Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

15 marca 2014 r.
20:45
Edytuj ten wpis

Azoty Puławy - United HC Tongeren 31:22

0 0 A A

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Challenge Cup Azoty Puławy pokonały United HC Tongeren 31:22

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zanim rozpoczęło się spotkanie, puławskiej publiczności zaprezentowany został nowy zawodnik. Jest nim reprezentant Rosji, 28-letni bramkarz Vadim Bogdanov z Dinama Mińsk, który otrzymał koszulkę z numerem 1. - Kontrakt zawodnika obowiązywał będzie do końca maja 2016 - mówi Jerzy Witaszek, prezes puławskiego klubu. - Cieszymy się, że pozyskaliśmy tego piłkarza. Z racji występów z zespołem z Białorusi w Lidze Mistrzów nie będzie mógł zagrać w obecnej edycji Challenge Cup, ale w rozgrywkach superligi pomoże puławianom. Kibice piłki ręcznej pamiętają tego bramkarza m.in. z ostatnich mistrzostw Europy w Danii. Bogdanov był podstawowym graczem reprezentacji Rosji, wystąpił w meczu grupowym przeciwko Polsce, który "biało-czerwoni” wygrali 24:22. Początek ćwierćfinałowej rywalizacji był bardzo niemrawy. Żadnej z drużyn długo nie udawało się zdobyć bramki. Pierwsi, dopiero w czwartej minucie, dokonali tego puławianie (trafienie Przemysława Krajewskiego). Belgowie odpowiedzieli za sprawą obrotowego Jeana Stijnena. Na 7:4 gospodarze odskoczyli w 12 min. Bramkarza gości pokonali w tym okresie Mateusz Kus, Rafał Przybylski i Mateusz Jankowski. Zaniepokojony takim biegiem zdarzeń trener United HC Goran Vukcevic skorzystał z pierwszej przerwy w grze. Uwagi szkoleniowca, początkowo, na niewiele się zdały. Po kolejnych akcjach Azoty wygrywały 9:6. Chwila nieuwagi sprawiła, że goście doprowadzili do remisu (9:9). Końcówka pierwszej połowy należała do podopiecznych trenera Bogdana Kowalczyka, którzy zwiększyli przewagę do trzech trafień (14:11). W drugiej odsłonie Azoty zaczęły grać szybciej, skuteczniej i agresywniej w obronie. W dobrej dyspozycji był bramkarz Maciej Stęczniewski. "Stenia” popisywał się udanymi interwencjami przy rzutach gości z drugiej linii, pojedynkach sam na sam oraz rzutach karnych (Jeroen de Beule i Joris Tack). Zmiana ustawienia defensywy miejscowych na 5-1 i dobra gra w ataku przełożyła się na wynik. W 47 min Azoty prowadziły różnicą dziewięciu bramek (25:16), w 21 min - 10 (27:17), a chwilę później - 11 (28:17, 29:18). Ostatecznie, po rzucie karnym Jana Sobola, spotkanie zakończyło się wygraną puławian 31:22. Azoty Puławy - United HC Tongeren 31:22 (14:11) Azoty: Rasimas, Stęczniewski - Ćwikliński, Tylutki, Jankowski 1, Łyżwa, Kus 1, Skrabania 3, Tarabochia 1, Babicz 8, Szyba, Przybylski 4, Masłowski 3, Barzenkou, Krajewski 2, Sobol 8. United HC: Polfiliet, Lupica, Van Brabrant - Stulens 1, Schepers 1, Gava, Stijnen 2, de Beule 4, Tica, Devisch 4, Luyten, Idahosa, Tack 6, Geurde 1, Glesner 3. Sędziowali: Florian Hofer, Andreas Schmidhuber (Austria).

POWIEDZIELI PO MECZU

Bogdan Kowalczyk, szkoleniowiec Azotów Puławy - Mimo wygranej nie było to łatwe spotkanie. Pamiętamy mecz poprzedniej edycji z innym zespołem z Belgii, Initią Hasselt. Dlatego trochę obawialiśmy się rywala z tego kraju. W pierwszej połowie badaliśmy przeciwnika. W drugiej zagraliśmy odważniej i agresywniej. Dziewięć bramek przewagi, z jednej strony to dużo, z drugiej - niekoniecznie. Pamiętam już takie mecze, gdzie w rewanżu nie udawało się utrzymać zaliczki nawet 10 trafień. Mam nadzieję, że w naszym przypadku tak nie będzie. Goran Vukcevic, trener United HC Tongeren - Gospodarze wygrali zasłużenie i gratuluję im tego sukcesu. Robiliśmy, co mogliśmy. W drugiej połowie Azoty odskoczyły na kilka bramek, których nie byliśmy w stanie odrobić. W rewanżu będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i wygrać przed swoimi kibicami. Choć wierzę w mój zespół, to będąc realistą twierdzę, że nie będzie nam łatwo o awans do półfinału. David Polfliet, bramkarz United HC - Azoty to dobry zespół, co udowodnił na parkiecie. W pierwszej części dotrzymywaliśmy im kroku, w drugiej już nam odskoczyły. W rewanżu będziemy chcieli sprawić niespodziankę i pokonać tego przeciwnika. Maciej Stęczniewski, bramkarz Azotów - Mało wiedzieliśmy o rywalu, podobnie on o nas. Stąd przez 15 minut badaliśmy się. Potem już gra się rozkręciła. Najważniejsze jest zwycięstwo i zaliczka dziewięciu bramek, z która pojedziemy na rewanż. Myślę, że takiego zapasu nie powinniśmy roztrwonić. Jerzy Witaszek, prezes puławskiego klubu - Powinniśmy wygrać ten mecz różnicą co najmniej 15 bramek. Zupełnie nie rozumiem zawodników, którzy zwalniali grę, a o to chodziło graczom z Belgii. Mam pretensję, do piłkarzy i sztabu szkoleniowego, że nie graliśmy tak szybko i agresywnie, jak choćby w meczu z Pogonią. Oby zaliczka dziewięciu bramek wystarczyła do awansu do półfinału.

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
14. KOLEJKA

Wyniki:

Gwardia Opole - Śląsk Wrocław 30:25
Energa MKS Kalisz - Piotrkowianin 29:23
Orlen Wisła Płock - Wybrzeże Gdańsk 34:25
Industria Kielce - MMTS Kwidzyn 36:26
Zagłębie Lubin - Ostrovia Ostrów Wlkp. 32:33
Azoty Puławy - Górnik Zabrze 31:33
Zepter Legionowo - Chrobry Głogów 6 lutego 2025

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 14 42 458-306
2. Kielce 14 39 523-369
3. Ostrovia 14 28 457-418
4. Chrobry Głogów 13 28 392-376
5. MKS Kalisz 14 23 398-408
6. Gwardia Opole 14 21 404-415
7. Azoty Puławy 14 20 473-494
8. Wybrzeże 14 20 401-433
9. Górnik Zabrze 14 18 415-405
10. MMTS Kwidzyn 14 16 394-409
11. Zagłębie Lubin 14 13 381-438
12. Piotrkowianin 14 12 381-470
13. Śląsk 14 6 362-447
14. Legionowo 13 5 359-410

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!