Najbliższy przeciwnik Azotów Puławy Chrobry Głogów może we wtorek wieczorem mieć już nowego szkoleniowca. O 19.30 zbierze się w Głogowie zarząd klubu, który zajmie się przyszłością Jarosława Cieślikowskiego.
Już wiadomo, że warunek ten nie zostanie spełniony. W dwóch meczach Chrobry stracił komplet punktów. Matematycznie nie ma już szansy na spełnienie ultimatum po wygranych z Azotami, Powenem Zabrze i Śląskiem Wrocław.
Wszystko wskazuje na to, że Chrobrego w spotkaniu z Azotami poprowadzi już nowy trener.
– Trudno jednoznacznie stwierdzić, co zdecyduje zarząd, może odwołać szkoleniowca – tłumaczy dyrektor klubu z Głogowa Czesław Badecki.
– Ja będę głosował za jego odwołaniem, natomiast będę przeciwny karaniu zawodników za brak wyników. – Kto może zastąpić Cieślikowksiego? – Rozmawiamy z dwoma kandydatami, są to szkoleniowcy z Polski – na razie tyle mogę powiedzieć – dodaje dyrektor.