowaliśmy się, aby po objęciu prowadzenia przetrzymać pięć minut, ale nie udało się.

• W przerwie Maciej Szamtiuk miał pretensje do sędziego, pan również dyskutował z arbitrem.

– Nie chcę mówić o sędziowaniu. Natychmiast przypomina mi się sytuacja sprzed roku, kiedy po naszej porażce skrytykowałem sędziego, a potem miałem kłopoty. W przerwie powiedzieliśmy sobie, aby nie zastanawiać się nad pracą arbitra, który chyba był za słaby i mylił się w obie strony. Trener gospodarzy Robert Podoliński też miał do niego uwagi. Na pewno w pierwszej połowie czerwona kartka należała się Rafałowi Grzelakowi, który uderzył będącego bez piłki Tomka Nowaka. Nagorzej dzieje się, kiedy jeden błąd ktoś próbuje naprawić drugim.

• I nie myślał pan, że może zobaczyć drugą żółtą kartkę?

– Pierwsza była za nic. W takich sytuacjach czasem głowa zaczyna się gotować i robi się nerwowo. Mimo to wytrzymałem.

• W Górniku pojawił się kolejny problem z młodzieżowcami.

– W tej chwili został nam tylko jeden. Julek znany jest z tego, że potrafi grać ostrzej.

• Bełchatów odjechał wam już mocno w tabeli.

– I powoli może cieszyć się z awansu. Jednak pozostaje jeszcze druga lokata i my musimy pokazać charakter. Złapaliśmy zadyszkę, ale mam nadzieję, że wszystko wraca do normy i w najbliższym meczu z Kolejarzem znowu będziemy cieszyli się ze zwycięstwa. Ktoś powiedział, że prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym w jakim stylu kończą, a nie zaczynają. I chcę, aby po ostatniej kolejce to o nas mówili, że jesteśmy prawdziwymi i fajnymi mężczyznami, a nie frajerami.

Pozostałe informacje

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Po Białej Podlaskiej od kilku dni błąkały się trzy łosie. Niestety, ich miejska przygoda zakończyła się tragicznie.

PKO BP EKSTRAKLASA
31. KOLEJKA

Wyniki:

Cracovia - Górnik Zabrze 5-0
Korona Kielce - Piast Gliwice 1-1
Legia Warszawa - Radomiak Radom 0-3
ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław 1-2
Ruch Chorzów - Lech Poznań 2-1
Stal Mielec - Jagiellonia Białystok 3-2
Warta Poznań - Widzew Łódź 2-1
Zagłębie Lubin - Raków Częstochowa 2-0
Pogoń Szczecin - Puszcza Niepołomice

Tabela:

1. Jagiellonia 31 56 70-44
2. Śląsk 31 54 42-30
3. Lech 31 52 44-36
4. Górnik Z. 31 51 43-38
5. Legia 31 50 46-37
6. Raków 31 49 51-34
7. Pogoń 30 48 56-36
8. Widzew 31 42 40-41
9. Stal 31 41 39-44
10. Zagłębie 31 41 37-46
11. Piast 31 39 33-33
12. Radomiak 31 38 40-51
13. Warta 31 37 33-38
14. Cracovia 31 36 43-40
15. Puszcza 30 33 36-47
16. Korona 31 32 36-40
17. Ruch 31 26 36-53
18. ŁKS 31 21 30-67

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!