Robert Lewandowski był w piątek bohaterem Borussi Dortmund. Polak zdobył zwycięską bramkę dla swojego klubu w meczu z FC Koeln (1:0). Dzięki wygranej lider tabeli po 25 rozegranych meczach ma na koncie aż 61 punktów.
W ekipie gości zabrakło jednak Sławomira Peszko i Adama Matuszczyka, obaj leczą kotuzje.
Chociaż Borussia miała momentami wielką przewagę to ekipa Jurgena Kloppa zdołała wbić niżej notowanemu rywalowi tylko jednego gola. Jego autorem tuż przed przerwą był Lewandowski.
Popularny "Lewy” przejął piłkę na linii pola karnego i uderzył z powietrza po długim rogu, dzięki czemu zaliczył szóste ligowe trafienie w tym sezonie. W drugiej połowie reprezentant "biało-czerwonych" miał szansę na kolejną bramkę, ale nie zdołał wpisać się już na listę strzelców.
Drużyna z Dortmundu ma w tej chwili 15 punktów przewagi nad drugim w tabeli Bayerem Leverkusen, który w sobotę zmierzy się z Wolfsburgiem.