Victoria Łukowa/Chmielek – Włókniarz Frampol 2:0. Pozostałe wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Zespół z Łukowej był zdecydowanym faworytem niedzielnego starcia. Motywacji do walki zawodnikom trenera Marka Hyza nie brakowało, bo przed tygodniem Victoria w sensacyjnych okolicznościach zgubiła punkty przeciwko Olendrowi Sól. I już w ósmej minucie zapachniało niespodzianką po tym jak piłka po strzale Wojciecha Branewskiego odbiła się od słupka. W dalszej części spotkania zamiast sytuacji podbramkowych kibice oglądali wymuszone zmiany w szeregach gospodarzy. W 20 minucie Dominikowi Skubiszowi odnowił się uraz i musiał opuścić plac gry, a tuż przed przerwą również z powodu kontuzji z boiska zszedł Adrian Dziura.

Mimo dwóch wymuszonych zmian gospodarze wyszli na drugą połowę bardziej zdeterminowani i w 52 minucie Łukasz Mokrzycki popisał się dobrym podaniem do Jacka Kulpy, a ten będąc sam na sam z Karolem Sajem nie zmarnował okazji. Victoria drugą bramkę zdobyła 10 minut przed końcem meczu. Po rzucie rożnym, w zamieszaniu w polu karnym, najlepiej zachował się Kacper Dadak i z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. – Straciliśmy bramki w dość frajerski sposób i z tego powodu czujemy duży niedosyt. W kadrze na mecz z Victorią zabrakło Marka Pydy i Rafała Swatowskiego, ale mimo to zespół podjął walkę z wyżej notowanym rywalem. Nie mieliśmy w tym spotkaniu nic do stracenia, a po jego zakończeniu żałujemy, że nie udało nam się zdobyć w Łukowej choćby punktu – mówi Mirosław Kubina, trener Włókniarza.

Wygrana nad zespołem z Frampola poprawiła nieco nastroje w szeregach Victorii. – Mecz był wyrównany, ale uważam, że moja drużyna była w tym spotkaniu nieco lepsza i zasłużyła na wygraną, choć może nie dwoma bramkami – ocenia Marek Hyz trener Victorii. – Martwi natomiast to, że po tym spotkaniu kontuzjowani są Skubisz i Dziura. W następnej kolejce zagramy z Koroną Łaszczów, ale mimo kilku osłabień będziemy walczyć. Pozytywną wiadomością dla nas jest natomiast to, że w maju do drużyny dołączy Mateusz Staroń i pomoże nam w walce o ligowe punkty w meczach z bardzo ciężkimi rywalami – kończy trener drużyny z Łukowej.

Victoria Łukowa/Chmielek – Włókniarz Frampol 2:0 (0:0)

Bramki: Kulpa (52), Dadak (80).

Victoria: Berbecki – Baran, Adamowicz, Wojtyna, Dziura (45 Król) – Szostak, Karwacki, Klecha, Kulpa – Mokrzycki – Skubisz (20 Dadak)

Włókniarz: Saj – Spólnik, Kawęcki, D. Swatowski, Myszak, Wnuk (65 Filipowicz), W. Branewski (85 P. Branewski), Malec, Kapica (75 Sawa), Omiotek (65 Dycha), Decyk (82 Osiński).

Sędziował: Bartosz Kapłon.

ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA

Orkan Bełżec – Ostoja Skierbieszów 2:0 (1:0)

Bramki: Łakus 43, Kołodziejski 48.

Orkan: Nowicki (46 Preiss) – Kołodziejski, Błyskoń, Kowal, Karol Czachor – Bajwoluk, Kawałko (65 Stadnicki), Wiciejowski (73 Skulik), Ozkavak (87 Krawczyk), Michał Czachor – Łakus (85 Cisek)

Ostoja: Sowa – Koziej (55 Dudziński), Buryś, Kobylas (46 Mazur), Adamczuk – Osuch (70 J. Maruchniak), Suski, Kierepka (80 Janicki), Janikowski, Świszczcz (65 Terlecki) – Szura.

Sędziował: Łukasz Malczewski.

Olimpia Miączyn – Korona Łaszczów 1:3 (1:1)

Bramki: Wróbel (90) – Borowiak (18), Łyko (45-samobójcza), Brytan (90+3-z karnego).

Olimpia: Szczepaniak – Jachorek, Mroczek, Żyła (75 Cisek), Wróbel, Różniatowski (58 Yakovliuk), Łyko, Kołodziej, Łyp (58 Wiatrzyk), Karpiuk, Nowak.

Korona: Fedyna – Krawczyk, Stefanik (65 Rój), Borowiak (75 Tyski), Jamroż, Kielar, Huzar, Kuźniarski (80 Umer), Śrótwa (65 Wojnarski), Mosurets (70 Brytan), Wawryca.

Sędziował: Jarosław Jasina.

Sokół Zwierzyniec – Omega Stary Zamość 0:0

Sokół: Paczos – Lachowicz, Sirko, Kusy, Migryt – Cieplechowicz (65 Korokosz), Kharmuska, Rudakov, Rudy, Przybylak, Sułkowicz (88 Jonczak).

Omega: Sasim – Tchórz, Baran, Mikulski, Dywański, Sałamacha, (70 Mazur), K. Bojar, M. Bojar, Teliga (59 Olech), Nizioł, Maciejewski.

Sędziował: Piotr Burak.

Gryf Gmina Zamość – Unia Hrubieszów 0:4 (0:2)

Bramki: Fulara (17), Hrui (45, 66), M. Oleszczuk (53).

Gryf: Dobromilski – Blonka (56 Wolski), Burak, Kierepka, Galan, Popko (72 Kaczmarzyk), Flaga, Goździuk, Albingier, Soroka (87 Nizioł), Magryta (50 Zub).

Unia: Tomczyszyn (71 Imperato) – Alokghin, Hrui (66 K. Oleszczuk), Romanowski (46 Podgórski), Fulara, M. Oleszczuk ( 71 Blicharz), Kazan, Pietrusiewicz, Omański (55 Pańko), Wiejak, Kamiński.

Sędziował: Paweł Tucki.

Grom Różaniec – Igros Krasnobród 1:0 (0:0)

Bramka: Podolak (50)

Grom: Markowicz – Kurzyński, Kurzyna, Mazur, Grelak – Wojtowicz (74 Pikuła), Podolak (90 Gleń), Kaproń, Przeszło (63 Larwa), Kwiatkowski (81 Banaś) – Kusiak.

Igros: K. Kostrubiec – Przytuła, Buczak (77 Pisarczyk), Wasyl, Wyrostkiewicz – R. Kostrubiec (82 Reszka), Malec, Bartecki (49 Fil), Margol Wyrwa (64 Macheta) – Mielniczek (49 Niderla)

Sędziował: Bartosz Barda.

Olender Sól – Orion Dereźnia 2:2 (2:1)

Bramki: Dorosz (2), Myszka (24) – Ł. Kiełbasa (42), Blicharz (50)

Olender: Woch – Kmieć, Kiełbasa, Pawlicha, Olszówka, Kornienko, Sochyvets (52 Potopliak), Dorosz, Chorębała (60 Wolanin), Myszka (75 Nizio), Garbacz.

Orion: P. Borowski – Maciocha, Czerw, Ł. Kiełbasa, Rękas (60 Koper), M. Borowski, Żybura, Niemiec Raduj, Blicharz, Szmołda (46 Hyz).

Sędziował: Konrad Łukiewicz