Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ROZMOWA z Piotrem Dropkiem, byłym trenerem piłkarzy ręcznych Azotów, przyszłym szkoleniowcem Piotrkowianina Piotrków Trybunalski

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Piotr Dropek nie poprowadzi Azotów w nowym sezonie. W nagrodę za utrzymanie ekstraklasy w Puławach młody trener zmieni pracodawcę. Czyżby nasz szkoleniowiec cieszył się większym powodzeniem w centralnej Polsce niż rodzinnym mieście. Wygląda na to, że tak, bo po "coacha na dorobku” zdecydował się sięgnąć Piotrkowianin. Dropek będzie mógł pracować na własny rachunek, a trzeba przyznać, że w Piotrkowie poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko. Jego nowy klub na pewno nie będzie rozdawał kart w lidze.

• Piotr, Piotrków, Piotrkowianin?

- Tak. Otrzymałem z Piotrkowianina konkretną ofertę i zdecydowałem się podjąć to wyzwanie. W nowym klubie rozpocznę pracę od lipca. Przykro mi odchodzić z Puław, ale chcę się rozwijać. To dla mnie najważniejsze. W Azotach byłem pierwszym trenerem, mogłem zostać jako asystent, ale to byłby krok w tył. Czy postąpiłem dobrze? O tym przekonam się za jakiś czas.

• W Puławach montują silny zespół, w Piotrkowie będzie walka o utrzymanie.

- Na dziś tak właśnie wygląda sytuacja. Nie ukrywam, że nie będzie wcale łatwo, bo z zespołu odeszło kilku zawodników. Wstrzymałbym się jeszcze z rozmową o konkretnych celach na sezon. W tej chwili to utrzymanie, ale przecież kadra nie jest jeszcze skompletowana. Może okazać się, że uda się stworzyć ciekawy kolektyw i zagramy o coś więcej.

• Dlaczego Azotów nie może prowadzić trener z Puław?

- Kilkakrotnie zgłaszałem chęć pracy. Zarząd i prezes mają inną koncepcję i ja to szanuję.

• A może chciał pan 300 procent podwyżki?

- Nie (śmiech). Pieniądze w tym wszystkim naprawdę nie są najważniejsze. Jestem młodym trenerem i ciągle jestem głodny wyników. Najwyżej w hierarchii stoi rozwijanie siebie i swoich umiejętności, później satysfakcja z wykonywanej pracy, a gdzieś na kolejnych miejscach kwestie finansowe. Tutaj o pieniądzach nie było wcale mowy.

• To może za głęboko wdepnął pan na poletko prezesa Jerzego Witaszka?

- Tak na prawdę to pytanie do prezesa. Jeśli chodzi o mnie to nie wydaje mi się, żeby był między nami jakiś konflikt. Zawsze podkreślam, że mam określony pogląd na funkcjonowanie klubu. Musi być podział kompetencji. Trener jest od prowadzenia zespołu i szkolenia, prezes i zarząd od spraw organizacyjnych i pozyskiwania środków na funkcjonowanie klubu, a kierownik sportowy dba o sprzęt i sprawy drużyny. Każdy powinien odpowiadać za działkę, którą się zajmuje.

• Były zastrzeżenia do pana pracy w Azotach?

- Nie zajęliśmy zakładanego wcześniej miejsca w lidze, więc zarząd miał powody do braku satysfakcji. Nie ma co usprawiedliwiać się przeszkodami czy kontuzjami, ale nasza sytuacja w momencie odejścia trenera Kamielina nie była za wesoła. Udało się nam jednak pozbierać.

• A może cel był mało realny?

- Chyba był do zrealizowania. Mimo, że startowaliśmy ze słabej pozycji, to zabrakło nam bardzo niewiele, aby się w tej ósemce znaleźć. Walczyliśmy do końca, ale zabrakło bardzo niewiele. Gdyby udało się wygrać dwa zremisowane mecze, nie było by gry o utrzymanie.

• Miał pan duży wpływ na dobór zawodników?

- Tak, gdy obejmowałem zespół podziękowałem niektórym piłkarzom. Później sam dobierałem nowych. Oczywiście ich pozyskanie było konsultowane z zarządem, w końcu to on wykłada pieniądze na transfery.

• A kontakty z zawodnikami?

- Były dobre, przynajmniej ja je tak oceniam. Mieliśmy ze sobą kontakt. Bardzo miło wspominam całą kadrę. To niezła grupa zawodników.

Pozostałe informacje

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
4. KOLEJKA

Wyniki:

Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin 27:26
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 26:37
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Piotrkowianin 35:29
Zepter Legionowo - Wybrzeże Gdańsk 31:33
Azoty Puławy - Gwardia Opole 26:34
Stal Mielec - Netland MKS Kalisz
Industria Kielce -  pauza

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 3 9 114-71
2. Kielce 3 9 116-77
3. Wybrzeże 4 8 129-134
4. Ostrovia 3 7 98-82
5. Chrobry Głogów 3 6 79-74
6. Stal Mielec 3 6 76-75
7. MKS Kalisz 3 6 86-92
8. MMTS Kwidzyn 3 5 85-95
9. Piotrkowianin 4 4 109-133
10. Gwardia Opole 4 3 107-133
11. Azoty Puławy 4 2 113-132
12. Legionowo 4 1 98-106
13. Zagłębie Lubin 3 0 92-98

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!