Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kibice MKS Lublin będą mogli dopingować swój zespół w Lidze Mistrzów (DW)
Taką decyzje podjęła Europejska Federacja Piłki Ręcznej, po tym, jak z Ligi Mistrzyń wycofało się kilka zespołów, mających problemy finansowe.
– Mamy olbrzymiego farta. Liga Mistrzyń to olbrzymi prestiż dla klubu, ale również spory wydatek finansowy. Wierzę jednak, że gra w tych elitarnych rozgrywkach sprawi, że przyjdą do nas nowi sponsorzy. Jestem przekonany, że te mecze będą olbrzymim wydarzeniem dla całego miasta. Zwłaszcza, że kibice nie widzieli Ligi Mistrzyń od dziewięciu lat – powiedział Edward Jankowski, trener MKS Lublin.
Losowanie fazy grupowej odbędzie się 28 lipca. Mistrzynie Polski zostały rozstawione w trzecim koszyku – wspólnie z austriackim Hypo, chorwacką Podravką Vegetą i szwedzkim IK Savehof.
– Nie ma sensu zastanawiać się na kogo lepiej nie trafić. Pewne jest, że wylosujemy bardzo silnych rywali. Szczególnie trudni przeciwnicy mogą znaleźć się w ostatnim koszyku. Byasen Trondheim czy Viborg HK to europejska czołówka – wyjaśnia szkoleniowiec MKS.
Niespodziewana kwalifikacja do Ligi Mistrzyń nic nie zmieni w planie przygotowań mistrzyń Polski. Lublinianki wznowią zajęcia 27 lipca.
Jednak część drużyny sezon zainauguruje już w poniedziałek, kiedy rozpoczną się akademickie mistrzostwa Europy w Katowicach. Spora część szczypiornistek MKS jest bowiem zawodniczkami Wyższej Szkoły Społeczno – Przyrodniczej im. Wincentego Pola w Lublinie.
– Wywalczyć mistrzostwo będzie bardzo trudno, bo z różnych przyczyn ze składu wypadły nam m.in. Małgorzata Stasiak i Katarzyna Duran. Rywale są niesamowicie wymagający, bo zmierzyć możemy się chociażby z ekipami z Norwegii czy Niemiec – wyjaśnia Jankowski.
Warto wspomnieć, że w minionym tygodniu MKS Lublin zasiliły kolejne zawodniczki – Joanna Szarawaga (ostatnio SMS Gliwice) i Joanna Drabik. Ta druga w poprzednim sezonie reprezentowała barwy KSS Kielce, ale przez połowę sezonu leczyła kontuzjowany staw skokowy.
– Ona będzie gotowa najwcześniej na drugą rundę – dodaje Jankowski.
Kto zagra w Lidze Mistrzyń?
FAZA GRUPOWA
Koszyk 1: Györi Audi ETO KC (Węgry), Larvik (Norwegia), Budućnost (Czarnogóra), RK Krim Mercator (Słowenia)
Koszyk 2: Balonmano Bera Bera (Hiszpania), FC Midtjylland (Dania), Thüringer HC (Niemcy), Metz Handball (Francja)
Koszyk 3: Hypo NÖ (Austria), HC Podravka Vegeta (Chorwacja), IK Savehof (Szwecja), MKS Lublin (Polska)
Koszyk 4: Zwycięzcy czterech turniejów kwalifikacyjnych
KWALIFIKACJE DO LIGI MISTRZYŃ
Koszyk 1: PTC Rail Cargo Hungaria (Węgry), Byasen Trondheim (Norwegia), HCM Baia Mare (Rumunia), Rostov-Don (Rosja).
Koszyk 2: Team Tvis Holstebro (Dania), HC Leipzig (Niemcy), ETV-Erdi VSE (Węgry), WHC Vardar SCBT (Macedonia).
Koszyk 3: Sercodak Dalfsen (Holandia) lub Muratpasa B.S.K. (Turcja), LK Zug (Szwajcaria), Jomi Salerno (Włochy), HC BNTU-BelAZ Mińsk (Białoruś).
Koszyk 4: Tertnes HB Elite (Norwegia), Viborg HK (Dania), Fleury Loiret HB (Francja), RK Lokomotiva Zagrzeb (Chorwacja).
Losowanie fazy grupowej odbędzie się 28 lipca. Mistrzynie Polski zostały rozstawione w trzecim koszyku – wspólnie z austriackim Hypo, chorwacką Podravką Vegetą i szwedzkim IK Savehof.
– Nie ma sensu zastanawiać się na kogo lepiej nie trafić. Pewne jest, że wylosujemy bardzo silnych rywali. Szczególnie trudni przeciwnicy mogą znaleźć się w ostatnim koszyku. Byasen Trondheim czy Viborg HK to europejska czołówka – wyjaśnia szkoleniowiec MKS.
Niespodziewana kwalifikacja do Ligi Mistrzyń nic nie zmieni w planie przygotowań mistrzyń Polski. Lublinianki wznowią zajęcia 27 lipca.
Jednak część drużyny sezon zainauguruje już w poniedziałek, kiedy rozpoczną się akademickie mistrzostwa Europy w Katowicach. Spora część szczypiornistek MKS jest bowiem zawodniczkami Wyższej Szkoły Społeczno – Przyrodniczej im. Wincentego Pola w Lublinie.
– Wywalczyć mistrzostwo będzie bardzo trudno, bo z różnych przyczyn ze składu wypadły nam m.in. Małgorzata Stasiak i Katarzyna Duran. Rywale są niesamowicie wymagający, bo zmierzyć możemy się chociażby z ekipami z Norwegii czy Niemiec – wyjaśnia Jankowski.
Warto wspomnieć, że w minionym tygodniu MKS Lublin zasiliły kolejne zawodniczki – Joanna Szarawaga (ostatnio SMS Gliwice) i Joanna Drabik. Ta druga w poprzednim sezonie reprezentowała barwy KSS Kielce, ale przez połowę sezonu leczyła kontuzjowany staw skokowy.
– Ona będzie gotowa najwcześniej na drugą rundę – dodaje Jankowski.
Kto zagra w Lidze Mistrzyń?
FAZA GRUPOWA
Koszyk 1: Györi Audi ETO KC (Węgry), Larvik (Norwegia), Budućnost (Czarnogóra), RK Krim Mercator (Słowenia)
Koszyk 2: Balonmano Bera Bera (Hiszpania), FC Midtjylland (Dania), Thüringer HC (Niemcy), Metz Handball (Francja)
Koszyk 3: Hypo NÖ (Austria), HC Podravka Vegeta (Chorwacja), IK Savehof (Szwecja), MKS Lublin (Polska)
Koszyk 4: Zwycięzcy czterech turniejów kwalifikacyjnych
KWALIFIKACJE DO LIGI MISTRZYŃ
Koszyk 1: PTC Rail Cargo Hungaria (Węgry), Byasen Trondheim (Norwegia), HCM Baia Mare (Rumunia), Rostov-Don (Rosja).
Koszyk 2: Team Tvis Holstebro (Dania), HC Leipzig (Niemcy), ETV-Erdi VSE (Węgry), WHC Vardar SCBT (Macedonia).
Koszyk 3: Sercodak Dalfsen (Holandia) lub Muratpasa B.S.K. (Turcja), LK Zug (Szwajcaria), Jomi Salerno (Włochy), HC BNTU-BelAZ Mińsk (Białoruś).
Koszyk 4: Tertnes HB Elite (Norwegia), Viborg HK (Dania), Fleury Loiret HB (Francja), RK Lokomotiva Zagrzeb (Chorwacja).
